Żyłka na szczupaka spinning

/ 44 odpowiedzi
Witam, jaka polecicie żyłkę na szczupaka spinning? myślę nad 0.25 lubię mieć coś w zapasie, 150m max.
u?ytkownik41398


ja polecam  0,22  tarantula. kosztuje chyba 6zł  w szpulce jest 100m, ja kupuje zawsze 2 szpulki  bo nie są rozcinane i nawijam na maxa kołowrotek. a żyłka na prawdę dobra i tania nie skręca się nie plącze po prostu git. używałem rożnych w rożnych przedziałach cenowych  i do gustu przypadła mi właśnie ta. pozdrawiam (2012/04/23 16:42)

nowas5


Witam polecam Dragon Maxima Spinn Cast super żyłeczka na 300 metrowej szpuli:) (2012/04/23 16:45)

89krzysztof


Żyłka do spinningu za 6zł to żyłka na max pół sezonu przy regularnym łowieniu. Ja w tym roku kupiłem bodajże dragona (modelu nie pamiętam), płaciłem prawie 20zł za 100metrów. Pod spinning kupuję żyłkę do spinningu, a nie taką, na której jest szczupak namalowany.  (2012/04/23 17:15)

adamek19969


Ja kupiłem 0.28 Dragon Camou Spin nawój 150m za ok 15zł. Polecam (2012/04/23 18:09)

seba870428


hellol...kup sobie plecionke za ok 60-90zl raz a porzadnie,ja na 0,16 jade teraz 3sezon i sie nie martwie o jakies przetarcia,pekniecia i inne (urazy mechaniczne).albo co najgorsze jak ryba pojdzie w trzcinę lub mniejsze krzaczki. (2012/04/23 22:30)

hbll


Żyłka do spinningu za 6 zł?

Lepiej wydać 15 zł i mieć coś porządnego. Od 15 zł można już znaleźć żyłki typowo do spinningu pozbawione tzw. "pamięci".

Ja w tamtym sezonie używałem żyłki 0,25 do spinningu firmy "Fiume". Kosztuje 15-16 zł.

To co się rzuca w oczy to praktycznie brak "pamięci". Można ją zginać a i tak powraca do takiej postaci jak na początku. Kiedyś kupowałem żyłki po 5-6 zł, ale doszedłem do wniosku, że nie ma sensu. Lepiej wydać niewiele więcej i mieć coś dobrego.

http://www.bass-sklep.pl/zylka-fiume-spinning-150m.html (2012/04/23 23:13)

Kawus


A ja polecam Mikado Spectra. Sam na nia lowilem i wyciagnalem na nia szczupaka 85cm na 0.26. Tyle ze jest po 100m (2012/04/23 23:24)

greenn


hellol...kup sobie plecionke za ok 60-90zl raz a porzadnie,ja na 0,16 jade teraz 3sezon i sie nie martwie o jakies przetarcia,pekniecia i inne (urazy mechaniczne).albo co najgorsze jak ryba pojdzie w trzcinę lub mniejsze krzaczki.



Na jednej plecionce jedziesz już trzeci sezon? To chyba musisz łowić tylko na jeziorach. Ja w tamtym sezonie kupiłem plecionkę Power Pro 0.15 i na koniec sezonu już ani cm nie zostało. A kosztowała jak Twoja ok 70-80 zł. Na ten sezon zakupiłem tą samą tylko inny kolor. Ale zaznaczam, że dużo łowię na Wiśle w Warszawie, a samo to się wiąże z licznymi zaczepami i zerwaniami.

(2012/04/24 07:32)

michallo212


Co do tej "świetnej" żyłki za 6zł to nie polecam - jednym słowem określając - badziew.

Do spinningu kup lepiej jakąś dobrą żyłkę przeznaczoną do tej metody (polecam firmę dragon) bądź najlepiej jakąś plecionkę - nie oszczędzaj za bardzo bo możesz przez to stracić naprawdę ładny okaz.

