Cześć,A chociażby po to żeby zrobić sobie rano zdjęcie z rybą a później wypuścić ją w dobrej kondycji :)
Punkt 1. Czytałeś kiedykolwiek RAPR? Jest tam jasno napisane w jaki sposób można przetrzymywać ryby w stanie żywym:
3.5. Złowione ryby (z wyjątkiem łososiowatych i lipienia) wolno przechowywać w stanie żywym wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na sztywnych obręczach lub w specjalistycznych workach karpiowych. W siatkach nie wolno przechowywać większej ilości ryb niż wynika to z ustalonych limitów dobowych.
A, że jeszcze tak bezczelnie zapytam: W jakim celu przetrzymywać suma? Chcesz go zjeść? Ok, zabij od razu.
Jak chcesz wypuścić w dobrej kondycji to wypuść od razu. Jak będzie na powrozie szarpał się za skrzela całą noc to w dobrej kondycji nie wróci. w dzisiejszych czasach aparaty mają lampy więc zdjęcie można zrobić w nocy. Nie chcę dyskutować czy to jest sposób dobry, niedobry lepszy czy gorszy bo nie sprawdzałem na tysiącach sztuk. W tym momencie jest zabroniony przez RAPRCześć,A chociażby po to żeby zrobić sobie rano zdjęcie z rybą a później wypuścić ją w dobrej kondycji :)
Punkt 1. Czytałeś kiedykolwiek RAPR? Jest tam jasno napisane w jaki sposób można przetrzymywać ryby w stanie żywym:
3.5. Złowione ryby (z wyjątkiem łososiowatych i lipienia) wolno przechowywać w stanie żywym wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na sztywnych obręczach lub w specjalistycznych workach karpiowych. W siatkach nie wolno przechowywać większej ilości ryb niż wynika to z ustalonych limitów dobowych.
A, że jeszcze tak bezczelnie zapytam: W jakim celu przetrzymywać suma? Chcesz go zjeść? Ok, zabij od razu.
Ogólnie dziękuję za wszystkie odpowiedzi ale może ktoś jeszcze wypowie się na pozostałe tematy? :)
Jak chcesz wypuścić w dobrej kondycji to wypuść od razu. Jak będzie na powrozie szarpał się za skrzela całą noc to w dobrej kondycji nie wróci. w dzisiejszych czasach aparaty mają lampy więc zdjęcie można zrobić w nocy. Nie chcę dyskutować czy to jest sposób dobry, niedobry lepszy czy gorszy bo nie sprawdzałem na tysiącach sztuk. W tym momencie jest zabroniony przez RAPRTo zaznaczone jest totalną bzdurą. Sum, w szczególności jako wielka i ciężka ryba, po nawet szybkim holu jest często tak "struty" kwasem mlekowym że wręcz trzeba go przetrzymać dłuższy czas aby zregenerował siły. Czyli aby się odpowiednio dotlenił. Poza tym nie "szarpie się go za skrzela" gdyż te nie są narażone na uszkodzenia. Co najwyżej od liny ucierpi lekko podgardle. Ale co może wiedzieć "specjalista" do ryb małych i co najwyżej średnich... Zresztą jak mi nie wierzysz to poczytaj co piszą znawcy tematu połowu wielkich wąsaczy. Może wtedy zrozumiesz że nie zawsze szybkie wypuszczenie jest dobre dla zdrowia ryby.
Temu co Ty napisałeś dużo bliżej do bzdury. Coś tam słyszałeś coś tam wiesz i powtarzasz ale w niezyciowych sytuacjach. Zgodzę się że ryba po holu jest "struta" kwasem mlekowym. Zgodzę się że czasami należy przetrzymać trochę ryby przed ich wypuszczeniem aby doszły do siebie. Ale dotyczy to mniejszych sztuk, takich, które po wypuszczeniu strute i otępiałe często padają ofiarą drapieżników. Taka sytuacja nie dotyczy większego suma. Po co go przetrzymywać na powrozie? Co mu grozi? Przecież nie szczupak. Zawodów w pływaniu na czas też nie będzie uprawiał. Płynie do swojej kryjówki i odpoczywa. Piszesz że sum powinien się dotlenić. Jak długi powinien być taki sznur? Jak dasz mu 10 czy 20m to będzie blisko brzegu na płytkiej nagrzanej i niedotlenionej wodzie. Będzie się szarpał żeby uciec na głębszą wodę. W ten sposób się nie zregeneruje. Dasz mu 50 czy 100m sznura? to wejdzie do kryjówki albo w zawadę i wyciągając go ponownie znów go wymęczysz. Nawet w tym roku widziałem suma który trząsł drzewem do którego był uwiązany. Szcześliwy łowca chciał mi siępochwalić. Sznur był postrzępiony a podgardle zdarte do krwi - pleśniawka murowana.Jak chcesz wypuścić w dobrej kondycji to wypuść od razu. Jak będzie na powrozie szarpał się za skrzela całą noc to w dobrej kondycji nie wróci. w dzisiejszych czasach aparaty mają lampy więc zdjęcie można zrobić w nocy. Nie chcę dyskutować czy to jest sposób dobry, niedobry lepszy czy gorszy bo nie sprawdzałem na tysiącach sztuk. W tym momencie jest zabroniony przez RAPRTo zaznaczone jest totalną bzdurą. Sum, w szczególności jako wielka i ciężka ryba, po nawet szybkim holu jest często tak "struty" kwasem mlekowym że wręcz trzeba go przetrzymać dłuższy czas aby zregenerował siły. Czyli aby się odpowiednio dotlenił. Poza tym nie "szarpie się go za skrzela" gdyż te nie są narażone na uszkodzenia. Co najwyżej od liny ucierpi lekko podgardle. Ale co może wiedzieć "specjalista" do ryb małych i co najwyżej średnich... Zresztą jak mi nie wierzysz to poczytaj co piszą znawcy tematu połowu wielkich wąsaczy. Może wtedy zrozumiesz że nie zawsze szybkie wypuszczenie jest dobre dla zdrowia ryby.
PS Świetną modyfikacją jest dodanie na końcu liny kawałka gumy. Chyba najlepsza jest ta od bagażników. Tłumi ona ewentualne szarpnięcia ryby.
Jak chcesz wypuścić w dobrej kondycji to wypuść od razu. Jak będzie na powrozie szarpał się za skrzela całą noc to w dobrej kondycji nie wróci. w dzisiejszych czasach aparaty mają lampy więc zdjęcie można zrobić w nocy. Nie chcę dyskutować czy to jest sposób dobry, niedobry lepszy czy gorszy bo nie sprawdzałem na tysiącach sztuk. W tym momencie jest zabroniony przez RAPRTo zaznaczone jest totalną bzdurą. Sum, w szczególności jako wielka i ciężka ryba, po nawet szybkim holu jest często tak "struty" kwasem mlekowym że wręcz trzeba go przetrzymać dłuższy czas aby zregenerował siły. Czyli aby się odpowiednio dotlenił. Poza tym nie "szarpie się go za skrzela" gdyż te nie są narażone na uszkodzenia. Co najwyżej od liny ucierpi lekko podgardle. Ale co może wiedzieć "specjalista" do ryb małych i co najwyżej średnich... Zresztą jak mi nie wierzysz to poczytaj co piszą znawcy tematu połowu wielkich wąsaczy. Może wtedy zrozumiesz że nie zawsze szybkie wypuszczenie jest dobre dla zdrowia ryby.
PS Świetną modyfikacją jest dodanie na końcu liny kawałka gumy. Chyba najlepsza jest ta od bagażników. Tłumi ona ewentualne szarpnięcia ryby.