Zaloguj się do konta

Zmiany RAPR

utworzono: 2014/12/07 14:51
JKarp

Parodia nie parodia ale RAPR ;-)No i zwróć uwagę, że odległość od " innych wędkujących " a nie ich wędek, ich stanowisk itd.
JK [2014-12-15 12:38]

Artur z Ketrzyna

Parodia nie parodia ale RAPR ;-)No i zwróć uwagę, że odległość od " innych wędkujących " a nie ich wędek, ich stanowisk itd.
JK

A co ja napisałem?

No nie mów że też ja ma przed wędkarzem który oddala się od swego stanowiska uciekać... bo wtedy on tak samo...
Bo takim tokiem myślenia to można tobie utrudnić wrócenie do wędek jak poszedłeś na siusiu..
[2014-12-15 14:31]

JKarp

" Innych wędkujących " - nie siusiających, kupciających czy innych obieżyświatów lubiących łazić po całym łowisku ;-)
Swoją drogą zawsze myślałem, że chodzi tu o zachowanie 10 m od wędek lub stanowiska wędkarskiego ale jak się okazuje chodzi o 10 m od innych wędkujących. 
JK [2014-12-15 16:54]

pakul1206

" Innych wędkujących " - nie siusiających, kupciających czy innych obieżyświatów lubiących łazić po całym łowisku ;-)
Swoją drogą zawsze myślałem, że chodzi tu o zachowanie 10 m od wędek lub stanowiska wędkarskiego ale jak się okazuje chodzi o 10 m od innych wędkujących. 
JK


Czyli jak nie siedzisz przy wędce tylko 15m od brzegu przy ognisku,bądz w cieniu drzew to śmiało mogę rozstawić sie tuż obok twoich wędek i jest ok. ? [2014-12-15 17:35]

pakul1206

" Innych wędkujących " - nie siusiających, kupciających czy innych obieżyświatów lubiących łazić po całym łowisku ;-)
Swoją drogą zawsze myślałem, że chodzi tu o zachowanie 10 m od wędek lub stanowiska wędkarskiego ale jak się okazuje chodzi o 10 m od innych wędkujących. 
JK


Czyli jak nie siedzisz przy wędce tylko 15m od brzegu przy ognisku,bądz w cieniu drzew to śmiało mogę rozstawić sie tuż obok twoich wędek i jest ok. ?

No i jeszcze czy ta odległość jest mierzona także prostopadle do brzegu czy tylko równolegle? [2014-12-15 17:38]

JKarp

Czyli jak nie siedzisz przy wędce tylko 15m od brzegu przy ognisku,bądz w cieniu drzew to śmiało mogę rozstawić sie tuż obok twoich wędek i jest ok. ?
Ja tylko zadaję pytania retoryczne ba jak pisałem zawsze myślałem, że chodzi tu o odległość od wędek lub stanowiska.  A możesz się rozstawiać tylko byleby nie rzucaj tam gdzie nęcę bo i tak nie dorzucisz ;-)
A z tym prostopadle czy równolegle to też jest dobry cyrk - często gęsto wędkarz obok stara się dorzucić do markera choć doskonale wie, że jest ewidentnie odwrócony w moją stronę ale on i tak twierdzi, że " panie przecież ja łowię prosto i rzucam prosto " ;-)
JK
[2014-12-15 18:09]

Artur z Ketrzyna

" Innych wędkujących " - nie siusiających, kupciających czy innych obieżyświatów lubiących łazić po całym łowisku ;-)
Swoją drogą zawsze myślałem, że chodzi tu o zachowanie 10 m od wędek lub stanowiska wędkarskiego ale jak się okazuje chodzi o 10 m od innych wędkujących. 
JK

No właśnie...
A tu taki ambaras...



[2014-12-15 18:11]

pakul1206

Czyli jak nie siedzisz przy wędce tylko 15m od brzegu przy ognisku,bądz w cieniu drzew to śmiało mogę rozstawić sie tuż obok twoich wędek i jest ok. ?
Ja tylko zadaję pytania retoryczne ba jak pisałem zawsze myślałem, że chodzi tu o odległość od wędek lub stanowiska.  A możesz się rozstawiać tylko byleby nie rzucaj tam gdzie nęcę bo i tak nie dorzucisz ;-)
A z tym prostopadle czy równolegle to też jest dobry cyrk - często gęsto wędkarz obok stara się dorzucić do markera choć doskonale wie, że jest ewidentnie odwrócony w moją stronę ale on i tak twierdzi, że " panie przecież ja łowię prosto i rzucam prosto " ;-)
JK

Kolego ten nasz RAPR to trochę taka " KSIĘGA TAJEMNIC" Ja też myślałem że od wędek (stanowiska), ręce obje bym za to sobie dał odciąć a tu patrz, kó...a byłbym inwalidą :)) [2014-12-15 19:19]

XV1600

Nic mnie bardziej nie denerwuje jak wędkarze przerzucają w nocy zestawy, a że przy ustawianiu bombki nie chcę im się sygnalizatora wyłączać to wyje to na łowisku na cały głos.


