Zestaw spinningowy do 500 zł na szczupaka
utworzono: 2015/11/25 21:50
Witam, chciałbym się poradzić odnośnie wędki i kołowrotka na szczupaka. Mam łączny budżet 500 zł na te obie rzeczy. Szukam kija o akcji fast, długość ok. 270 i cw do 30, maksymalnie 35 gram. Mam na oku Dragona Millenium . A jeśli chodzi o kołowrotek to nie mam specjalnych uwag, musi być mocny, trwały i w miarę lekki, rozmiar 3000. Będę nim łowić tylko z brzegu, głównie starorzecza. Pozdrawiam [2015-11-25 21:50]
I dodam, że zamierzam to zakupić na Rybomanii 2016 w Poznaniu, wiec dobrze by było gdybym mógł kijek i kręcioł tam znaleźć aby móc pomacac [2015-11-25 21:52]
http://www.wedkuje.pl/pokaz.php?pokaz=archiwum&szukaj=Zestaw+spinningowy
http://www.wedkuje.pl/regulamin-forum.html [2015-11-26 02:56]
I dodam, że zamierzam to zakupić na Rybomanii 2016 w Poznaniu, wiec dobrze by było gdybym mógł kijek i kręcioł tam znaleźć aby móc pomacac
Macanie to najlepsza metoda wyboru zestawu. Będziesz na Rybomanii to sobie coś dobierzesz, a nasze rady nie zastąpią "macania".
Każdy ma swoje preferencje i ulubione marki. Ja na przykład gustuję w JAXON-ie i na szczupaka mam zestaw:
http://www.jaxon.pl/Katalog/235_163_wedziska/15208_jaxon-arcadia/Produkt/54497_arcadia-spinningi.aspx model WJ-ARS30040
http://www.jaxon.pl/Katalog/248_176_kolowrotki/5032_kolowrotki-z-gornym-hamulcem/Produkt/26835_jaxon-poseidon.aspx model KJ-PSD600
Jestem pewien, że będą się wystawiali, więc będziesz mógł pomacać.
[2015-11-26 05:43]
Ale mi bardziej chodziło o to, żebyście napisali swoje propozycje i wiedziałbym gdzie na targach uderzać :) no i opinie NT. Tego Dragona :) [2015-11-26 07:53]
Jeśli Sith gustuje w Jaxon'ie to pewnie poleci Ci jakiś fajny kijek do 200 zł więc jakby coś,to bierz śmiało,bo skoro używa,to wie ile tak naprawde jest wart i nie sugeruj sie opiniami i testami producenta,bo u nich wszystko jest "cacy".A jeśli chodzi o młynek to ja z mojej strony, jak wszystkim polecam RYOBI ZAUBER.Teraz kosztuje niecałe 300 zł,do tego 5 lat gwarancji i w sumie nie do zajechania.Aha,ZAUBER'a szukaj w Dragonie :). [2015-11-26 10:17]
Kolego na pewno kijka Millenium nie kupisz na targach bo Milleniumy Dragon wycofal juz 2 lata temu. Ich naturalnym nastepca jest nowa seria Viper. Jednak powiem Ci, ze jak masz 500 zl na wydanie to zainwestowalbym z 300 zl w kijek a 200 w kolowrotek. Tak tez moje propozycje skoro jestes tak jak ja do Dragona przekonany to :
rewelacyjne wedzisko,bardzo szybkie i czułe, ktorym sam operuje : WĘDKA DRAGON MODERATE SPIN EVA,korek 2,45 10-35g - to akurat 2,45 nie ma teraz chyba aukcji z dluzszym kijem. To jest jedna z najwyzszych serii Dragona i jeszcze niedawno kosztowala duzo grubsze pieniadze. Jak poszukasz to znajdziesz i 275.
