Zestaw spinningowy do 400-500 zł.
2020-10-04 / 11 odpowiedziSzukam swojego pierwszego spiningu. Po przeczytaniu kilku wątków wybrałem coś takiego
Wędka:
Savage Gear MPP2 251cm Spin 7-25g - https://allegro.pl/oferta/wedka-savage-gear-mpp2-251cm-spin-7-25g-2 sec-8985716420
Kołowrotek:
DAIWA Ninja LT 3000-CXH - https://allegro.pl/oferta/daiwa-ninja-lt-3000-cxh-8867539086
Z uwagi na fakt, że to będzie początek mojej przygody ze spiningiem, chciałbym w miarę uniwersalny zestaw. Rzeka, czasami jezioro, bez nastawienia na konkretny gatunek (przynajmniej na początku). Do tej pory łowiłem tylko z gruntu.Czy taki zestaw będzie ok ? I czy lepiej plecionkę czy żyłkę i jaką grubość.
Dziękuje za pomoc
adidd
Jeśli chodzi o wędzisko, jak piszesz "w miarę uniwersalne", to proponowałbym zejść nieco w dół z C.W. i rekomendowałbym DRAGON Black-Rock II (dawna OKUMA Black Rock) C.W. 3-18g, w pełni zaspokoi Twoje potrzeby, ogarnie rybki od okonia do szczupaka (sprawdzono doświadczalnie). Gdybyś się zdecydował na ten kijek, wówczas kołowrotek o numer mniejszy 2-tysiączka. Do tego zestawu plecionka 0,08-0,10mm, konkretnej firmy nie wskażę, bo każdy podpowie Ci coś innego.
Osobiście używam taniej MIKADO Fine Braid, po sezonie przewijam na drugi koniec, aw połowie drugiego kupuję nową. Finansowo wychodzi na to samo jak bym kupił 3-krotnie droższą, ale co półtora sezonu mam nową.Jak wcześniej napisałem, nie jest to z mojej strony rekomendacja. (2020/10/05 06:31)
3-18gr na rzekę i sporadycznie na jeziora i kołowrotek "2000" - Ty tak na poważnie? (2020/10/05 07:33)
3-18gr na rzekę i sporadycznie na jeziora i kołowrotek "2000" - Ty tak na poważnie?Masz wątpliwości? Bez złośliwości, jakie masz zastrzeżenia? Moja Pani z powodzeniemÂłowi tym wędziskiem (kołowrotek jeszcze mniejszy bo 1000) w Pilicy, Warcie, Zb. Sulejowskim, Zb. Jeziorsko już trzeci sezon. Nota bene jest to Jej ulubione wędzisko.
Â
Ps
Nie umniejszam w żaden sposób zestawowi wybranemu przez Autora wątku, wyraziłem jedynie mój osobisty pogląd, biorąc pod uwagę, że ma to być zestaw "w miarę" uniwersalny. (2020/10/05 07:45)
Moje wątpliwości (bez złośliwości, uszczypliwości itd) - małe cw jak na rzekę - nie twierdzę że kij który polecasz jest zły, ale na rzekę zdecydowanie z większym cw. Nawet w przypadku przyłowów - ile czasu chcesz "przeciągać" rybę na małym młynku i delikatnym kijku? Jeśli chodzi o młynek ( dla wędki przyjmując cw. do 25/28gr ) niżej jak 3000 bym nie zeszedł (nawet przez fakt, że przekładnia dłużej wytrzyma). Do autora wątku - bez względu na jaki rozmiar kołowrotka się zdecydujesz to przełożenie w Daiwa będzie (moim zdaniem) za duże. Zamiast Daiwa wybrałbym RYOBIÂEcusima. (2020/10/05 09:11)
Masz rację, jeśli cw 25/28, to zgadzam się, że niżej niż 3-tysiączka byłoby pomyłką. Tyle, że jeśli ma to być zestaw "w miarę uniwersalny", to solna granica cw nie powinna przekraczać 5g, wyższa utrudni obsługę małych przynęt "okoniowych", chyba, że idziemy w kierunku selektywnego łowienia na większe przynęty.
