Zestaw gruntowy na karpie w stawie

/ 52 odpowiedzi
arekkalinski


Dobra jutro jadę po zestaw i w najbliższym wolnym czasie jadę go sprawdzić dziękuje za pomoc. Pozdrawiam Arek (2012/09/09 21:54)

u?ytkownik39933


Przypon plecionke czy żyłkowy? haczyk nr 6  z włosem?

 
tak przypon z plecionki ,dostaniesz gotowe w  wiekszosci sklepow wedkarskich ,hak 4-6 (2012/09/09 21:54)

u?ytkownik39933


Dobra jutro jadę po zestaw i w najbliższym wolnym czasie jadę go sprawdzić dziękuje za pomoc. Pozdrawiam Arek

pamietaj ze koszyk musi miec obciążenie min 30g i byc nie przelotowy (2012/09/09 21:55)

arekkalinski


mogę koszyk zastopować swykłym gumowym stoperem? (2012/09/09 22:02)

u?ytkownik39933


mogę koszyk zastopować swykłym gumowym stoperem?

koszyki do metody sa tak zrobione ze w srodek koszyka wchodzi kretlik i go stopuje (2012/09/09 22:10)

u?ytkownik107205


Dziś byłem na rybach siedziałem od 12.00 do 19.30  Ani jednego brania łowiłem na zestaw koszyk rurka antysplątaniowa w koszyku zanęta Trapera Uniwersalna na ryby Karpiowate haczyk nr 6 z przyponem 15 cm ani jednego mocnego brania. Nic poza kiełbiami nie brało. Na haczyku wszystko co miałem czyli kukurydza dzdzownice (kanapki) białe ciasto z manny błyskawicznej z dodatkami i atraktorem rumowym na wszystko próbowałem i nic . Czy ktoś z was złapał ostatnio jakiegoś większego karpia jak tak to na co i jaką metodą. P.S Zyłka 0.30 przypon 0.16 (żyłkowy nie plecionka) . Pozdrawiam Arek

 to kup sobie teraz koszyk do metody i przypon z włosem ,oklej koszyk mocno klejącą zanętą na włos załóż 3 ziarnka kuku i zdaj relacje :)

Do niektórych nie dociera ,że ryby - po prostu czasem nie biorą ....
Czyżby jakieś  apodyktyczne przyzwyczajenia ,że :"RYBY MUSZĄ BRAĆ ZAWSZE . KIEDY JA TAK POSTANOWIĘ " ?
Czasem ani sprężyna zwykła , ani spławik ani tzw. metoda , którą opisywałem na tym forum ze 100 razy - nie daje oczekiwanych efektów . Nie rób z tradycyjnych metod - wody po ogórkach , gdyż były one skuteczne dużo wcześniej niż te wszystkie wynalazki. Oczywiście "metoda " to metoda dobra na małe i średnie karpie ,ale nie wszędzie . Nie wiesz nic lub niewiele o tym stawie a już zaczynasz modzić o wielkim łowieniu .... Wymiary stawu 100X50 m - "jak w mordę strzelił " - pasują do zwykłego , najzwyklejszego spławiczka  z przynętą na dnie a jeśli są rośliny - to nad dnem . Co więcej : jeśli jest płytki , to można nawet zastosować mocną wędkę 4,50 m i zestaw ze spławikiem klasycznym , mocowanym na stałe ... Przelotowy też byłby dobry.  Wydaje mi się ,że prędzej weźmie karp np :  2 kg  (pewnie  niemal tylko takie są )   , niż na sprężynę 30 g ... Czy tylko ja tak myślę ? Na pewno nie .
Jak nie pasuje na spławik , to łowi się na grunt . Zwykły koszyk zanętowy albo sprężyna , stoper , krętlik przypon i hajda na ryby , nad staw.
Oczywiście karpiowi naukowcy odkryli ,że włos ułatwia łowienie karpia w przeciwieństwie do  gołego haczyka , bez włosa - co wynika jakoby ze sposobu pobierania pokarmu przez karpie . Teoria ta , choć ciekawa i z powodzeniem wykorzystywana w praktyce - trochę  przypomina genezę dinozaurów . Niby każdy wie ,że kiedyś żyły , a wskutek wymierania jury - zmarło im  się kilka roczków temu ,ale czy ktoś kiedy  -  zetknął się z prawdziwym , martwym dinozaurem w praktyce, zna go z empirii  ? Skąd wiadomo ,że to nie jest powielana , dobrze uzgodniona naukowa fikcja - mająca siać grozę pośród ludzkich umysłów ? Bez względu na wszystko co zostało napisane wcześniej , chciałbym nadmienić , iż : wielokrotnie na tym forum(pewnie i ze 100 razy - zliczając) , opisywałem sposób łowienia na "metodę " czyli koszyk żebrowy oblepiony specjalną zanętą , którą karp rozbija dopiero  na dnie - wówczas gdy żeruje - czyniąc to  silnymi ruchami pyska (znów "teoria naukowa" ) .
To wszystko zbyt awangardowe na takie bajorko - zupełnie , tak jakby nie można było po prostu iść z wędką nad wodę i złowić , prawdopodobnie jedynego "lokatora" takiego niby-łowiska" czyli karpia  . I rzeczywiście , coś jest tutaj na rzeczy : bo można złowić , pod warunkiem wszakże - dobrej aktywności żerowej ... Czasem bowiem - nawet najlepsza metoda zdaje się psu na budę a czasem , przeciwnie- łowi się na byle co.
Nie słucham karpiarzy - dobrych doradców od komplikowania ludziom wędkarstwa , ponieważ w świetle rzeczywistym : jawią mi się oni jako "ekipa interwencyjna " -zdolna zaradzić każdemu niepowodzeniu - niezależnie od warunków i okoliczności , cudotwórców i internetowych proroków. Każdy wie ,że wiele z głoszonych przezeń teorii -  to fantazmaty i "gdyby tylko -prawda".

