Wybór kołowrotka na dorsze

/ 15 odpowiedzi
Witam
Chciałbym kupić tacie kołowrotek morski na dorsze za 120 - 180 zł.
Widziałem kilka na allegro np.
http://allegro.pl/jaxon-kolowrotek-roxan-7500-i3793396303.html
http://allegro.pl/kolowrotek-york-harbor-7000-dorsz-sum-13-lozysk-i3760201789.html
http://allegro.pl/kolowrotek-robinson-black-moor-708-okazja-i3728288726.html
Nie znam się na tym więc proszę o pomoc.
Czy któryś z tych jest dobry, a może macie jakieś inne propozycje? Może macie jakiś zaufany sklep wędkarski online?
Czekam na jakieś propozycje.
Dzięki

matip52


Boże, w przyszłości chcę mieć takiego syna jak ty :D (2013/12/13 16:42)

Szalek123


Nie lepiej dołożyć troszkę i mieć porządny kołowrotek i mieć go na lata np : okuma salina 55 FD mojemu wujkowi na dorszach się sprawdził i wycholował na spina jeszcze suma 218 cm w płocku na wuśle hol 1,5 godziny wędka szczupakowa. (2013/12/14 09:37)

aldente


Penn Slammer 460. Nie ma lepszych do wedkarstwa morskiego od Penna! (2013/12/14 11:33)

luxi1


Niestety nie mam 400 zł max 220 (2013/12/14 12:30)

Blitz


to nie chodzi o kupienie "najlepszego" rozumiecie prośbę autora z 1 postu? Chłopak chce kupić ojcu prezent, ma OGRANICZONY BUDŻET, więc te swoje penny i okumy się nie nadają. Jak ktoś ma taki kołowrotek do 200zł i jest z niego zadowolony to wpisywać posty. Mi osobiście się podoba ten Jaxon i York, fajnie wyglądają. Ten robinson najmniej mi się podoba, podobnie jak w mistrallach strasznie wychodzi wysoko szpula i przez to widać rdzeń czasem, nie podoba mi się takie coś. Ale to kwestia gustu (2013/12/14 12:46)

Blitz


dodam, że kupiłem sobie tego yorka, napiszę co to jest jak mi przyślą.
http://allegro.pl/kolowrotek-york-harbor-7000-dorsz-sum-13-lozysk-i3760201789.html (2013/12/14 13:36)

Armin


Z czystym sumieniem mogę polecić Spro PASSION FD 750. Na Bałtyku sprawdzi się idealnie. Jest przedstawiany jako kołowrotek karpiowo-morski. Mój znajomy używa go do dorszowania (najczęściej głębokie łowiska we Władku) czwarty rok i kołowrotek dalej się kręci. Jeździ nad morze 10-20 razy do roku. W wersji o największej  szpuli (FD 755) sprawdził się w Norwegii (Loppa) i obecnie jest nadal używany na Bałtyku. Po użyciu w słonej wodzie wypada go jednak przepłukać.

Moim pierwszym kręciołkiem morskim był Konger Baltica – miałem ograniczone fundusze i to był początek przygody z dorszowaniem. Nie wiedziałem, jak się to rozwinie. Rdza szybko się jednak nim zajęła mimo, że po każdej wyprawie go płukałem, smarowałem i suszyłem. Nadal go mam ale szumi i trzeszczy. Jego czas zdecydowanie dobiega końca.

Obecnie używam Cormorana Big Bena. Mam też Okumę Salinę. Rzecz jasna Okuma sprawdza się znakomicie i bije Cormorana na głowę. Niedawno kupiłem Spro PASSION FD 755 (ten największy). Niestety nie miałem możliwości sprawdzić go osobiście w akcji. Używam też innych spro - red arców w różnych rozmiarach,  no i mam zalt arca. Ten ostatni jest bliźniaczo podobny do Passiona. Różni się jednak aluminiową obudową i uszczelką.  Trzymając Passiona  w ręku widzisz od razu, że to Spro. Jest porządny i samym wyglądem budzi zaufanie. Jest przy tym zauważalnie lżejszy od nieco tylko większej Saliny (mam 80 – trochę waży, ale to z myślą o większych sztukach z norweskich fiordów).

Chyba troszkę się rozpisałem, ale to naprawdę dobry i sprawdzony sprzęt w dodatku mieści się w twoim budżecie. Namierzyłem taki w sklepie internetowym za ok. 180-200 zł. Swojego kupiłem korzystając z uprzejmości znajomego, który ma „kontakt” w hurtowni. W sumie zapłaciłem 170 zł. Myślę, że to dobrze wydane pieniądze.

