Żwirownia Przylasek Rusiecki -brak brań

/ 4 odpowiedzi
Witam

Chciałbym zapytać kolegów co robić. Ale możę zacznę od początku. Łowię od paru lat na komercjach a w tym roku stwierdziłem że opłace PZW. i od początku roku ani jednego brania. Jeżdżę na jezioro po żwirowni a dokładniej Kraków-Przylasek rusiecki. Próbowałem chyba już wszystkiego kupiłem zestaw wszystkich smaków kulek, kukurydza z puszki i wędkarska gotowana, groch, robaki: białe i czerwone, nawet psie chrupki i pop-up. Zmieniałem też zanęty od słodkich po śmierdziuchy i nic. Kombinowałem z przyponami miękkie i sztywne, plecionka i fluorocarbon. Zmieniałem też haczyki na różne kolanka i długości. Najciekawsze jest to widzę jak inni łowią ładne okazy ale jakoś jak zapytałem czy może coś mi doradzić to nikt mi nie chciał nic powiedzieć. Nawet na zwykłą sprężynę i haczyk 8 z gotowym przyponem na leszcze i krąpie zero reakcji. Możecie coś jeszcze poradzić??

Dodam że próbowałem i w dzień i w nocy.

Nie wiem co jeszcze mogę zmienić. Próbowałem chyba już wszystkiego

Proszę o pomoc
Piotr 100574


co można zmienić ??no cóż ,iść na zebranie i poprosić o zarybianie wód PZW
a spróbuj zostać przy jednej zanęcie i przynęcie ,nie wrzucaj wszystkiego na pałę do wody (2015/07/07 19:12)

notaki


dobrze się czujesz przy tych upalach ?
masz apetyt ja wilk ?

To niby czemu uważasz , ze ryby mają wyskakiwać z wody na Twoj widok ?
Teraz.. jeśli w ogóle da się coś złaapać w wodach stojących ( a pewnie nie tylko w stojących ) to od północy do dziewiątej rano .
I to bez jakiejkolwiek gwarancji.

P.S weekend spedziłem nad wodą na "bankowej" miejscówce.
Chimeryczne brania pomiedzy czwarta a siódma rano i tyle. (2015/07/07 20:18)

JKarp


co można zmienić ??no cóż ,iść na zebranie i poprosić o zarybianie wód PZW
a spróbuj zostać przy jednej zanęcie i przynęcie ,nie wrzucaj wszystkiego na pałę do wody 


Cytując powiem - gdyby ryby zawsze brały to wędkarstwo straciłoby sens No myślę, że i wniosek trzeba by napisać i (w)stawić się na zebranie.
;-)

JK (2015/07/08 07:37)

michal880612


No to jak wytłumaczycie ze już pare razy będąc na  jednym miejscu nic u mnie a stanowisko obok co najmniej 4 sztuki. a to jakieś 30m dalej. A nawet na spławik wczesnie rano (jak tylko było coś widać) nic. Nie licze na cuda bo wiem ze nie ma tak łatwo ale sma już nie wiem co robie nie tak (2015/07/08 17:20)