PS: Można nawet łowić na plastykowy koszyk bez obciążenia i złowić karpia ...Z lokówki koszyczek - nawet można założyć i złowić , gdy karp jest aktywny.Można wszystko i naprawdę niech ludzie nie robią z karpia "ryby z szóstym zmysłem " - ponieważ nie ma ona nawet 5 poprzednich . Jednakże jej funkcje sensoryczne  zgoła też nie są całkiem  takie najgorsze ( jak u wielu innych zresztą ryb). Koniec i bomba  Kto nie wierzy , ten trąba ...

(2012/09/09 22:32)

u?ytkownik39933


Dziś byłem na rybach siedziałem od 12.00 do 19.30  Ani jednego brania łowiłem na zestaw koszyk rurka antysplątaniowa w koszyku zanęta Trapera Uniwersalna na ryby Karpiowate haczyk nr 6 z przyponem 15 cm ani jednego mocnego brania. Nic poza kiełbiami nie brało. Na haczyku wszystko co miałem czyli kukurydza dzdzownice (kanapki) białe ciasto z manny błyskawicznej z dodatkami i atraktorem rumowym na wszystko próbowałem i nic . Czy ktoś z was złapał ostatnio jakiegoś większego karpia jak tak to na co i jaką metodą. P.S Zyłka 0.30 przypon 0.16 (żyłkowy nie plecionka) . Pozdrawiam Arek

 to kup sobie teraz koszyk do metody i przypon z włosem ,oklej koszyk mocno klejącą zanętą na włos załóż 3 ziarnka kuku i zdaj relacje :)