"denerwuje" ? mnie to wręcz dobija !!! i to nie tylko w nocy ale i w dzień siedzi taki kilka kroków od wędki i włączy to wrzeszczące na cały powiat ustrojstwo które potrafi o zawał przyprawić.Nie mam nic przeciwko tym "sygnałkom" ale przeciw tym co musieli by się nauczyć z nich korzystać przecież to ma być dla mnie ,dla powiadomienia mnie a nie całej braci zgromadzonej nad wodą ,że mam branie lub ,że coś trąciło moją żyłkę.Inny problem to zachowywanie się de...li nad wodą [już nie mówię tu o śmieceniu choć to kolejny z drażliwych tematów] siedzi to jeden od drugiego kilka kroków lub kilka/kilkadziesiąt metrów i prowadzi konwersację o przesolonym obiedzie z ubiegłego tygodnia kolegi sąsiada bratowej wnuczka.Przecież o cichym i kulturalnym zachowaniu się w lesie czy też nad wodą uczą już w przedszkolu więc skąd takie zwyrodnienie?Może ja jestem jakiś inny ale mnie uczono abym zachowywał się tak by nie zwracać na siebie niepotrzebnie uwagi i to nie tylko nad wodą. SZANUJMY SIĘ I SWOJĄ CISZĘ PO ,KTÓRĄ PRZYSZLIŚMY NAD WODĘ NAWZAJEM !!!!!!!!!! TO NIE PUB KIBICA GDZIE Z NATURY MUSI BYĆ GWAR.
A i wiecie co ? karpiarzom to aby zrobić dobrze to powinno się zarybiać specjalne łowiska aby nikt im nie przeszkadzał i oni nie przeszkadzali innym. Wiecie jaki byłby spokój? [choć jak znam życie to i tak ktoś coś by na nich znalazł.]
WESOŁYCH ŚWIĄT I DO SIEGO ROKU!! [2014-12-15 19:46]

kedzio

Jezus! Ale kaszana! Normalnie bania pęka! Wędkarze kuźwa .... żal... marazm... bezsilność... błazenada!

Róbta co chceta. To jest zwyczjne dno!

[2014-12-15 23:03]

rolo81

witam kolegów mam pytanie do was wiecie może czy to prawda że nie wolno stosować karpia jako żywca na rzece odrze chodzi o karpie 30 cm bo nie wiem kto mówi prawdę jedni mówią że nie można a drudzy że tak a nigdzie nic nie pisze wiecie coś na ten temat
[2014-12-17 22:04]

kedzio

Karp w rzekach nie jest chroniony wymiarem i nie ma okresu ochronnego. Na jakiej więc podstawie ktoś miałby zabronić stosowania go jako zywą przynętę?!

Ni ma takiego przepisu, który zabrania stosowania karpia jako żywca. 

Zresztą jeśli metoda "na żywca" jest metodą dpopuszczoną przez przepisy, to mozna użyć jako przynęty rybę każdego, dowolnego gatunku, jeśli tylko jest ona wymiarowa, nie jest to akurat w jej okresie ochronnym, nie jest to gatunek prawnie chroniony i jest ona wpisana w rejestr połowu w odpowiedni dla gatunku sposób i została pozyskana w tym samym zbiorniku, na którym prowadzi się połów.

Nie jest mi znany żaden zapis który karpia zabrania użyć jako przynęty.

Howgh.

[2014-12-17 22:18]

Bernard51

Ni ma takiego przepisu, który zabrania stosowania karpia jako żywca.

Oczywiście że nie jest to zabronione, na suma jest taki karpik 1-1,5 kg bardzo dobra przynętą. Natomiast na rzece nie ma wymiaru, można i na 5-7 cm łowić, w lipcu, sierpniu sprawdza się nie tylko na szczupaka.
[2014-12-18 16:47]