jak chcesz po wędkować to spinning a jeśli zalezy ci typowo na zgromadzeniu zapasów na zime to zywiec bo ten skutecznoscią bije na łeb inne metody ale jest dla wapniaków .
Noooo , czuję się urażony :( . A tak poważnie , lubię obie metody z tym , że na jesień jak planuję żywca to pokonuję podobną trasę jak ze spinem . Nie siedzę w jednym miejscu tylko szukam ryb w każdym dogodnym miejscu . To bardzo łowna metoda , szczególnie na rzece przy główkach i burtach .
Zdecydowanie Żywiec. Ewentualnie Warka, albo Rybnik, ale Rybnik tylko kuflowy. Nie tylko na październik. Na cały rok raczej.
Można tez Żywca powiesić na haku w celu schłodzenia.
Można tez Żywca powiesić na haku w celu schłodzenia.
Co koledzy polecacie na październik?Zastanawiałem się też nad trupkiem z gruntu i chodzi o szczupaki głównie.