Januszu, to czy dam bratu czy teściowej sandacza czy go wypuszczę to g. ci do tego, sprawdź sobie gdzie chcesz albo zapytaj kogoś mądrzejszego bo już mnie nudzisz, przestałeś być zabawny i miotasz się jak karp na macie bez wody. Jak bardzo chcesz to mogę przy okazji cie odwiedzić sam mi powiesz co cie boli. Bywam w twoich okolicach kilka razy w roku. Artur pokazał dokładnie co powinieneś zrobić z tymi siatami na Zegrzu. To dokładnie taki sam proceder jak wędkarz z pełną siatką drobnicy - pójdzie na przemiał - ale mu wolno bo przepisy mu nie zabraniają. Walcz o zmianę tego durnego systemu a nie czepiaj się jakiegoś mięsiarza bo to nic nie zmieni, nawet jeśli nikt nie będzie zabierał ryb to ten związek włokowców i tak je wyłowi i będą sobie bardzo chwalić taką wodę a nawet zintensyfikują odłowy bo jest czym handlować i na premie się nazbiera.
Sory a jakie przepisy pozwalają zabrać całą siatę drobnicy (nie wymiarowej ryby, ponad limit?) ? (2016/12/02 10:47)