Do niektórych nie dociera ,że ryby - po prostu czasem nie biorą ....
Czyżby jakieś  apodyktyczne przyzwyczajenia ,że :"RYBY MUSZĄ BRAĆ ZAWSZE . KIEDY JA TAK POSTANOWIĘ " ?
Czasem ani sprężyna zwykła , ani spławik ani tzw. metoda , którą opisywałem na tym forum ze 100 razy - nie daje oczekiwanych efektów . Nie rób z tradycyjnych metod - wody po ogórkach , gdyż były one skuteczne dużo wcześniej niż te wszystkie wynalazki. Oczywiście "metoda " to metoda dobra na małe i średnie karpie ,ale nie wszędzie . Nie wiesz nic lub niewiele o tym stawie a już zaczynasz modzić o wielkim łowieniu .... Wymiary stawu 100X50 m - "jak w mordę strzelił " - pasują do zwykłego , najzwyklejszego spławiczka  z przynętą na dnie a jeśli są rośliny - to nad dnem . Co więcej : jeśli jest płytki , to można nawet zastosować mocną wędkę 4,50 m i zestaw ze spławikiem klasycznym , mocowanym na stałe ... Przelotowy też byłby dobry.  Wydaje mi się ,że prędzej weźmie karp np :  2 kg  (pewnie  niemal tylko takie są )   , niż na sprężynę 30 g ... Czy tylko ja tak myślę ? Na pewno nie .
Jak nie pasuje na spławik , to łowi się na grunt . Zwykły koszyk zanętowy albo sprężyna , stoper , krętlik przypon i hajda na ryby , nad staw.
Oczywiście karpiowi naukowcy odkryli ,że włos ułatwia łowienie karpia w przeciwieństwie do  gołego haczyka , bez włosa - co wynika jakoby ze sposobu pobierania pokarmu przez karpie . Teoria ta , choć ciekawa i z powodzeniem wykorzystywana w praktyce - trochę  przypomina genezę dinozaurów . Niby każdy wie ,że kiedyś żyły , a wskutek wymierania jury - zmarło im  się kilka roczków temu ,ale czy ktoś kiedy  -  zetknął się z prawdziwym , martwym dinozaurem w praktyce, zna go z empirii  ? Skąd wiadomo ,że to nie jest powielana , dobrze uzgodniona naukowa fikcja - mająca siać grozę pośród ludzkich umysłów ? Bez względu na wszystko co zostało napisane wcześniej , chciałbym nadmienić , iż : wielokrotnie na tym forum(pewnie i ze 100 razy - zliczając) , opisywałem sposób łowienia na "metodę " czyli koszyk żebrowy oblepiony specjalną zanętą , którą karp rozbija dopiero  na dnie - wówczas gdy żeruje - czyniąc to  silnymi ruchami pyska (znów "teoria naukowa" ) .
To wszystko zbyt awangardowe na takie bajorko - zupełnie , tak jakby nie można było po prostu iść z wędką nad wodę i złowić , prawdopodobnie jedynego "lokatora" takiego niby-łowiska" czyli karpia  . I rzeczywiście , coś jest tutaj na rzeczy : bo można złowić , pod warunkiem wszakże - dobrej aktywności żerowej ... Czasem bowiem - nawet najlepsza metoda zdaje się psu na budę a czasem , przeciwnie- łowi się na byle co.
Nie słucham karpiarzy - dobrych doradców od komplikowania ludziom wędkarstwa , ponieważ w świetle rzeczywistym : jawią mi się oni jako "ekipa interwencyjna " -zdolna zaradzić każdemu niepowodzeniu - niezależnie od warunków i okoliczności , cudotwórców i internetowych proroków. Każdy wie ,że wiele z głoszonych przezeń teorii -  to fantazmaty i "gdyby tylko -prawda".

PS: Można nawet łowić na plastykowy koszyk bez obciążenia i złowić karpia ...Z lokówki koszyczek - nawet można założyć i złowić , gdy karp jest aktywny.Można wszystko i naprawdę niech ludzie nie robią z karpia "ryby z szóstym zmysłem " - ponieważ nie ma ona nawet 5 poprzednich . Jednakże jej funkcje sensoryczne  zgoła też nie są całkiem  takie najgorsze ( jak u wielu innych zresztą ryb). Koniec i bomba  Kto nie wierzy , ten trąba ...