(2012/04/24 07:49)

JakubUrsynow


Ja od dwóch sezonów używam żyłek Trabucco i jestem zadowolony. Z Dragonami miałem problemy, plątały się, zlatywały ze szpuli i raczej "zapamiętywały" odkształcenia. Jedyna wada jest taka, że za 150 metrów te 20 pln trzeba wyłożyć.
Grubość 0.25 ale to dlatego, że w tym sezonie zaczynam od Wisły i Narwi, na Bzurę (i na bolki i sandały bo w tym roku znowu będe próbował sił;) ) założyłbym 0,20 nie grubszą. (2012/04/24 07:51)

czesiu84


Z żyłki mogę polecić ci dragona lub strofta(nie patrz że tańsza ma więcej wytrzymałości,tutaj chodzi o co innego)a z plecionek to berkley lub pawer pro. (2012/04/24 10:16)

wsw


żeby była zabawa i adrenalina,a nie ciągnąc na pałę szczupłego,żyłka nie powinna być grubsza niż 0,22. (2012/04/24 11:55)

89krzysztof


Więc chyba wszystko już zostało powiedziane. Żyłka za 5-6 zł, odpuść sobie, bo nie będzie zadowolony. Tym bardziej gdybyś miał okazję łowić taką za 20zł. Będziesz miał porównanie i sam stwierdzisz, że różnica jest dość duża. Tak jak wyżej, nie ma sensu kupować grubej żyłki przeciwpancernej, szczupak jeśli będzie miał przegryźć to i tak przegryzie. Co do wytrzymałości ... jak się spinninguje to trzeba się liczyć ze stratami. Ja sam mam 0.18, a w tym roku już dwa szczupaki 60+ dałem radę wyciągnąć. Jeśli będziesz widział, że w Twoim łowisku są ryby dużo, dużo większe, wówczas możesz zastanowić się nad grubszą żyłką. Ale na początek myślę, że 0.18-0.22 wystarczy w zupełności.  (2012/04/24 12:12)

JOPEK1971


Żyłka za 6zł nie jest taka zła,na pewno troszkę na nią połowisz,dawniej łowiło się na gorsze żyłki z powodzeniem.Taka żyłka nie będzie zleżała bo bardzo dużo wędkarzy takiej używa ze względu na cenę,ja też takiej używam w przypadku łowienia kleni na obrotówki,bo czasem trzeba.Nie przejmuję się że się poskręca,bo to niewielki koszt,a w razie poskręcania bez bólu serca wyrzucam ją do śmietnika i kupuję nową.Proponuję 0,22-0,25. (2012/04/24 12:32)

Jack14


Ty osobiście polecasz ....]

A jak bedzie kiepska to co ??

Przeprosisz?? Czy co??

(2012/04/24 17:04)

z@mela


Mam  zb edna zylke  0,22  DRAGRON  Caomu     niby  dedykowana do feedera  i tak mysle  czy nie załozyc jej  do spina.

Czym  różnią  sie żyłki  dedykowane na spinning od tych do feedera ?? (2012/04/24 17:13)

Jack14


@Zamela no waśnie czym?

Może brakiem "rozciągliwości" ?

 

(2012/04/24 17:24)

Waldi Fish


hellol...kup sobie plecionke za ok 60-90zl raz a porzadnie,ja na 0,16 jade teraz 3sezon i sie nie martwie o jakies przetarcia,pekniecia i inne (urazy mechaniczne).albo co najgorsze jak ryba pojdzie w trzcinę lub mniejsze krzaczki.



Na jednej plecionce jedziesz już trzeci sezon? To chyba musisz łowić tylko na jeziorach. Ja w tamtym sezonie kupiłem plecionkę Power Pro 0.15 i na koniec sezonu już ani cm nie zostało. A kosztowała jak Twoja ok 70-80 zł. Na ten sezon zakupiłem tą samą tylko inny kolor. Ale zaznaczam, że dużo łowię na Wiśle w Warszawie, a samo to się wiąże z licznymi zaczepami i zerwaniami.


