Zmiana koła w sezonie

/ 52 odpowiedzi
kedzio


O jakich ty kryteriach prawisz?! Bo ja przyszedłem do mojego koła z kartą wędkarską i od razu mnie wpisano w poczet członków. Opłaciłem co trzeba i wiooooooooo na rybki. Jestem tam już 15 lat i nigdy nie słyszałem, by komuś utrudniano przystąpienie do naszego koła.

Czego życzę każdemu, a jak spotka go jakiś pajac w kole, który mu będzie utrudniał, to niech nawali na to koło ogromną kupę i niech idzie do innego koła, gdzie go przyjmą z otwartymi rękami.

Rzekłem.

(2015/05/21 13:07)

kedzio


I jest nas w kole ponad 800 osób. Hehe. (2015/05/21 13:07)

JKarp


Do Związku może i decyduje zarząd koła ale skoro jestem już w PZW to zarząd nie ma nic do tego. JK (2015/05/21 16:21)

Romuald55


Z dyletantami nie dyskutuję więc nie odniosę się do wypowiedzi kedzio.Tobie Janusz odpowiem.-członkiem PZW jest się po wniesieniu opłat do końca roku kalendarzowego w Kole w którym się wniosło opłaty.Żeby nie zmuszać do wnoszenia opłat w ostatnich dniach roku warunkujących członkostwo w PZW wprowadzono okres karencji do końca kwietnia.-od nowego roku można wnosić opłaty w dowolnym Kole na terenie RP jeżeli zarząd Koła w którym chcemy wnieść opłaty nie postanowi inaczej.W trakcie roku w przypadkach losowych nie ma problemu z przyjęciem członka innego Kola po jego weryfikacji.Sprawy finansowe nie wchodzą tu w rachubę i nie mają znaczenia jeżeli przejście jest w ramach Okręgu.W innych przypadkach Okręg musi się odnieść. (2015/05/21 16:56)

kedzio


Co to znaczy : "po weryfikacji" ? (2015/05/21 18:09)

kedzio


Brak odpowiedzi, więc pytanie drugie:

- Jeśli jest to przeniesienie poza okręgiem macierzystym, to okręg musi się odnieść... co to znaczy?!

(2015/05/21 18:46)

kedzio


Przeprowadzam się przykładowo w czerwcu do innego okręgu PZW. Idę do pobliskiego koła PZW i do tego koła chcę wstąpić. Ale tam jest akurat członkiem zarządu, lub wręcz prezesem pan Romuald, który mnie nie przyjmie do swego koła, bo on musi mnie zweryfikować!

Zweryfikować chłopie, to se możesz... nawet nie powiem kogo. Ja ci muszę tylko pokazać kartę wędkarską i nic więcej!

To właśnie jest obraz zakichanego PZW. Każdy cieć może człowiekowi robić problemy, bo ma takie widzi mi się i siedzi na jakimś zafajdanym stołeczku.

JEST STATUT PZW. TAM STOI JAK BYK, ŻE KAŻDY MOŻE DOWOLNIE MIGROWAĆ POMIĘDZY KOŁAMI. JEST TYLKO WARUNEK, BY NIE NALEŻEĆ DO DWÓCH KÓŁ NA RAZ. 

(2015/05/21 18:52)

kedzio


PS: Ja ci nie muszę mówić, że przyjechałem z jakiegoś tam okręgu. Ciekawe, jak mnie będziesz weryfikował?! I co cie w ogóle obchodzi kim jest gość który przyszedł się zapisać?! Nic ci do tego kolego.Nie jesteś nikim uprawnionym do kontrolowania moich dokumentów, ani przeszłości, ani nawet adresu. Więc będziesz rozsyłał gońców do wszystkich okręgów w Polsce, by sprawdzić skąd przybywam?! 

W życiu nie widziałem większej błazenady. Sorry, prawda w oczy kole.

(2015/05/21 18:56)

Artur z Ketrzyna


Co to znaczy : "po weryfikacji" ?

To znaczy że mogą tam Ciebie nie chcieć... ;-)
A zapisując się sam udostępniasz swoje dane by założyć ci kartę członkowską i wydać legitymację.
Członkostwo jest dobrowolne, ale i organizacja nie ma obowiązku przyjmować wszystkich jak leci.
Choć pewnie nie w tym przypadku, dopóki delikwent nie podpadnie komuś z .... (2015/05/21 23:21)

zbynio5o


Jakie dokumenty musze posiadać aby zmienić koło lub okręg ?Czy w kartotece odnotowane są kary np. zawieszenie na rok lub dwa ?Jeżeli tak, to  weryfikacja członka jest konieczna chociażby ze względu na to, czy jest czysty.
Ps. Jak komuś przeszkadza określenie "weryfikacja" to może "sprawdzenie autentyczności" będzie bardziej przyswajalne :)) (2015/05/22 00:30)

kedzio


Wam się naprawdę coś porąbało. Zgodnie z KONSTYTUCJĄ RP  każdy opbywatel ma takie same prawa. Wy jako działacze PZW nie macie żadnych podstaw prawnych do weryfikowania czego kolwiek.

