Zmiany w wędkarstwie. Kto jest ZA?

/ 111 odpowiedzi

  • konto usunięte

Miętus , objęty ochroną , podwyższenie wymiaru ochronnego dla szczupaka , zakaz "ultrapspinningu "wiążącego się jak wiadomo z braniami małych szczupaczków obcinających cienką jak włos żyłkę. To tylko niektóre ze zmian  , które w moich oczach stanowią konkretny przykład pomysłu na to , by  zmienić coś na lepsze.
hbll


Wymiar ochronny szczupaka ja bym zostawił taki jak jest, ale dodałbym górny wymiar ochronny.
Na przykład 85 cm. Wszystkie szczupaki powyżej trzeba byłoby wypuszczać. Ja uważam, że prawdziwe okazy powinno się wypuszczać, bo jest ich coraz mniej niestety :/ (2011/11/11 15:10)

u?ytkownik83706


No zgodze się, ale jak ktos chce zlowic okonka , a mu najdzie na hak szczupak to nie jego wina ;)Ale co prawda to prawda, szkoda ryb (2011/11/11 15:10)

Grzegorz123


WPROWADZENIE GORNEGO WYMIARU TO POMYSL BARDZO DOBRY WIADOMO ZE SREDNIAKOW JEST O WIELE WIECEJ NIZ OKAZOW  MOZNA SIE JESZCZE ZASTANOWIC NAD STOSOWANIEM HACZYKOW I KOTWIC BEZ ZADZIORA (2011/11/11 16:17)

u?ytkownik57785


WPROWADZENIE GORNEGO WYMIARU TO POMYSL BARDZO DOBRY WIADOMO ZE SREDNIAKOW JEST O WIELE WIECEJ NIZ OKAZOW  MOZNA SIE JESZCZE ZASTANOWIC NAD STOSOWANIEM HACZYKOW I KOTWIC BEZ ZADZIORA
Kolego, nie pisz na forum CAPSEM.
(2011/11/11 16:23)

Artur z Ketrzyna


A może zakaż wogóle wędkować, bo może ryb nie ma?

Człowieku o czym ty piszesz. Od kiedy ktoś szczupaki łowi na paprochy? Paprochy są na okonia, i chcąc zakazać ultra lekkiego spiningu zakażesz łowić okonie...
Zwiększyć wymiar szczupakowi?
Ja w tym roku złowiłem zaledwie 10 szt. powyżej wymiaru ochronnego. A używam nie małych przynęt bo 10-14 cm. Zresztą i takie atakowały te małe. Na przynętę 12 cm zdarzają się szczupaki 12 cm (miałem przynajmniej 2 takie przypadki w tym roku).
Chcesz by było lepiej?
To wypuszczaj te nie wymiarowe, bo co ma urosnąć jak pseudo wędkarze z nad wody wracają z kilkoma (3-5, i więcej) szczupakami o wym. ok. 30-40 cm.
Najpierw naucz wędkarzy etyki i przestrzegania regulaminu. Bo to plus kontrole (których praktycznie nie ma) nad wodą wystarczą, by w naszych łowiskach było znacznie więcej ryb.

Co fakt z kolegą hbll mogę się zgodzić, że wprowadzenie górnego wymiaru ochronnego ale w granicach 1,00metra dało by dobre rezultaty. Taka samica składa dużo ikry, a do tego jej młode szybciej osiągają znaczne rozmiary (dobre geny). Z tym że pamiętaj że takich olbrzymów kopulacja musi być kontrolowana. Gdyż szczupak z powodzeniem potrafi łyknąć rybkę 2/3 swojej długości. Tak więc metrowy okaz potrafi łyknąć 66cm szczupaczka. Szczupak jest kanibalem i terytorialistą tak więc jego mniejsi kuzyni często stają się ich przystawką.

