Zaloguj się do konta

Znaczenie wędkarstwa dla państwa

utworzono: 2011/11/16 09:46
pawelz

Nie mialem pojecia jaki dac tytul, wiec jesli ktorys z moderatorow uzna , ze trzeba go zmienic, to niech zmienia :)

Znalazlem bardzo ciekawe opracowanie. Czesto porownuje sie nas do USA, do tego jakie tam sa oplaty itp. Ale prosze zwrocic uwage ile dochodu dla panstwa przynosi wedkarstwo w Stanach. Wtedy mozna myslec o licencjach rzedu 30-40$ / rok.

http://www.pogorzedynowskie.pl/data/referaty/IIBS/ref_22_IIBS.pdf [2011-11-16 09:46]

JKarp

Cześć Paweł kilka dni temu dałem przykład " wędkarze a Zalew Zegrzyński ". Okoliczni mieszkańcy i Gminy nie są zainteresowane agroturystyką wędkarską. Nie zdają sobie sprawy, że dobre spanie, jedzenie i ogólnie cała otoczka dla wędkujących z tym związana przyniosłaby więcej kasy niż sobie wyobrażają. Ale pod jednym wszakże warunkiem: zlikwidować te śmieszne odłowy sieciami, dorybić i dopilnować. W tej chwili pilnuje się sieci a nie wody przed kłusownictwem. Niestety ale sytuacja taka sama lub podobna jest na większości akwenów i rzek. Nikomu nie zależy na pieniądzu, które przyniesie wędkarz. Nawet jak jest nad wodą coś na kształt stanicy dla wędkarzy to często są to takie warunki, że moja żona powiedziała " nie będę spała w tym smrodzie". Brakuje zdrowej konkurencji dla ośrodków PZW. Pewne czasy skończyły się dawno ale nie wszyscy to chyba zauważyli. Coś co było dobre 25 lat temu teraz powinno być odnowione, wyczyszczone i ogólnie ma być super. W przeciwnym wypadku takie ośrodki umrą śmiercią naturalną. Uważam, że nas wędkarzy traktuje się ( państwo traktuje ) jako zło konieczne lub nieszkodliwych maniaków. Janusz JKarp [2011-11-16 10:24]

Romuald55

Nowa ustawa diametralnie zmieniła sposób gospodarowania na wszystkich wodach a zwłaszcza będących własnością skarbu państwa.Pod odpowiedzialnością karną istnieje obowiązek prowadzenia prawidłowej gospodarki rybackiej.Nadzoruje to Urząd Marszałkowski.Jeszcze nie ma roku jak obowiązuje ta ustawa więc trudno wyciągać jakiekolwiek wnioski.Dopiero czas pokaże na ile będzie ona skutecznie przeciwdziałać gospodarce rabunkowej wielu użytkowników wód.Być może użytkownicy wód będą musieli przekierunkować część działań na turystykę wędkarską a co za tym idzie dbanie o rybostan.Obecne prawo oraz konieczność finansowa być może do tego zmusi. [2011-11-16 14:25]

Grzegorz123

koledzy macie rację w stu procentach , jako przykład mogę przytoczyć jezioro bytyńskie koło poznania. po rozpadzie PGR ryb. ani gmina ani żaden inny organ państwowy nie zainteresowały się tym akwenem, mimo że to duży i ładnie położony kawał wody.przy niedużych inwestycjach korzysci mieliby mieszkańcy bytynia,pieska,witkowic itd. pieniądz leżał w wodzie tylko nikomu nie chciało się go podnieść. o korzyściach dla wędkarzy nie trzeba wspominać.
[2011-11-16 14:36]

ryukon1975

Niestety władze w naszym państwie nie widzą możliwości zarobku w tej dziedzinie i nie wyrażają żadnej chęci by zarobić.
Najlepszym dowodem jest to że na wodach typowo wędkarskich "rządzi" monopolista PZW, którego władze centralne nie mają pojęcia o możliwościach jakie mają.Nic nie robią bo odpowiada im obecna sytuacja, w której przed nikim nie odpowiadają i nikt ich z niczego nie rozlicza.Siedzą więc cicho by nie wydala się ich nieudolność.
Tak jak napisał kolega JKarp brakuje dla nich konkurencji i czują się niezagrożeni.Gdyby ten chory związek rozbić na lokalne mniejsze powiedzmy o wielkości dzisiejszych okręgów,oczywiście niezależne od siebie i bez żadnych władz centralnych stworzyłaby się zdrowa konkurencja.I z całą pewnością zyskałyby na tym wody i wędkarze.
[2011-11-16 14:55]