Przychodząc wpisać się do koła PZW, posiadając ważna Kartę Wędkarską, nie muszę wam podawać żadnych moich danych innych niż te, które widnieją w karcie wędkarskiej.

Nie jesteście Policją, Strażą Graniczną, Służbą Specjalną, pracownikiem banku. Nie macie żadnego prawa wymagania żadnych innych danych jak te z karty wędkarskiej.

Jeśli ukryję, że mam na koncie kary w PZW, to ja za to odpowiadam w razie wpadki, a wam wała do tego panowie. Was to nic nie obchodzi. Nie muszę się wam spowiadać, ani zadnemu kiepowi z okręgu. 

A czy ty, czy ten drugi prawnik będziecie mnie chcieli w kole, to też nikogo nie interesuje. Mogę z wami nawet pójść do sądu i oskarżyć o dyskryminację. 

Widzę, że jak ktoś się z wami nie zgadza, to otrzymuje upomnienia od modera, a potem pewnie będzie banicja. Powiem krótko - PZW wygląda tak, anie inaczej dzięki takim mądralom jak wy, działacze, którym się we łbach przewraca. Trochę władzy i już świrujecie.

Przepisy są przepisami. Literki nie kłamią. Natomiast wasza interpretacja to zwykły, wyssany z palca stek totalnych bzdur. To wy pracujecie na obraz PZW. Żal mi was.

(2015/05/22 11:34)

nemo


Niedawno mój kuzyn przenosił kartotekę z koła do koła,jedynie musiał napisać podanie o wydanie kartoteki na miejscu,dostał i się przeniósł;) nic więcej nie trzeba było to jest decyzja nasza gdzie i w którym kole chcemy być,ograniczeń do zmian koła raczej niema;) Takie przypadki jak wyżej to wymysł zarządu koła wydaje mi się;) (2015/05/22 12:30)

kedzio


Nie wydaje ci się. Tak w istocie jest ( przynajmniej tak ma być ).

I masz całkowitą rację, że wszelkie trudności piętrzą wyłącznie wolnomyśliciele, którzy w jakiś dziwny sposób dochrapali się stanowisk w zarządach. W wielu przypadkach traktują Koła PZW jako prywatne folwarki i otaczają się sitwą swoich kolesi o takich samych zapatrywaniach. Oni w kołach chcą mieć wyłącznie takich ludzi, których znają, o których dużo wiedzą, którymi łatwo kręcić według własnych prawideł. Dzięki temu właśnie PZW jest tak źle postrzegane przez coraz większą rzeszę wędkarzy. 

Większość z nas chce spokojnie łowić ryby. Nie interesuje nas polityka i zachcianki panów prezesów, obojętnie jak by nie byli ambitni. My chcemy, by nasze stowarzyszenie było przyjazne swoim członkom. Tymczasem okazuje się, że każdy z pozycji otrzymanego stołka, zaczyna naginać prawo na swoja modłę i koniec końców zniechęcają ludzi do przystępowania do PZW.

Według tego, co pisali działacze wyżej, wygląda na to, że oni z góry zakładają, że człowiek zapisujący się do koła PZW, ma coś na sumieniu, jest przestępcą, oszustem, kłusownikiem, koniem trojańskim i sam nie wiem już kim jeszcze.

To jest zwyczajnie chore. Z tym trzeba walczyć. Nie wiem jak kto, ale ja nie pozwolę sobą manipulować nikomu. Jestem wolnym człowiekiem, i żaden Zdzisiek, ani Mietek ze złotą odznaką, czy tam inną blacha społecznego ruchu nie będzie mnie inwigilował, sprawdzał, weryfikował, śledził, etc. Jest w Polsce kilka formacji uprawnionych do grzebania człowiekowi w przeszłości, ale też nie maja praw wszelakich, bo zazwyczaj po drodze decyduje prokurator. 

Ci zaś panowie z chorymi ambicjami w zarządach kół, nie należą do tych formacji. Są zwykłymi społecznikami i wędkarzami jak my. Więc nie maja prawa wnikać zbyt głęboko w nasze życie.

Chyba czas najwyższy, żeby ktoś ich uświadomił, że są takim samym nikim jak każdy z nas.

Oby to wreszcie zrozumieli, bo zaczyna się już człowiekowi brzydnąć ten cały cyrk.

(2015/05/22 13:40)

Artur z Ketrzyna


Kedzio.
statut wyraźne mówi:
§ 11
1. Przyjęcia do Związku odmawia się osobie, która w ciągu ostatnich 2 lat była karana
za naruszenie prawa z zakresu rybactwa i ochrony przyrody lub była wydalona ze Związku
prawomocnym orzeczeniem sądu koleżeńskiego.

2. Od decyzji zarządu koła odmawiającej przyjęcia do Związku, przysługuje prawo odwołania
do zarządu okręgu, którego decyzja jest ostateczna.
3. Skreślenia członka Związku z ewidencji dokonuje zarząd koła po ustaniu członkostwa.