Do tego tak samo jak u mnie to smiga to Ci polecam kolowrotek Ryobi Arctica 3000CF. Jakoscia niewiele ustepuje zauberowi , bardzo wytrzymaly, lekki i chodzi jak maselko. Jak go pierwszy raz w swoje niecne ręce dostałem to bylem pod wielkim wrażeniem i tego też tobie zyczę.
http://allegro.pl/kolowrotek-ryobi-arctica-cf-3000-japan-promo-30-i5307665786.html - przykladowo :) [2015-11-26 10:19]
Jeśli Sith gustuje w Jaxon'ie to pewnie poleci Ci jakiś fajny kijek do 200 zł więc jakby coś,to bierz śmiało,bo skoro używa,to wie ile tak naprawde jest wart i nie sugeruj sie opiniami i testami producenta,bo u nich wszystko jest "cacy".A jeśli chodzi o młynek to ja z mojej strony, jak wszystkim polecam RYOBI ZAUBER.Teraz kosztuje niecałe 300 zł,do tego 5 lat gwarancji i w sumie nie do zajechania.Aha,ZAUBER'a szukaj w Dragonie :). [2015-11-26 10:37]
(...) Jednak powiem Ci, ze jak masz 500 zl na wydanie to zainwestowalbym z 300 zl w kijek a 200 w kolowrotek. Tak tez moje propozycje skoro jestes tak jak ja do Dragona przekonany to (...) rewelacyjne wedzisko,bardzo szybkie i czułe, ktorym sam operuje : WĘDKA DRAGON MODERATE SPIN EVA,korek 2,45 10-35g - to akurat 2,45 nie ma teraz chyba aukcji z dluzszym kijem. To jest jedna z najwyzszych serii Dragona i jeszcze niedawno kosztowala duzo grubsze pieniadze. Jak poszukasz to znajdziesz i 275.(...)
Ja wręcz odwrotnie, uważam, że lepiej wydać więcej na kołowrotek niż na wędzisko. Dobry młynek posłuży Ci długie lata i będziesz mógł go używać z różnymi wędziskami.
Natomiast zgadzam się w pełni jeśli chodzi o model wędziska.
[2015-11-26 11:14]
Ja wręcz odwrotnie, uważam, że lepiej wydać więcej na kołowrotek niż na wędzisko. Dobry młynek posłuży Ci długie lata i będziesz mógł go używać z różnymi wędziskami.
Natomiast zgadzam się w pełni jeśli chodzi o model wędziska.
Z drugiej strony to wędką a nie młynkiem holujesz rybę. Więc im ona jest lepsza tym większe prawdopodobieństwo udanego lądowania ryby. Poza tym w tym przedziale cenowym kołowrotków 200-300 PLN praktycznie nie ma odczuwalnych różnic użytkowych, w wędziskach już się pojawiają. Ja dużo więcej inwestuję w wędziska, choć w zupełnie inną półkę cenową, ale już nie pamiętam co to spad. Odpukać ;-) No i łowię ryby które mają opinię "spadolubnych" czyli sandacze.
[2015-11-26 12:54]
Poza tym w tym przedziale cenowym kołowrotków 200-300 PLN praktycznie nie ma odczuwalnych różnic użytkowych, w wędziskach już się pojawiają. (...)
(...)
Nie bardzo mogę się zgodzić. Zarówno w kołowrotkach, jak i w wędziskach różnice w przedziale 200-300 zł to różnice w naklejce firmowej.
Zgadzam się, że do holowania służy linka i wędzisko, a kołowrotek jest jedynie magazynem linki, ale jeśli w kołowrotku zardzewieją łożyska, zatnie się rolka, albo posypie się hamulec, a przy każdym rzucie będą się tworzyły gniazda, to i tak z holowania "lipa". Natomiast wędziskiem gorszej jakości - byle odpowiednio mocnym - co najwyżej dłużej pomęczę siebie i rybę, ale wyholuję, byleby linka wytrzymała i dobrze działał hamulec kołowrotka, bo też nie samo wędzisko uczestniczy w holowaniu.
[2015-11-26 13:26]
Poza tym w tym przedziale cenowym kołowrotków 200-300 PLN praktycznie nie ma odczuwalnych różnic użytkowych, w wędziskach już się pojawiają. (...)
