W tej chwili mam żyłkę trabucco 18mm ale nie pamiętam nazwy ale chyba trafiłem na słaby egzemplarz bo gdy nasuwam stoper na żyłkę to pużniej zostaje takie spłaszczenie jak się przejedzie palcami po żyłce to czuć.Chyba zdecyduje się na strofta.Żyłkę będe wymieniał dopiero w styczniu dlatego jak ktoś ma jakieś propozycję to proszę niech pisze. dzięki z góry --------->Z informacji zawartych w internecie wynika że bardzo dobrze parametry zachowują firmy takie jak : Sensas , Drennan , Milo oraz Browning - może więc tam warto szukać dobrej żyłki do bolonki ?Istnieją też żyłki ....puste w środku , które dzięki małej gęstości i pewnej wyporności utrzymują się na powierzchni . Żyłki te oznaczone są terminem "ZERO GRAVITY " ( czy jakoś tak ). (2010/11/23 11:03)
Pewnie wielu z was złapie sie za głowy co ja wypisuje ale używam żyłki tonącej Trabucco T-Force. Mimo ze to żyłka tonąca wcale nie spada na dno jak kamień, poza tym i tak napinam do samego spławika przy spływie wiec nie mam problemów. Dużym plusem tej żyłki jest jej miękkość czego nie moge powiedzieć o strofcie a własie taką żyłke mam na drugiej szpuli i w zasadzie uzywałem jej moze 2 razy. Stroft jest świetny na przypony ale jak dla mnie nie nadaje sie jako żyłka główna. Skręca sie na wodzie i spada z szpuli kołowrotka.
Niestety poniżej 0.18 T-Force odkształca sie i łatwo zużywa. W nadchodzącym sezonie będe szukał czegoś po sklepach o podobnych właściwościach jak Trabucco ale solidniejszego.
Wg mnie najważniejsza jest miękkość i brak pamięci.
(2011/12/09 21:48)