Jezioro Maltańskie Poznań

/ 7 odpowiedzi
Mam OGROMNY dylemat, a mianowicie wie ktoś może przez przypadek (albo nie) czy w Poznaniu, w jeziorze Maltański podczas spuszczania wody wolno łowić ryby ???Jest to kwestia która trapi mnie od dawna, ponieważ nie będę ukrywał, że nie raz i nie dwa widziałem jak łowią tam ryby, ale straż miejska i policja wypisując mandat czy co oni tam robią z tymi pseudo "kłusownikami" nie potrafi odpowiedzieć na pytania dlaczego nie wolno tam łowić, kto jest właścicielem wody i kto to zarybił (bo taka ilość ryb, jaka tam jest nie wzięła się z kapelusza).A do kompletu macie ciekawy artykuł:http://poznan.naszemiasto.pl/artykul/1582155,z-malty-wylowia-25-ton-ryb-pralki-rowery-i-mnostwo-mulu,id,t.html#czytaj_dalej25 ton ryb nie mogło się tam dostać w 4 lata od poprzedniego oczyszczania Malty, chyba, że ktoś się mocno do tego przyczynił...
perwer


Jezioro Maltańskie całkowicie jest objete zakazem łowienia .
Straż Miejska może ując takiego delikwenta ,lecz nic mu zrobic nie może tylko przekazać policji.
 Z jeziora nie wyłowiono 25 ton ryb ,tylko szacuje sie że tyle może być. (2012/10/30 20:55)

Wonski79


W artykule jest napisane że zarządza POSiR czyli wg mnie właścicielem jest miasto. (2012/10/30 21:13)

damian955


No cóż, bywają i takie zbiorniki które wędkarz może sobie co najwyżej hmm... powąchać.Słyszałem jakieś pogłoski, że podczas opuszczania wody z Malty najpierw robią odłowy, a to czego nie wyłapią pozwalają odłowić wędkarzom, ale podejrzewam, że to są również tylko plotki.Tak czy inaczej nie spotkałem na swojej drodze nikogo kto udzieliłby mi, 100% pewnych informacji, a tak jak wcześniej pisałem pytałem i panów policjantów i strażników miejskich, i żadni z nich nie są 100% pewni żadnego tematu związanego z tym oto jeziorkiem.Bądź bądź bardzo dziękuje za zainteresowanie. (2012/10/30 21:48)

Artur z Ketrzyna


"Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, w gestii których jest jezioro oraz część przylegających do niego terenów."
To znaczy że jest gospodarzem tego zbiornika. Nie pozwalają łowić gdyż jest to zbiornik przeznaczony do treningu kajakarzy. I pewnie nie chcą by wędkarze im nie przeszkadzali w treningach.
Podejrzewam jak by koło do nich wystosowało odpowiednie pismo. I zagwarantowało że w ramach współpracy wędkarze będą dbali o czystość wody i brzegu. Będą przeprowadzane co najmniej 2 akcje oczyszczania brzegów w roku. To gospodarz udostępnił by wodę do łowienia ryb, wyznaczając jakiś teren na którym można wędkować z brzegu. Na pewno wtedy PZW zostało by obarczone kosztami co rocznego badania ryb i wody.
Można też z tym dylematem zwrócić się do burmistrza lub wujta. Gdyż jest to organizacja państwowa i podlega pewnie jednej ze wskazanych osób... Tak więc i woda też raczej państwowa. I powinna być udostępniona też dla wędkarzy, ale nie musi bo z tym są związane dodatkowe koszty.
W urzędzie możesz się dowiedzieć kto jest gospodarzem/właścicielem wody. I wtedy będziesz wiedział z kim prowadzić rozmowy/pertraktacje by zbiornik został udostępniony wędkarzom.
(2012/10/30 22:09)

marek-debicki


Kolego Damianie! Należy wyszukać na stronie Okręgu PZW w Poznaniu  "Wykaz wód  ogólnodostępnych PZW Okręgu w Poznaniu na 2012r." Podaję skrócony link do strony. http://bit.ly/TSxUjG
Tak jak podali już wcześniej Koledzy Malta nie jest ogólnodostępną wodą PZW!!!
Pozdrawiam i do usłyszenia.
(2012/10/30 22:12)

damian955


Dziękuję bardzo za informację. Jak następnym razem będę w kole wędkarskim to zapytam co i jak z tą sprawą, bo tam pewnie też coś będą widzieli.Miłego wieczoru lub jak kto woli, dobranoc :-) (2012/10/31 22:13)

Wachta


"Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, w gestii których jest jezioro oraz część przylegających do niego terenów."
To znaczy że jest gospodarzem tego zbiornika. Nie pozwalają łowić gdyż jest to zbiornik przeznaczony do treningu kajakarzy. I pewnie nie chcą by wędkarze im nie przeszkadzali w treningach.
Podejrzewam jak by koło do nich wystosowało odpowiednie pismo. I zagwarantowało że w ramach współpracy wędkarze będą dbali o czystość wody i brzegu. Będą przeprowadzane co najmniej 2 akcje oczyszczania brzegów w roku. To gospodarz udostępnił by wodę do łowienia ryb, wyznaczając jakiś teren na którym można wędkować z brzegu. Na pewno wtedy PZW zostało by obarczone kosztami co rocznego badania ryb i wody.
Można też z tym dylematem zwrócić się do burmistrza lub wujta. Gdyż jest to organizacja państwowa i podlega pewnie jednej ze wskazanych osób... Tak więc i woda też raczej państwowa. I powinna być udostępniona też dla wędkarzy, ale nie musi bo z tym są związane dodatkowe koszty.
W urzędzie możesz się dowiedzieć kto jest gospodarzem/właścicielem wody. I wtedy będziesz wiedział z kim prowadzić rozmowy/pertraktacje by zbiornik został udostępniony wędkarzom.

Kolego, zapraszam nad Maltę. Po tej wizycie sam dojdziesz do wniosku, że wędkarze tam nie pasują i wydaje mi się, że sam byś nie chciał tam łowić. (2012/10/31 23:51)