(...)
Sory, są i to istotne. Jedne są godne polecenia, inne już nie.
Ostatni mój wpis na ten temat, mówi sam za siebie. :-(
[2015-11-26 14:25]
Co do tego Dragona to bomba, ale trochę krótko.. A nad Ryobi tez myślałem i jestem zdecydowany na Arctice. A na targach będą u Dragona dostępne tylko nowości czy większą oferta? No i dziękuję za dyskusje :) [2015-11-26 21:39]
Poza tym w tym przedziale cenowym kołowrotków 200-300 PLN praktycznie nie ma odczuwalnych różnic użytkowych, w wędziskach już się pojawiają. (...)
(...)
Sory, są i to istotne. Jedne są godne polecenia, inne już nie.
Ostatni mój wpis na ten temat, mówi sam za siebie. :-(
Arturze akurat Twoje opinie nt. sprzętu wędkarskiego są bardzo słabe. Z prostej przyczyny, łowisz najtańszymi produktami a o tych lepszych nic nie wiesz. Nie piszę tego że Ci dowalić ale pokazać jaka jest prawda. Ja już swoje przerzuciłem, dostosowałem i mam dużo większą wiedzę od Ciebie, nie wspominając o obecnie posiadanym sprzęcie. Bo ten to już...no jest bardzo dobry. I daje świetne wyniki ;-)
I dalej podtrzymuje że wędzisko jest ważniejsze od młynka. Nawet dam przykład: taki Spro Passion normalnie używany wytrzyma tyle co sporo, oczywiście procentowo, droższy Red. Tylko że ten drugi będzie mieć ciut lepszą pracę. Ale oba nie odwalą numerów pod tytułem odpadająca rączka, zacinająca się rolka czy duża skłonność do bród. Choć ja bym osobiście kupował Reda, cenię bardzo kulturę łowienia. Dla tego prywatnie tylko JDM :-)
Za to w wędkach taka Milena czyli Dragon Millenium bił na głowę podobnego materiałowo ale jednak innego, i tańszego, Expressa. Poczytaj a sam się przekonasz.
[2015-11-27 01:14]
Arturze akurat Twoje opinie nt. sprzętu wędkarskiego są bardzo słabe. Z prostej przyczyny, łowisz najtańszymi produktami a o tych lepszych nic nie wiesz. Nie piszę tego że Ci dowalić ale pokazać jaka jest prawda. Ja już swoje przerzuciłem, dostosowałem i mam dużo większą wiedzę od Ciebie, nie wspominając o obecnie posiadanym sprzęcie. Bo ten to już...no jest bardzo dobry. I daje świetne wyniki ;-)(...)
Są ludzie którzy chcą wędkować i są szpanerzy, którzy chcą się "pokazać". Na szczęście ryby mają to w du...żym poważaniu i wcale nie biorą lepiej na zestaw za 3000 PLN niż na zestaw za 300 PLN... Ale jeśli kogoś stać, to przecież może sobie kupić kołowrotek zdobiony brylantami i kijek ze złoconymi ramkami przelotek i diamentowymi pierścieniami... ;-)
[2015-11-27 05:48]
Są ludzie którzy chcą wędkować i są szpanerzy, którzy chcą się "pokazać". Na szczęście ryby mają to w du...żym poważaniu i wcale nie biorą lepiej na zestaw za 3000 PLN niż na zestaw za 300 PLN... Ale jeśli kogoś stać, to przecież może sobie kupić kołowrotek zdobiony brylantami i kijek ze złoconymi ramkami przelotek i diamentowymi pierścieniami... ;-)
Tylko zważ na to że aby wypowiadać się o sprzęcie trzeba go po prostu znać. Ty możesz napisać bardzo wiele o produktach Jaxona, zresztą widzę że nie tylko, ja o wędziskach i młynkach spinningowych-ogólnie. Choć rzeczywiście mnie interesuje tylko górna półka światowa.
