Sprzątanie po sobie na łowisku

/ 3 odpowiedzi

  • konto usunięte

Wędkarstwo spławikowe
witam szanownych kolegów wędkarzy chcę poruszyć paskudny temat o bałaganie co na niektórych łowiskach a dokładnie o zaniedbywaniu obowiązków gospodarzy kół wędkarskich, jako przykład podam gliniankę w rudnikach koło Zawiercia.Przepiękne małe łowisko szczególnie wiosną jak zaczyna wszystko rozkwitać ta piękna zieleń na drzewach tutaj akurat fantastycznie położone nad samą wodą wierzby pluskające się rybki rechoczące żabki kaczuszki pływające czyż to nie piękny widok ,jak pamiętam dwa lata temu to młode pary zdjęcia nad samą wodą robiły,tak urokliwe miejsce to było.a w zeszłym roku czar prysnoł gospodarz zapomniał o tym pięknym łowisku walające się śmieci wszelakiego typu puszki butelki wszelaki syf ktoś pieniążki za to bieże a wędkarze muszą wąchać smrody i patrzeć na ten syf. zamiast wypoczywać nad wodą muszą sami zapierd........... żeby było czysto na łowisku a gospodarz koła ma głęboko w d.... w jakich warunkach musimy łowić pomimo tego iż co roku płacimy za czyn i to ma być ok.pozdrawiam
bonek18


Witam, Znam ten problem bo jestem gospodarzem jednego stowarzyszenia. Co do rudników to niestety ale muszę się z kolegą zgodzić. Sam byłem kilka razy na tym jeziorku i mimo prowizorycznych koszy na śmieci jest tam brudno.Ale jest teraz rok sprawozdawczo-wyborczy to można zmienić gospodarza. Najlepiej jednak jak każdy by zabierał ze sobą śmieci, ale skoro zarząd zdecydował się na rozstawienie pojemników to i powinien je sprzątać. Z praktyki wiem że jeżeli nie chcę się tego sprzątać to po prostu zlikwidować je. Z drugiej strony każdy jak płaci czyn to nikt go nie odrobi i jest śmietnik. Można też wprowadzić 1 obowiązkowy czyn aczkolwiek to nie jest mile uznawane przez wędkarzy ale za to skuteczne. Na pewno można coś z tym zrobić, wystarczy chcieć. (2013/01/10 21:17)

bogdanblazejak


Drodzy koledzy,mam zupełnie inne zdanie o utrzymaniu porządku na łowiskach niezależnie gdzie one się znajdują. Od każdego wędkującego zależy jak będą wyglądały nasze wody. A starczy zobaczyć co leży na samych brzegach wody - PUDEŁKA PO ROBAKACH,WORKI I FOLIÓWKI PO ZANĘTACH, PUSZKI I BUTELKI PO PIWIE, PETY!!!!! Czy to wszystko przyniosły KRASNOLUDKI ?,czy pozostawili to  "nasi koledzy śmieciarze" RAPR jasno i wyrażnie mówi,jak powinno być pozostawione stanowisko po zakończeniu wędkowania ( ale bez tego powinno być to BARDZO OCZYWISTE !) Żaden gospodarz koła ani wody nie jest sprzątaczką, żeby kolegom D..... Wycierać. Czyżby tak bardzo trudno było zabrać ze sobą resztki ,które nam zostały. A wtedy zupełnie inaczej będzie wyglądać otoczenie, gdzie lubimy przebywać.Dla jasności NIE jestem gospodarzem w kole,ale swoje poglądy OKREŚLAM I STOSUJĘ otwarcie i głośno
Połamania kija   Bogdan (2013/01/11 14:36)

bonek18


Wiadoma rzecz że to wędkarze zostawiają ten śmietnik, aczkolwiek w przypadku tego łowiska śmietnik jest wokół kosza na śmieci a nie wokół stanowiska. Czyli te kosze do czegoś są. Ja rozumiem że jeżeli gospodarz czy zarząd decyduje się wystawić te pojemniki to i równiej raz na jakiś czas powinien je opróżniać. Już nie mówię co tydzień jak to bywa np. w moim przypadku ale raz na miesiąc. Łowisko jest małe i naprawdę ładne. I nie potrzeba wiele by tę gliniankę utrzymać w porządku. Wiadomo że gospodarz nie jest tylko od zbierania śmieci. Ale powinien zorganizować jakiś czyn, bądź jeżeli nikt na owy się nie zgłosi, za te pieniądze które płacą członkowie powinien być jednorazowo zatrudniony jakiś człowiek do tej sprawy. Sam jestem młodym gospodarzem i na pewno nie wszystko jeszcze wiem.  (2013/01/11 15:06)