szczerze to daruj juz sobie te pisanie bo nawet juz tego nie czytam dokładnie  bo mi sie nie chce  bo tyle tego jest , a zresztą  taka masz wiedze teoretyczna  :) ze nie bede nic juz pisał bo i tak nic sie ode mnie nie nauczysz , ja koledze doradziłem zestaw samozacinajacy a ty spławik ,każdy ma swoje sposoby , radek wypróbuje obydwie i sam zadecyduje co lepsze .:) (2012/09/09 23:06)

u?ytkownik39933


Dziś byłem na rybach siedziałem od 12.00 do 19.30  Ani jednego brania łowiłem na zestaw koszyk rurka antysplątaniowa w koszyku zanęta Trapera Uniwersalna na ryby Karpiowate haczyk nr 6 z przyponem 15 cm ani jednego mocnego brania. Nic poza kiełbiami nie brało. Na haczyku wszystko co miałem czyli kukurydza dzdzownice (kanapki) białe ciasto z manny błyskawicznej z dodatkami i atraktorem rumowym na wszystko próbowałem i nic . Czy ktoś z was złapał ostatnio jakiegoś większego karpia jak tak to na co i jaką metodą. P.S Zyłka 0.30 przypon 0.16 (żyłkowy nie plecionka) . Pozdrawiam Arek

 to kup sobie teraz koszyk do metody i przypon z włosem ,oklej koszyk mocno klejącą zanętą na włos załóż 3 ziarnka kuku i zdaj relacje :)

Do niektórych nie dociera ,że ryby - po prostu czasem nie biorą ....
Czyżby jakieś  apodyktyczne przyzwyczajenia ,że :"RYBY MUSZĄ BRAĆ ZAWSZE . KIEDY JA TAK POSTANOWIĘ " ?
Czasem ani sprężyna zwykła , ani spławik ani tzw. metoda , którą opisywałem na tym forum ze 100 razy - nie daje oczekiwanych efektów . Nie rób z tradycyjnych metod - wody po ogórkach , gdyż były one skuteczne dużo wcześniej niż te wszystkie wynalazki. Oczywiście "metoda " to metoda dobra na małe i średnie karpie ,ale nie wszędzie . Nie wiesz nic lub niewiele o tym stawie a już zaczynasz modzić o wielkim łowieniu .... Wymiary stawu 100X50 m - "jak w mordę strzelił " - pasują do zwykłego , najzwyklejszego spławiczka  z przynętą na dnie a jeśli są rośliny - to nad dnem . Co więcej : jeśli jest płytki , to można nawet zastosować mocną wędkę 4,50 m i zestaw ze spławikiem klasycznym , mocowanym na stałe ... Przelotowy też byłby dobry.  Wydaje mi się ,że prędzej weźmie karp np :  2 kg  (pewnie  niemal tylko takie są )   , niż na sprężynę 30 g ... Czy tylko ja tak myślę ? Na pewno nie .
Jak nie pasuje na spławik , to łowi się na grunt . Zwykły koszyk zanętowy albo sprężyna , stoper , krętlik przypon i hajda na ryby , nad staw.
Oczywiście karpiowi naukowcy odkryli ,że włos ułatwia łowienie karpia w przeciwieństwie do  gołego haczyka , bez włosa - co wynika jakoby ze sposobu pobierania pokarmu przez karpie . Teoria ta , choć ciekawa i z powodzeniem wykorzystywana w praktyce - trochę  przypomina genezę dinozaurów . Niby każdy wie ,że kiedyś żyły , a wskutek wymierania jury - zmarło im  się kilka roczków temu ,ale czy ktoś kiedy  -  zetknął się z prawdziwym , martwym dinozaurem w praktyce, zna go z empirii  ? Skąd wiadomo ,że to nie jest powielana , dobrze uzgodniona naukowa fikcja - mająca siać grozę pośród ludzkich umysłów ? Bez względu na wszystko co zostało napisane wcześniej , chciałbym nadmienić , iż : wielokrotnie na tym forum(pewnie i ze 100 razy - zliczając) , opisywałem sposób łowienia na "metodę " czyli koszyk żebrowy oblepiony specjalną zanętą , którą karp rozbija dopiero  na dnie - wówczas gdy żeruje - czyniąc to  silnymi ruchami pyska (znów "teoria naukowa" ) .
To wszystko zbyt awangardowe na takie bajorko - zupełnie , tak jakby nie można było po prostu iść z wędką nad wodę i złowić , prawdopodobnie jedynego "lokatora" takiego niby-łowiska" czyli karpia  . I rzeczywiście , coś jest tutaj na rzeczy : bo można złowić , pod warunkiem wszakże - dobrej aktywności żerowej ... Czasem bowiem - nawet najlepsza metoda zdaje się psu na budę a czasem , przeciwnie- łowi się na byle co.
Nie słucham karpiarzy - dobrych doradców od komplikowania ludziom wędkarstwa , ponieważ w świetle rzeczywistym : jawią mi się oni jako "ekipa interwencyjna " -zdolna zaradzić każdemu niepowodzeniu - niezależnie od warunków i okoliczności , cudotwórców i internetowych proroków. Każdy wie ,że wiele z głoszonych przezeń teorii -  to fantazmaty i "gdyby tylko -prawda".

