Żywiec czy spinning w październiku ?

/ 23 odpowiedzi
Co koledzy polecacie na październik?Zastanawiałem się też nad trupkiem z gruntu i chodzi o szczupaki głównie.
Draq


spinning (2013/10/05 10:18)

u?ytkownik155838


Spinning, ale dziś w ramach odpoczynku z kolegą wybieram się na płotki na bata i do tego żywiec. (2013/10/05 12:12)

z@mela


jak chcesz po wędkować to  spinning a jeśli zalezy ci typowo  na zgromadzeniu zapasów na zime to zywiec bo ten  skutecznoscią  bije na łeb inne metody ale jest dla wapniaków . (2013/10/05 12:13)

Jędrula


jak chcesz po wędkować to  spinning a jeśli zalezy ci typowo  na zgromadzeniu zapasów na zime to zywiec bo ten  skutecznoscią  bije na łeb inne metody ale jest dla wapniaków .

 

 

 

Noooo , czuję się urażony :( . A tak poważnie , lubię obie metody z tym , że na jesień jak planuję żywca to pokonuję podobną trasę jak ze spinem . Nie siedzę w jednym miejscu tylko szukam ryb w każdym dogodnym miejscu . To bardzo łowna metoda , szczególnie na rzece przy główkach i burtach .

(2013/10/05 14:05)

grisza-78


Jeśli Żywiec, to tylko ten w butelce, chociaż osobiście wolę Tyskie. Jeśli na rybki - to oczywiście spinning. Pozdro ! (2013/10/05 17:55)

Marcin0end


Spinning może mniej skuteczny od żywca ale bardziej humanitarny  (2013/10/05 18:07)

z@mela


hhaha  nie mialem na celu urażenia nikogo poprostu tak  uważam  ze  majac   wigor wole  bardziej aktywna metodę   spinningową    ale jak  piszesz Jędrula    aktywny żywiec to juz kosmos     znany mi z Warty jak   tubylcy wyposażeni w 3 zywcówki  wielkie wiadro po farbie przemierzają    kilometry  od główki  do  główki   krojąc  często  ladne "komplety"
 raz tylko raz jeden jedyny   w konfrontacji z dziadkiem bylem o niebo skuteczniejszy gdy szczupaki   staly  przyklejone do dna i  tylko cięzkim  opadem dało się je sprowokować do ataku wtedy zywiec na nic ajjjj mina   typa niezastąpiona i  przerabianie  zestawu na  spinning  ale po zerwaniu 4 wahadłówek  znowu zywce   i znowu spin az nie wyrobil i pojechal  dodomu. (2013/10/05 19:06)

luzy


Zależy co kto lubi. Ale rybka żywa czy martwa i tak lepsza od najlepszego wobka. Przetestowane w praktyce ;) (2013/10/05 21:11)

kedzio


Zdecydowanie Żywiec. Ewentualnie Warka, albo Rybnik, ale Rybnik tylko kuflowy. Nie tylko na październik. Na cały rok raczej. (2013/10/05 22:35)

rysiek38


Zdecydowanie Żywiec. Ewentualnie Warka, albo Rybnik, ale Rybnik tylko kuflowy. Nie tylko na październik. Na cały rok raczej.


Kedzio-chłopie jesteś niezastąpiony !
Ja pozostaje wierny taterce a tak na serio to myslę że spinem łatwiej spenetrować większy obszar wody choć i żywcem też można (2013/10/05 22:56)

kedzio


Można tez Żywca powiesić na haku w celu schłodzenia. (2013/10/06 11:37)

zbynio 33


Można tez Żywca powiesić na haku w celu schłodzenia.

tak tylko przypon trzeba zrobić z łańcucha i zamiast agrafki kłódkę. nigdy nie wiadomo co się złapie na Żywca. (2013/10/06 11:47)

Wilczek71


żywiec skuteczniejszy

spinning przyjemniejszy (2013/10/06 12:33)

kedzio


Na Żywca najprędzej pobije płetwonurek. :) (2013/10/06 12:35)

rysiek38


Można tez Żywca powiesić na haku w celu schłodzenia.




odsyłam na mój blog - starszy wpis pt. mój niecodzienny połów - polecam (2013/10/06 16:32)

prexpl


ja przy brzegu łapie podbierakiem  małe uklejki (pełno ich jest ) zakładam cienki metalowy przypon, haczyk nr 8 i zawsze praktycznie jest efekt (małe szczupaki do 50 cm , często zdarzają się okonie) (2013/10/15 20:38)

cyprinus m


Co koledzy polecacie na październik?Zastanawiałem się też nad trupkiem z gruntu i chodzi o szczupaki głównie.


Ja w październiku kolego to żywca najpierw wypijam a potem na spinning łowię  sandacze 
szczupaki zostawiam na maj,  płotki to w marcu  a nie sierpniu, sumy zaczynam od lipca. O miętusie też nie zapominam.
  Każda pora roku ma swoje ryby trzymam się kalendarza i jakoś nieźle na tym wychodzę.

Alle  wędkarstwo jest tak piękne bo można złamać wszystkie wcześniej zapisane reguły i zostać zwycięzcą , łowiąc medalową rybę . Spróbuj żywca i eksperymentuj za spiningiem. Powodzenia    (2013/10/15 21:23)

Kowal73


Nie obrazicie się ?,jak powiem że spinning?:))),efekty u mnie już widać:)))..hehe,obrotówkę stosuję:))) (2013/10/15 22:11)

kedzio


Nie obrazimy się. Ale wiedz kolego, że są zakątki, gdzie spinem masz marne szanse, a na żywca będzie bingo. Przyjedź do mnie. Na Odrze nieraz spinem nic nie zwojujesz. Ale bywa i na odwrót. Tak więc obie metody są tu okresowo skuteczne. Jedrula poświadczy.  :) (2013/10/16 14:01)

Spawciu


 u mnie teraz na jeziorku jest podobnie na zywca po 5 bran na 2h gdzie na spina cisza , kogut wobler guma twister nic , moze wieksze gumy mialyby racje bytu (2013/10/16 17:12)