Zwiększenie wymiaru możesz porównać do ograniczenia prędkości na drogach. Ilu się stosuje? a ciekawe ilu więcej by tę prędkość przestrzegało, jak by nie było kontroli (radary, drogówka, i jak że modne ostatnio nie oznakowane radiowozy).
(2011/11/11 16:27)

piotrbokserorg


Wymiar dla szczupaka i sandacza 60cm, okoń 20, sum 1m.
Górny wymiar szczupak i sandacz 95cm, okoń 45, sum 1,8m
Limit dzienny ograniczony do 1 - szczupak, sandacz i sum.
Okres ochronny dla okonia od 1 stycznia do 1 kwietnia, szczupak 15 maj, sandacz 15 czerwiec, sum 15 lipiec.
Zakaz używania kotwic przy połowie metodą żywcową.
Kontrole dwie dziennie (raz w dzień i raz w nocy) na brzegu jeziora/rzeki, jedna kontrola dziennie z łodzi.
Kontrole rybaków!!!
Ograniczone zarybianie karpiem np. 50%



Za takie przepisy i kontrole mógłbym płacić składki o 100 zł droższe.

Na razie to wszystko w tym temacie. Jak się pogorszy to dopiszę kilka kolejnych punktów...


Pozdrawiam (2011/11/11 16:54)

JKarp


Cześć
Ostro pojechałeś z okresami ochronnymi.
Jeśli możesz powiedz mi ( nam ) jakie są powody takich a nie innych dat.
O ile wiem okoń trze się w kwietniu to dlaczego do pierwszego kwietnia a nie 30 maja?
Szczupak kończy gody w kwietniu to dlaczego do 15 maja? ( często ok 20 kwietnia już jest po tarle dawno a wymęczone szczupłe i tak ignorują wysiłki wędkarzy ).
Analogicznie reszta.
Dlaczego nikt nie mówi o okresie ochronnym dla lina, leszcza lub  płoci?
Moim zdaniem należy dążyć do zwiększenia świadomości wędkarzy, do zwiększenia kontroli, do podniesienia kar za kłusownictwo wędkarzy. Chyba dobrym pomysłem jest ograniczenie limitów ilościowych na dobę i wprowadzenie widełek.
Hm a węgorz? Po jakiego jest ten okres ochronny?
Janusz JKarp (2011/11/11 17:20)

fcmichal82


Panowie oriętujecie się jakie spustoszenie zrobią drapieżniki z białorybem? Wtedy co powiecie że potrzebne następne zakazy, limity, zarybiania ( akurat tego moim zdaniem nigdy dość).Zapobiegać nie zakazywac. Kontrole, kontrole jeszcze raz kontrole, nie tylko wędkarzy ale i PZW,  SSR, PSR, co ci ludzie tam robią z naszymi pieniędzmi.

(2011/11/11 17:43)

krzysztof-m78


zmiany wymiarów na troche większe 3xTAK nie długo w ogóle nie będzie co łapać (2011/11/11 17:46)

Piotr 100574


WPROWADZENIE GORNEGO WYMIARU TO POMYSL BARDZO DOBRY WIADOMO ZE SREDNIAKOW JEST O WIELE WIECEJ NIZ OKAZOW  MOZNA SIE JESZCZE ZASTANOWIC NAD STOSOWANIEM HACZYKOW I KOTWIC BEZ ZADZIORA

:))))) (2011/11/11 18:30)

perwer


Postulatami na forum zainteresowanych jest kilka osób,w świecie wędkarskim o wiele więcej sie nie znajdzie. Jednak jak można se pogadać ,to oczywiście czemu nie.Moim zdaniem zostawił bym takie limity i wymiary jakie są i nic bym nie zmieniał.Dość już jest zawiązywania smyczy na szyi wędkarzy.Wędkowanie i korzystanie z jego uroków jest dla wędkarzy ,a nie dla wyznawców :nie ruszaj co pływa.To nie limity i branie ryb zgodnie z regulaminem są powodem ich braku.

Po to setki milionów złotych zgarnia Polski Związek,żeby nasze jeziora zarybiać i zapewniać wędkarzom frajde z łowienia.Jeśli jednak duże koło zgarnia kilkaset tysięcy złotych rocznie(nie każde oczywiście),a w zamian wpuści 100 kilo karpia za 1200 zł  i koledzy mają banany bo ich koledzy dwa dni po zarybieniu dopychają zamrażalki --to jest jak jest.

Po drugie polityka rybacka wybija 3 razy tyle co ich koledzy wędkarze,po trzecie przestrzeganie tego regulaminu co jest, kuleje i to jest też problem.