Ja też używam plecionki trzeci rok, bo nadal jest mocna i nie zauważyłem pogorszenia jej jakości, poza faktem, że trochę wyblakła. Nie należę do snobów, którzy wymieniają plecionkę lub żyłkę co roku i tym się chwalą, bo to żaden powód do chwały. Wymieniam wtedy, kiedy faktycznie zachodzi potrzeba wymiany. Jeśli ktoś kupił Power Pro i po roku nadaje się do wyrzucenia, to przypuszczam, że kupił podróbkę, ponieważ ta plecionka jest jedną z najczęściej podrabianych i wiele sklepów sprzedaje jej podróbkę, często o tym nawet nie wiedząc.
(2012/04/24 18:31)

nata


Ja nauczyłem się w wędkarstwie że jak kupujesz coś słabej jakości to zaraz to będzie widoczne w wynikach, dlatego wolę zainwestować w plecionkę. Zdecydowanie lepiej czuć brania, połowisz na nią i szczupaka i sandacza z opadu, czego nie zrobisz stosując żyłkę. Dobra żyłka do spiningu to 30zł a dobra plecionka to 70zł więc może warto wyskrobać te dodatkowe 40zł. (2012/04/24 18:31)

Jack14


Owszem warto ale to wszystko zleży od......

Dziękuje "wysiadam".

(2012/04/24 18:38)

czesiu84


Kolego zależy gdzie chcesz łowić ale do spina wystarczy ci 0,20-0,22 max,jakie przynęty zamierzasz stosować,im grubsza żyłka tym sztywniejsza i krótsze rzuty będziesz wykonywał,ewentualnie tak jak pisali koledzy wyżej-dobrym rozwiązaniem jest plecionka.I staraj się zawsze kupić świeżą żyłkę bo nawet najlepsza żyłka będzie do dupy jeżeli wisi rok na półce. (2012/04/25 09:54)

greenn



Na jednej plecionce jedziesz już trzeci sezon? To chyba musisz łowić tylko na jeziorach. Ja w tamtym sezonie kupiłem plecionkę Power Pro 0.15 i na koniec sezonu już ani cm nie zostało. A kosztowała jak Twoja ok 70-80 zł. Na ten sezon zakupiłem tą samą tylko inny kolor. Ale zaznaczam, że dużo łowię na Wiśle w Warszawie, a samo to się wiąże z licznymi zaczepami i zerwaniami.


Ja też używam plecionki trzeci rok, bo nadal jest mocna i nie zauważyłem pogorszenia jej jakości, poza faktem, że trochę wyblakła. Nie należę do snobów, którzy wymieniają plecionkę lub żyłkę co roku i tym się chwalą, bo to żaden powód do chwały. Wymieniam wtedy, kiedy faktycznie zachodzi potrzeba wymiany. Jeśli ktoś kupił Power Pro i po roku nadaje się do wyrzucenia, to przypuszczam, że kupił podróbkę, ponieważ ta plecionka jest jedną z najczęściej podrabianych i wiele sklepów sprzedaje jej podróbkę, często o tym nawet nie wiedząc.


Akurat w moim przypadku nie wymieniałem, tylko kupiłem nową, bo zeszłoroczna po prostu się skończyła. Jeśli by mi została, to również bym jej nie wymieniał dla samej wymiany. Za tą cenę można zainwestować w wiele innych ciekawych przyborów, ale jak mus to mus. 


(2012/04/25 11:20)

Fix


Kupiłem jednak w wędkarskim York carisma sandacz 0.22 9zl najwyżej za rok się zmieni ;)kolor pomarańczowy nie będzie przeszkadzał szczupakowi? (2012/04/25 12:09)

89krzysztof


Nie jesteśmy szczupakami, nie odpowiemy jednoznacznie. Możemy jedynie przypuszczać. Ale wydaje mi się, że gdyby ten kolor był zły, wówczas producent najzwyczajniej w świecie nie robiłby żyłek o takim zabarwieniu.  (2012/04/25 13:07)