Przy tak zadanym pytaniu to mozna udzielić jednej odpowiedzi - Brakuje doswiadczenia.
Ponad 30 lat temu nie było wszechobecnych smrodów, pelletów, kulek, a karpie brały na popularną do dziś kukurydzę, zapomnianego ziemniaka, czy ciasto z kaszy manny. A dziś? Wieczna rozterka czy kulka lub zanęta firmy A jest lepsza od firmy B lub C.
Jedyne co przez te wszystkie lata się nie zmieniło to schemat na związkowych kałużach zarybianych karpiem. Zarybienie, dwutygodniowy zakaz wędkowania i następnie kolejki do miejscówek - bo trzeba wyłowić swój limit. (2022/03/25 13:32)
Gdy prawie 30 lat temu te całe szaleństwo się zaczynało mój śp . wujek jeszcze przedwojenny wędkarz miał na to jedno krótkie zdanie . Czy nagle rybom tak ,,gęby wyszlachetniały " czy my aż tak nagle zgłupieliśmy . I niech to będzie najlepsza puenta. (2022/03/25 19:05)