ja zapraszam przeciwników karpia na wody mojego okręgu , karpia jest zapuszczane mało (do tego "dziadki " go zaraz wyławiają jak tylko pójdzie cynk że karp został wpuszczony , w tym roku 2kg karpie ,wpuszczane na jesieni są łowione z pod lodu ) a dużo sandacza , bolenia , wody są też zapuszczane sumem , linem ,ostatnio w dużych ilościach karasiem i jest w planach węgorz
dla mnie smieszne jest zarybianie 2kg karpiem czy czymkowiek innym tej wielkosci ;)czemu nie jakims 10cm karpikiem??? chyba ze wlasnie po to zeby bylo co na patelnie wrzucic bo taki 2kg jeszcze jadalny a pozniej to juz monster tłusty i pewnie niejednemu to nie smakuje ale da psu czy kotu takiego 7kg karpia i zadowolony ;)ale panowie nad woda zadowoleni i juz ;)
zawsze wody są zarybiane mniejszymi karpiami a w tym roku zostały wpuszczone również karpie 2 kg gdyż koło dostało takie ryby od pewnego pana w ramach rekompensaty za pewna sprawę . (2013/01/07 12:33)