(2013/12/18 20:47)

zbychu57


Witam. Jeśli poszukasz dobrze w internecie to znajdziesz świetny kołowrotek poniżej wymienionej ceny i jeszcze znajdzie się kasa na flaszkę, co po zejściu z kutra w niektórych sytuacjach może okazać się niezbędnym dodatkiem do wyprawy na morze. W zeszłym roku zakupiłem na morze kołowrotek Dragona FD 760i. W tym roku byłem na morzu w kwietniu we Władku. Oczywiście po powrocie zaraz przepłukałem cały zestaw pod prysznicem, łącznie z kołowrotkiem. Jakie było rozczarowanie, kiedy pojechałem na urlop nad jezioro ze sprzętem wędkarskim. Kołowrotek który miał być na morze odmówił posłuszeństwa, okazało się że złapało łożysko oporowe, sól zrobiła swoje. Co z tego ze Dragon daje 5 lat gwarancji, kiedy nie dało się ruszyć korbką, a łowić trzeba było. Delikatnie rozruszałem go i nawet w ostatni dzień złapałem na niego suma. Wprawdzie miał ponad 76 cm, ale dał radę z uszkodzonym łożyskiem, jednak kołowrotek bardzo szumiał. Zamieniłem go na kiju, ( już drugi zestaw ), na kołowrotek Robinson Quartz Pro Sea FD 5006.Bardzo dobra jakość do ceny i waga, co jest istotne przy łowieniu z kutra. Generalnie na Polskie morze polecam nie większe jak 3000-4000, on posiada wagę i pojemność szpuli bardzo zbliżoną do tych modeli. Zakupiłem go za niecałe 110 zł bez przesyłki. Bardzo fajny kołowrotek, w dodatku ma drugą szpulę taką samą co główna, co jest dużym plusem, zwłaszcza przy nawijaniu podkładu. Miałem go na wyprawie w listopadzie w Łebie w tym roku i świetnie dał sobie radę. Po powrocie zakupiłem drugi. Chcę powiedzieć że córka wyciągnęła na niego 8-em dorszy w tym ponad 1,5 kg i nie męczył jej ręki. Nadmienię że była pierwszy raz, wędka 2,4 m. Pozdrawiam wszystkich kolegów, połamania kija w nadchodzącym roku !
(2013/12/19 14:05)

Piteros87


Witam

Trochę odgrzebie temat ale nie wiem na co się zdecydować.

Potrzebuje kołowrotka niedrogiego 130 zł max, będzie używany ze 2 -3 razy do roku, na łowiskach w okolicy Władysławowa chodziły mi po głowie trzy modele czy polecili byście któryś z nich:

- DRAGON BOAT MASTER FD750i
- MIKADO NSC 6005FD
- Mistrall Exor Saltwater 6000

Chyba że w tej cenie polecili byście coś innego?

Z góry dziękuje za odpowiedzi.
(2015/03/05 12:45)

dziki22ck


Witam
Zdecydowanie DRAGON BOAT MASTER FD750iposiadałem ten kołowrotek 3 lata w Norwegii i naprawdę przeżył zdrową przygodę. Płukałem go w morzu o 10 krotnie większym zasoleniu niż Bałtyku. Wyciągał naprawdę okazałe ryby. Kolega odziedziczył go po naprawie serwisowej, okres gwarancyjny wynosi 5 lat to jest niesamowity atut gorąco polecam. (2015/04/21 11:22)

krzysztof2111


Ile mieści się na niego plecionki i jakiej grubej? Zmieszczę 250 metrów 0,20, lub 280 metrów 0.18 ? (2015/11/15 20:20)

Sith


Mam dwa morskie:
http://www.wedkarski.com/kolowrotki/1871-kolowrotek-seakon-baltica-vx-fd-konger.html model 005075550, bardzo przeciętny,
http://www.wedkarski.com/kolowrotki/3979-kolowrotek-poseidon-px-jaxon.html model KJ-PSD600, niezawodny, używam go również do ciężkiego spinningu, jak dotąd jestem zadowolony. (2015/11/16 07:25)

zurawinowy


Witam

Trochę odgrzebie temat ale nie wiem na co się zdecydować.

Potrzebuje kołowrotka niedrogiego 130 zł max, będzie używany ze 2 -3 razy do roku, na łowiskach w okolicy Władysławowa chodziły mi po głowie trzy modele czy polecili byście któryś z nich:

- DRAGON BOAT MASTER FD750i
- MIKADO NSC 6005FD
- Mistrall Exor Saltwater 6000

Chyba że w tej cenie polecili byście coś innego?

Z góry dziękuje za odpowiedzi.

W tej cenie jest Robinson Shark. Solidny i mocny kołowrotek. Nie jeżdze często na dorsze ale byłem 4 razy i nie zawiódł mnie
(2015/11/17 00:05)

Sith


Kolega ma rację, ROBINSON to dobra, sprawdzona, solidna marka.
(2015/11/17 05:25)