Nie wspomne że w tym regulaminie co jest ,niektóre przepisy są z archiwum X.Dzisiaj byłem na rybach.O 6 rano zaczeli przyjeżdżać wędkarze i każdy z wiaderkiem płotek i dubli .Każdy zapina i do wody,miałem w jeden dzień dwie kontrole---Koledzy z SSR nawet nie dopytywali o duble i płotki,machli na to ręką....Nie wspomne o okresie ochronnym dla węgorza....Ja bym już problemów nie robił ,bo teraz z tym co jest nie można se poradzić.

(2011/11/11 19:32)

Piotr 100574


to jest właśnie to kolego Perwer zgadzam się w 100% trochę kasy się płaci to powinni zarybiać (2011/11/11 19:45)

dario35


Panowie oriętujecie się jakie spustoszenie zrobią drapieżniki z białorybem? Wtedy co powiecie że potrzebne następne zakazy, limity, zarybiania ( akurat tego moim zdaniem nigdy dość).Zapobiegać nie zakazywac. Kontrole, kontrole jeszcze raz kontrole, nie tylko wędkarzy ale i PZW,  SSR, PSR, co ci ludzie tam robią z naszymi pieniędzmi.


zgadza sie drapieznik musi jesc ale jak PZW zacznie zarybiac ruznymi gatunkami nasze zbiorniki a nie tylko karpiem jak to sie dzieje w wiekszosci przypadkow to problemu nie powinno byc a kolejne limity i zakazy nic nie wniosa .kontrola zarybien tak jak kiedys, wiadomo bylo kiedy i ile zarybiaja kazdy mogl przyjsc i zobaczyc, ryba wazona na miejscu a nie wypuszczana z rekawa obijajaca sie o dno .Szkoda ze nie zrobilem fotki po zarybieniu zbiornika 804 zobaczylibyscie ile ploci i okonia wypadajac z rekawa roztrzaskalo sie o dno (glebokosc zbiornika w tym miejscu okolo 50cm )Dlatego trzeba domagac sie praw a nie kolejnych zakazow (2011/11/13 08:58)

jmakd


W dzisiejszych czasach potrzeba jest chronić gatunki małe (okoń płoć lin i inne) podnieść wymiar okonia na 25cm lina 30cm płoć 30cm, wyeliminowało by to proceder "rybka dla kota" i koniecznie haki bez zadry, wędkarz odpowiednio holując rybę może bez problemów wyjąć każdą sztukę.Już słyszę głos pod lodowców,że okoń pod lodem bierze przeważnie mały, ale chodzi mi o ryby które można zabrać z łowiska. (2011/11/13 09:43)

senior16


ja bym tam wolał zwiększyć wymiar ochronny:

Szczupak 70cm
Sandacz 80cm
Okoń 30cm
Lin 35cm
Płotka 30cm
Sum 80cm
Węgorz 90cm
Kleń 25cm
Leszcz 30cm
Karaś 35cm  (2011/11/13 11:03)

Jędrula


 

Dla mnie sprawa jest jasna , górne wymiary swoja drogą choć nie na wszystkie ryby ale to sprawa drugorzędna . Pierwszą rzeczą jest czasowy zakaz połowu - zabierania gatunków zagrożonych .

Wystarczy dwa , trzy lata takich ograniczeń a do tego zamiast karpia zarybiać gatunkami zagrożonymi które aktualnie miałyby zakaz połowu i budować sztuczne tarliska . Po wygaśnięciu '' czasówki '' należałoby wprowadzić górny wymiar . Taki plan powiedzmy pięcioletni przyniósłby nam same korzyści w postaci nowej , silniejszej i jakże liczniejszej populacji ryb .

(2011/11/13 11:37)

u?ytkownik57785


Jędruś, dobrze wiesz, ze ci wędkarze, którzy najwięcej narzekają będą pierwsi na tych łowiskach i będą trzepać całe siaty tych "odradzanych" ryb. Znam to z doświadczenia na własnych łowiskach.  (2011/11/13 11:43)

Jędrula


 

To wtedy jaszcze dodać wymiary ochronne jak tu proponują koledzy , dużo wyższe od obecnych , wierze , że skutecznie pomogłyby w ochronie – odradzaniu się ryb . Ludzie muszą zrozumieć , że jeżeli będziemy zabierali wszystko co nam wejdzie na hak to już niedługo nie będzie czego łowić .