Nikt świadomie nie będzie się narażał.

Po drugie skutki prawne to nie dyskryminacja. (2015/05/22 20:51)

JKarp


1. Przyjęcia do Związku odmawia się osobie, która w ciągu ostatnich 2 lat była karanaza naruszenie prawa z zakresu rybactwa i ochrony przyrody lub była wydalona ze Związkuprawomocnym orzeczeniem sądu koleżeńskiego.

Czy mnie się wydaje czy tam jest napisane DO ZWIĄZKU ?Jak jestem już w w PZW ( mam opłacone składki na ten rok )  czyli w związku to co jeszcze chcesz weryfikować, sprawdzać czy ustalać ? Ja tylko zmieniam koło PZW jak to miało też w moim przypadku - z Parczewa do Legionowa. To ja piszę oświadczenie o tym, że nie byłem karany z w/w czyli ustawy, czy przez sąd koleżeński. Tak jak rejestruje łódkę, ponton czy inne coś do APR piszę oświadczenie, że to coś jest moją własnością. Oświadczam to ja i ja z tego tytułu mogę ponieść konsekwencje. Tobie włos z głowy nie spadnie jakby co.
Skończ już te swoje weryfikacje, śledztwa itd. Nie udowadniaj, że możesz zrobić coś do czego prawa nie masz. Jak chcesz sobie coś weryfikować zadzwoń do poprzedniego koła i tyle. Zapytaj. Ale nie prowadź śledztwa !!
JK



(2015/05/23 06:57)

Haryyy5


Trochę szukanie na siłę problemów. Jak ja ostatnio zmieniałem koło to wyglądało to tak że poszedłem do "swojego sklepu" opłacić składkę. U właściciela można było opłacić w jednym kole a u dyżurującego skarbnika w drugim kole. Skarbnika akurat nie było a ja na następny dzień miałem jechać na ryby więc się przeniosłem. Bez zbędnych pytań, bez sprawdzania i tego całego śledztwa, o którym co niektórzy piszą. Nikomu nie udowadniałem że nie jestem wielbłądem. Parę podpisów i sprawa załatwiona. Podejrzewam że w sezonie byłoby identyczne poza jakąś tam dodatkową opłatą. Gdyby ktoś chciał mi robić śledztwo czy nadaje się na przyjęcie do jego koła to chyba zabiłbym go śmiechem i poszedłbym do jakiegoś normalnego koła. A samo koło zakładam że klepałoby bide jakby chcieli rzucać wędkarzom kłody pod nogi. (2015/05/23 10:08)

Romuald55


No tak...jeżeli komuś Sąd Koleżeński zawiesi pozwolenie na wędkowanie na jakiś okres,a ma takie prawo,to delikwent przenosi się do innego Kola i ok?Witamy Kolegę z otwartymi rękami?Czy należy zweryfikować dlaczego chce się przenieść?
Albo ukradnie dokumenty na terenie innego powiatu np,wklei swoje zdjęcie i się przenosi?I co? Witaj Kolego?
Uczciwy nie ma pretensji,że chce się wiedzieć kim jest. (2015/05/23 13:22)

Romuald55


Gdyby post był na temat,że Zarządy przyjmują do Kół oszustów,kłusowników i wszelkiego autoramentu osoby z uczciwością na bakier to byłby taki sam raban jak sprawdzanie kandydatów.Niestety,wielu naszych rodaków ZAWSZE jest na NIE. (2015/05/23 13:32)

JKarp


No tak...jeżeli komuś Sąd Koleżeński zawiesi pozwolenie na wędkowanie na jakiś okres,a ma takie prawo,to delikwent przenosi się do innego Kola i ok?Witamy Kolegę z otwartymi rękami?Czy należy zweryfikować dlaczego chce się przenieść?
Albo ukradnie dokumenty na terenie innego powiatu np,wklei swoje zdjęcie i się przenosi?I co? Witaj Kolego?
Uczciwy nie ma pretensji,że chce się wiedzieć kim jest.
To zadzwoń do byłego koła lub uwierz w oświadczenie ale nie rób śledztwa.Ja jestem uczciwy ale nie mam zamiaru pozwalać komuś bez uprawnień na jakieś śledztwa dotyczące mojej osoby.
JK (2015/05/23 15:42)

kedzio


Amen Panie Janusz! (2015/05/23 17:17)

miecz-gaz


Witam serdecznie kolegów.Sprawa się ma następująco.Dnia 1 06 2015 dzwoniłem do Zarządu Okręgu Poznań Znanieckiego 9 Po zapoznaniu się z zagadnieniem otrzymałem bardzo pozytywną odpowiedź.Moje pytanie brzmiało - czy w sezonie mogę przejść do innego koła już po opłaceniu składekodpowiedź brzmiała twierdząco że tak bez najmniejszych oporów.Bez dodatkowych opłat.Tylko koło przyjmujące musi wyrazić zgodę na przyjecie nowego członka.Wybierasz kartotekę z koła z wpisem daty rezygnacji w kole i to wszystko.Pozdrawiam. (2015/06/02 11:29)