Na marginesie, wymieniony przeze mnie Black Rock, to mocne wędzisko i bez problemów poeadzi sobie ze szczupakiem 70-80cm. (2020/10/05 10:24)
Witam, witam. To i ja się udzielę w tym wątku ponieważ jestem szczęśliwym posiadaczem wędziska SG MPP2 (inne parametry) i śmiało mogę stwierdzić że jest to wędzisko spełniające moje (podkreślam moje) oczekiwania. Wędzisko stosunkowo już niedrogie, a bardzo solidnie wykonane, nie posiada żadnych fajerwerków w pistacji komponentów Fuji, ale daje to wszystko radę. Uchwyt kołowrotka posiada nakrętkę centrującą co według mnie jest dużym plusem przy mocowaniu młynka, po założeniu młynka ani razu nie pojawił mi się luz na uchwycie . Co do pracy oraz akcji, według mnie praca wędziska to półparabola (przy obciążeniu) o ciepłej akcji, taki med-fast, któremu bliżej do fasta niż do medium. Szczytówka jest dosyć spolegliwa, taka miękka, a nie jest to żadna wklejanka. Dla przykładu, przy użyciu obrotówki roz.4 szczytówka staje się dosyć spolegliwa, miękka jak na kijek opisany do 42g . Wędzisko trzeci sezon ze mną i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Gdybym miał ponownie kupić SG MPP2 (obojętne w jakiej specyfikacji) czy kupiłbym? Oczywiście że tak.
Podsumowując wędzisko. Kupuj i się nie przejmuj, skoro zaczynasz przygodę ze spinningiem, to nie będziesz rozczarowany. Dla porównania sytuacji, mój MPP2 to był i jest pierwszy "lepszy" kij do spinningu, po pierwszym wypadzie z nowym zestawem byłem zadowolony i tak pozostało do dziś.
C.W 7-25 moim zdaniem jest odpowiednie jak na początek, szczególnie dla kogoś kto szuka w miarę"uniwersalnego" zestawu i jest początkującym. Nie potrzebny jest siermiężny kij do 80g, jak i nie potrzebny jest finezyjny zestaw do gramów 7. Jakiś czas temu również szukałem uniwersalnego kija w podobnych parametrach, ponieważ nie zawsze jest czas i możliwości żeby zabierać ze sobą wszystkie toboły, stąd właśnie postanowiłem złożyć zestaw "uniwersalny" (mimo iż uważam że teoretycznie nie ma czegoś takiego jak zestaw uniwersalny, to po praktyce moje zdanie delikatnie się zmieniło). W moim przypadku przy końcowej fazie typowania kija do zestawu uniwersalnego na placu boju pozostały dwa kije, MPP2 7-25 i Millenium SP 7-25.
Finalnie mój zestaw uniwersalny to kijek o parametrach c.w 3-18 spięty z młynkiem w rozmiarze C3000 i plecionką 0.08. Specjalnie nie wymieniłem producentów, bo wiem jak to jest przy wyborze sprzętu, jak co chwilę ktoś proponuje coś "swojego" ;))).
Podsumowując kijek 7-25 + młynek w rozmiarze 2500/3000 to trafny wybór. Z czasem sprzęt przecież można zmienić, dobrać bardziej pod swoje preferencje. Do całego tego zestawu osobiście dołożyłbym plecionkę 0.10. Pozdrawiam. (2020/10/05 10:29)
(...) Finalnie mój zestaw uniwersalny to kijek o parametrach c.w 3-18 spięty z młynkiem w rozmiarze C3000 i plecionką 0.08. (...)A jednak ;))
Nie neguję wyboru dokonanego przez Adriana, pisałem cyt.: "Nie umniejszam w żaden sposób zestawowi wybranemu przez Autora wątku, wyraziłem jedynie mój osobisty pogląd, biorąc pod uwagę, że ma to być zestaw "w miarę" uniwersalny." Proponując zestaw podobny do w/cytowanego, miałem na względzie jego większą "uniwersalność".
W pełni zgadzam się z @WedkarzIncognito stąd +.
 (2020/10/05 13:20)
Dobra, dziekuje za pomoc. Sprzęt już kupiony, ale zdecydowałem sięna żyłkę zamiast plecionki. (2020/10/05 18:28)
Moim zdaniem tylko plecionka. Najlepiej czuc brania. A i w razie zaczepu da sie odszczelic a na zylce juz po gumie (2020/10/05 20:36)
Moim zdaniem tylko plecionka. Najlepiej czuc brania. A i w razie zaczepu da sie odszczelic a na zylce juz po gumieOdstrzelenie akurat łatwiejsze na żyłce. Jeśli chodzi o wyczucie brania, to różnica na korzyść plecionki dość znaczna. Natomiast żyłka lepsza w przypadku płytkiego zacięcia i amortyzacji zrywów walczącej ryby. Z kolei różnica mocy przy tej samej grubości zdecydowanie na korzyść plecionki.
Zależy co kto woli.
(2020/10/06 07:15)
Dobra, dziekuje za pomoc. Sprzęt już kupiony, ale zdecydowałem sięna żyłkę zamiast plecionki.ÂPochwal się co ostatecznie kupiłeś? (2020/10/06 07:16)