Żeby mnie źle nie zrozumiano to dodam , że nie jestem zwolennikiem całkowitego C&R ale trzeba się koledzy ograniczać i może w jakiś sposób edukować innych aby jednak dwa razy się zastanowili zanim zabiją złowioną rybę . W moich wodach pływa jeszcze sporo ryb choć w ostatnim sezonie nie chciały współpracować jednak gdy czytam relacje z wypraw innych – wielu wędkarzy to po prostu mam wrażenie , że w ich wodach ogólnie każda ryba jest zagrożona , już nie chodzi o konkretny gatunek ale o cała populację . Jeżeli PZW czegoś nie zmieni , nie poprawi to naprawdę będzie źle .

(2011/11/13 12:00)

jaca2003


A może zrobić,by można było łowić w niedziele i święta,od 5.00 rano,do 10.00,i od 17.00,do 20.00,i w miesiącach Kwiecień,czerwiec,wrzesień,i podnieść wymiar ochronny,o 50% w centymetrach?

Ludzie przecież to jakieś bzdury,doszukujecie się nieprawidłowości wśród normalnych wędkarzy,ja jestem nowy na tym forum,łowię 2 rok,mój ojciec całe zycie,i coś tam widziałem,czegoś byłem świadkiem,i jak czytam brednie typu,"mięsiarze",(nie wiem co to znaczy zaznaczam),"no kill"(tego też nie rozumie,ponieważ mamy Polski język),jak ktoś nie wypuszcza ryby to jest gorszym wędkarzem,wśród normalnych wędkarzy widzi się kłusowników.

A problemy są gdzie indziej,przykłady:

Ktoś pisał że wcześniej było mniej wędkarzy,i dlatego było więcej ryb,ale czy nie jest faktem,że jak jest więcej wędkarzy,to są większe wpływy kasy do PZW?Czy ta kasa ma iść na otwieranie nowych kół?Gdzie i kiedy,i jakimi ilościami się zarybia pytam?Czy ktoś i gdzieś się rozlicza z tego wszystkiego?Pewnie tak,ale jak to to obserwuje,to jest tzw "klika",po prostu salon,kolesiostwo.

Zarybianie,zarybianie,i jeszcze raz zarybianie,to jest podstawa,moim zdaniem nie zarybia się wód,tyle ile trzeba,kasa się rozpływa gdzieś,Kiedyś może nie było tylu wędkarzy,ale wiecie czym się ludzie żywili w czasie II wojny,po wojnie w dobie totalnej biedy,ano kłusowano na potęgę,a ryb było o wiele więcej.

Powiem troszkę o kontrolach:

Kontrole są przeważnie tam gdzie dojazd jest łatwy,przyjemny,i bezpiecznie,przykład,Jestem z Torunia,na 6 wyjazdów na rybki pod most autostradowy,gdzie dojazd jest świetny,jest jasno,miałem 2 kontrole,na Rudaku,gdzie dojazd jest kiepski,jest ciemno,i są działki "ROD",i kłusownictwo kwitnie,na 40 wyjazdów,nie widziałem żadnej kontroli,to jak to jest?

Troszkę o rejestrach:

Kto to wymyślił pytam,myślicie,że ktoś to później przegląda?Jak to w Polsce,jest to bat by czerpać kasę z mandatów,nawet w najbardziej zdyscyplinowanym narodzie,nie ma możliwości by ludzie wypełniali to rzetelnie,to jest taki sam przepis jak ostatnio głosno w tv,że trzeba zrobić odstrzał kruków,i srok,bo specjaliści wyliczyli że ejst tego za dużo,pytam jak można wyliczyć ilość ptactwa?takie debilizmy tylko tu się wymyśla.
NIEDŁUGO UDOWODNIĄ ŻE MOŻNA NARYSOWAĆ KWADRATOWE KOŁO :) A DEBILUSIE Z TV POWIEDZĄ :.......TAK TO POWAŻNY PROBLEM KTÓRY TRZEBA ROZWIĄZAĆ. EFEKTY WIDAĆ W STATYSTYKACH.
policja ma kosić kasę" I tu jest sedno sprawy. Policja w Polsce jest komercyjną instytucją, która ma łoić obywatela, a nie służyć społeczeństwu, choć szumnie nazywana jest służbą. A co do durnych przepisów, to trzeba z nimi walczyć, a nie bezrefleksyjnie się godzić na każdą bzdurę, którą wymyśli pan/pani zajmująca stanowisko z racji koneksji a nie z racji wiedzy, wykształcenia czy predyspozycji do podejmowania decyzji w danej kwestii. Dlatego że w Polsce większość społeczeństwa myśli tak jak myśli, ten naród był, jest i już chyba zawsze będzie biednym i ciemiężonym przez różne grupy urzędników które, jak to same nazywają, sprawują władzę. I kiedy wejdzie przepis, który stanowi że masz płacić za oddychanie, będziesz pełna zachwytu, bo tak przecież stanowi "prawo".

