Witam kolegów po kiju, jestem początkującym muszkarzem. Chciałem skomponować mój pierwszy zestaw, łowiłbym na rzece Wierzyca (woj. pomorskie) są tam pstrągi, lipienie, klenie, teren miejscami zakrzaczony, woda wartka, pełno zanurzonych drzew, dno kamieniste, a głębokość ok. 0,5-1,5m, szerokość rzeki to 5-10m. Na samą wędkę, kołowrotek, sznur muchowy i na muchy chciałbym wydać ok. 500-600 zł. Więcej nie bo jestem 14 latkiem o małym portfelu. Myślałem nad wędką Konger Arcus Fly 2,7m 5/6# lub nad Konger Word Champion Fly 2,7m 5/6# lub nad MAX Insygnia Fly AFTMA 2,4m (5 składowa). Nad kołowrotkiem nie zastanawiałem się jeszcze, a sznury jakie wybrałem to: Cormoran FLYCOR DT-6-F 27m lub FLEXTEC AEROLOOP WF6F, a muchy bym kupił już u jakiegoś muszkarza, który sam robi, a z akcesoriami bym już sam poradził. Moglibyście mi pomóc, skorygować zestaw lub skrytykować? Pozdrawiam i życzę połamania kija.