Żwirownia w Kłaju - Małopolska
utworzono: 2014/07/05 21:21
Ku wiadomości koleżeństwa , tego związkowego i nie tylko.
Właśnie wróciłem ze żwirowni w Kłaju. Wcześniej kilka wpisów, zapytań o to jak tam z rybą, co można złowić?
Odpowiadam. Nic , albo prawie nic.
Dzisiaj zaobserwowałem kilkunastu wędkarzy , około 30 wędek i nikt nic nie złowił. Za to ok godz. 19 wypłynął ponton i zaczął rozstawiać sieć!!!. No to wiadomo dlaczego wszyscy w ostatnim czasie maja takie efekty jakie mają.
Swoją drogą zastanawia mnie jedno: teren jest prywatny i dobrawola właściciela , że pozwala łowić ( woda nie jest w zarządzie PZW), ale czy ustawa traktująca o wymiarach ochronnych dla poszczególnych gatunków ryb nie powinna obowiązywać wszędzie , jako norma prawa stanowionego przez sejm?
Może jeśli ktoś jest znawcą prawa podejmie temat.....
Gospodarka która miałem możliwość dzisiaj zauważyć doprowadzi jedynie do bezrybia w wodach w ogóle, a o rybach będziemy dzieciom i wnukom opowiadać jak na dobranoc.
Tyle moich spostrzeżeń.
Pozdrawiam
Wowy 58
[2014-07-05 21:21]