Narodzie,płacisz wymagaj,nic nie chcemy za darmo,i nie słuchajcie głupot typu,:ryba słabo bierze,bo odpłynęła,lub zrobiła się inteligentna,bo taki głupoty można usłyszeć,po prostu ryb jest mało,i takie są fakty.

Kto komu zezwolił na wydzierżawianie wód?Wiecie co tam się dzieje?

I nie czepiajcie się ludzi którzy zabiorą 3 małe płotki do domu,bo znam takich,maja dochody w wysokości 700zł renty,i ciężko chorują na poważne choroby,i skoro łowili całe życie,i teraz uzbierają sobie na tą kartę,to nie można ich zaliczać do jakiś tam mięsiarzy,bo co im zostało?

OCZYWIŚCIE,REGULAMINU TRZEBA PRZESTRZEGAĆ.


Co do PZW:

Czyli nieograniczona samowola!Obywatel ma obowiązki względem państwa a państwo względem obywateli,nie!Niestety państwo coraz bardziej zaniedbuje swoje obowiązki a wymaga od społeczeństwa!Niech państwo dziękuje społeczeństwu,że ma jeszcze cierpliwość i znosi nieudolną władzę,która nie potrafi zarządzać gospodarką,ale nastawiona jest jedynie na fiskalizm!

Dziękuje.

Nie wszyscy muszą się ze mną zgadzać,to jest forum,i każdy ma prawo wyrazić swoją opinię.

Pozdrawiam. (2011/11/13 12:07)

Majster 81


Zarybienia to podstawa nie tylko karp jak to się przyjęło bo tani a gdzie mieszanka płoć, lin ,karaś , okoń , leszcz ??? gdzie te ryby?  Perwer dobrze napisał wpuszczą 100kg karpia i dziadki siedzą i cieszą banany bo świniakiem zarybili (2011/11/13 12:11)

ondrey2


piszesz bzdury,możę okres ochronny cały rok i zakaz używania haczyków?Kontrole i odbieranie kart  tak jak praw jazdy,to by zadziałalo,nikt nie pilnuje wód a największą bolączką to jest to że sami wędkarze biorą każdą rybę i olewają coraz to wymyślniejsze przepisy,to jak chcesz je wyegzekwować?  (2011/11/13 12:26)

szczupi


Brawo !!!  zakaz ultraspinningu, to musiał bym zrezygnować z częściowego wędkowania.
A co do zmian to trzeba brać przykład z :
-wędkarzy którzy jeżdżą na ryby a nie po ryby. -itp. itd.  (2011/11/13 12:39)

jmakd


A ja jestem zdania i tego będę się trzymał, że podniesienie wymiaru dałoby spodziewany rezultat.Ci co tłuką rybki dla kota trochę czuliby respekt i skróciło wycinanie  ryb w pień.I jeszcze jedna sprawa haki bezzadziorowe, na wiosne wpuszczono ładną płoć na Młyn w Lubaczowie, fajnie ale po jakimś czasie i po kilku zawodach łowiło się te płocie z poszarpanymi pyszczkami.  (2011/11/13 14:00)

Qoorchuck


ja bym tam wolał zwiększyć wymiar ochronny:

Szczupak 70cm
Sandacz 80cm
Okoń 30cm
Lin 35cm
Płotka 30cm
Sum 80cm
Węgorz 90cm
Kleń 25cm
Leszcz 30cm
Karaś 35cm 

Czemu niby kleń ma mieć mniejszy wymiar od płoci??!!, a karaś od leszcza? (2011/11/13 14:01)