Co do zarzutu że ryby mają gdzieś wartość sprzętu. Oczywiście ZGADZAM SIĘ W 100%!!! Ale gdy już dojdzie do brania to właśnie sprzęt odgrywa ogromną rolę i często jest przyczyną porażki. Ileż to ja sie rok w rok nasłucham opowieści o potężnych sandaczach, szczupakach które uciekły bo kij, linka, agrafka strzeliła... A ja nie mam ŻADNEGO!!! spadu od ponad roku. Tylko dlatego że udało mi się idealnie dobrać blanki pod moje potrzeby, podobnie z resztą akcesoriów. Przemyśl to na spokojnie.
[2015-11-27 11:05]
Ta dyskusja trochę nie potrzebna, spokojnie koledzy :) No to kołowrotek mamy ogarnięty, teraz czekam na propozycje kolejnych wędzisk. No i jeszcze jedno, Ryobi jest bardziej pod żyłkę czy plećke? Chodzi mi o Zaubera i zarówno Arctice :) [2015-11-27 15:33]
Nie widzę związku. Każdy kołowrotek (dobrej jakości) nadaje się zarówno do plecionki jak i do żyłki - za wyjątkiem mikro-kołowrotków 500-tek, bo te nie najlepiej współpracują z plecionką chyba, że pajęczynką 0,02-0,04mm.
[2015-11-28 06:10]
Kolego, widocznie masz małe doświadczenie... Nie każdy kołowrotek obsłuży plecionke bez jej platania, nie wszystkie kołowrotki nadają się do plecionki, szczególnie tanie. Ale już poczytałem, jestem zdecydowany na Arctice. No i czekam na więcej propozycji NT. Wędzisk. [2015-11-28 14:06]
Po pierwsze, czy 25 lat doświadczenia jest według Ciebie wystarczające?
Po drugie, Kolego widocznie masz słabą przyswajalność słowa czytanego, gdybyś czytał ze zrozumieniem i uważnie, to zapewne doczytałbyś się w moim wpisie cyt.: "Każdy kołowrotek (dobrej jakości) nadaje się zarówno do plecionki jak i do żyłki (...)".
Po trzecie, nie zgodzę się też z Twoim autorytatywnym twierdzeniem cyt.: "(...) szczególnie tanie (...)" używam kołowrotków JAXON w cenie 100-150 zł z plecionkami MIKADO i nie wiem co to splątania, brody i gniazda. Podobnie moja Pani, która wędkuje dopiero drugi rok. Po prostu trzeba dostosować wszystkie elementy zestawu, a przede wszystkim umieć wykonywać rzuty. Jeśli się nie umie, to później wyrabia się takie poglądy jakie Ty wygłaszasz.
Po czwarte, jeśli Ty masz takie duże doświadczenie, to po co pytasz o takie błahe, przyziemne sprawy?
[2015-11-28 15:21]
Cena kręćka nijak ma się do ilości bród na plećce:) to nie żyje,to nie sztuczna inteligencja do cholery....Przeważnie wina lezy po stronie wędkarza-żle nawija,za ciasno,nie ta szpula,wada okładziny na przelotce-strzępi linkę i jest bardziej podatna na haczenie na zwojach.
Bierz Dragonowskiego vipera,dokręć mu arcticę czy zaubera-podobna jakość ,cena też,jeśli nie to maximę z tej samej stajni co kij i wszystko będzie ok.Zmieścisz się w widełkach i sprzęt napewno ci się sprawdzi,każdy jego wariant gwarantuje ci wygraną walkę z wszystkim co żyje w polskich wodach.
[2015-11-28 16:15]
Sith, źle przeczytałem, zwracam honor, serdecznie Cię przepraszam :) Jednak z tego co sam wiem to nie wszystkie kołowrotki są przesytosowane do plecki, jednak Ryobi będzie na pewno dobrze. Czyli kołowrotek mamy, kijek tez ogarnę coś od Dragona co będzie mi bardziej w łapie leżeć. I ostatnie pytanie, jaką plecionke polecacie w miarę przystępnej cenie? [2015-11-28 18:24]