Witam!
Otóz mam taki mały problemik, zawsze mnie nurtowało i zniechęcało skrobanie okonia. Słyszałem m.in., wrzucenie na minutkę do wrzątku ale jakoś nie znalazłem w necie na ten sposób nic. I moje pytanie dotyczy czy może macie jakiś skuteczny sposób? Bo np., skrobanie 20 sztuk przy długości każdego min., 2o cm nożem do zbyt wielkiej przyjemności nie należy...
nie jest to może zbyt humanitarna metoda ale to jest wg mnie najlepszy i szybki sposób po uśmierceniu okonia chwytam go za ogon i za głowę i rozciągam aż w nim chrupnie tak i wtedy idzie za jednym pociągnięciem noża stara ale sprawdzona metoda a i nie ściągajcie skóry z nich bo wtedy nie ma smaku i właściwości odżywczych.Pzdr
A ja z okonka zdejmuje całą skórę (najpierw odcinam głowę i płetwy) oszczędza to wiele pracy a co za tym idzie także i czasu.
Ja okoni nie skrobię. Nacinam im skórę wzdłuż grzbietu i ściągam jak z banana.BARDZO DOBRA METODA ,SZYBKA ,CZYSTA I TRWA 30 SEK. PS.FILECIKI TEZ SĄ BARDZO DOBRE. ZNALAZŁEM TA METODE NA YOU TUBE I POKAZAŁEM KOLEDZE TO PRAWIE SKRZYNKE WÓDKI STAWIAŁ . POZDRAWIAM (2011/07/16 14:31)
Ja okoni nie skrobię. Nacinam im skórę wzdłuż grzbietu i ściągam jak z banana.BARDZO DOBRA METODA ,SZYBKA ,CZYSTA I TRWA 30 SEK. PS.FILECIKI TEZ SĄ BARDZO DOBRE. ZNALAZŁEM TA METODE NA YOU TUBE I POKAZAŁEM KOLEDZE TO PRAWIE SKRZYNKE WÓDKI STAWIAŁ . POZDRAWIAM
Ja okoni nie skrobię. Nacinam im skórę wzdłuż grzbietu i ściągam jak z banana.