PS: Można nawet łowić na plastykowy koszyk bez obciążenia i złowić karpia ...Z lokówki koszyczek - nawet można założyć i złowić , gdy karp jest aktywny.Można wszystko i naprawdę niech ludzie nie robią z karpia "ryby z szóstym zmysłem " - ponieważ nie ma ona nawet 5 poprzednich . Jednakże jej funkcje sensoryczne  zgoła też nie są całkiem  takie najgorsze ( jak u wielu innych zresztą ryb). Koniec i bomba  Kto nie wierzy , ten trąba ...

szczerze to daruj juz sobie te pisanie bo nawet juz tego nie czytam dokładnie  bo mi sie nie chce  bo tyle tego jest , a zresztą  taka masz wiedze teoretyczna  :) ze nie bede nic juz pisał bo i tak nic sie ode mnie nie nauczysz , ja koledze doradziłem zestaw samozacinajacy a ty spławik ,każdy ma swoje sposoby , arek wypróbuje obydwie i sam zadecyduje co lepsze .:)

(2012/09/09 23:15)

endriu1994


Aż mnie głowa od czytania rozbolała :D
Najważniejsze że młody wędkarz wszystko zrozumiał ;P (2012/09/10 08:26)

arekkalinski


tak wszystko zrozumiałem ale endriu po co sie wcinasz do rozmowy jeżeli wyraźnie napisałem ze chce łapać na grunt? (2012/09/10 14:53)

arekkalinski


tak wszystko zrozumiałem ale Shleie po co sie wcinasz do rozmowy jeżeli wyraźnie napisałem ze chce łapać na grunt?

(2012/09/10 14:54)

u?ytkownik107205


tak wszystko zrozumiałem ale Shleie po co sie wcinasz do rozmowy jeżeli wyraźnie napisałem ze chce łapać na grunt?




Co za tupet ... Człowiek próbuje doradzić , to jeszcze  dostanie po nosie ... Idź dziecko sobie nad to błotko i łów te karpie . Nic  mnie nie  interesuje jak i na co będziesz łowił . Powiem ci tylko ,że twój internetowy kaznodzieja , którego słuchasz - ośmiesza się z tymi radami ...
Ciężarek 80 g , ciężkie sprężyny z ołowianym rdzeniem .... Po cholerę takie coś , na bajorko... Dużo szybciej złowi się rybę na zwyczajną , lekką gruntówkę - tylko trzeba łowić z sensem . Już to widzę - jak wygląda twoje łowienie , w czasie , gdy zmuszony jesteś zwracać się na forum internetowe - o budowę ( uwaga ) , zestawu gruntowego .... Skoro nie potrafisz zmontować skutecznej gruntówki dennej , to u licha - skąd to zdziwienie brakiem brań ? Zaskakująca naiwność .
"Łapać "Łapie się pisiolka w czasie siusiu - ryby się wędkuje .
W zasadzie niewiele mnie obchodzi ten wątek jak i końcowy efekt tej zabawy nad bajorkiem z karpiami.
PS : Moderacjo : Proponuję nie zaśmiecać Internetu takimi jałowymi dysputami jak ta , a kolejne wątki typu "Jak złowić karpia w stawie " - bez mrugnięcia okiem - kasować . Tyle tego przecież  jest ....
(2012/09/10 15:59)

u?ytkownik107205


tak wszystko zrozumiałem ale Shleie po co sie wcinasz do rozmowy jeżeli wyraźnie napisałem ze chce łapać na grunt?




A o czym ja pisałem wcześniej - jak nie o gruntówce dennej ?  W ogóle nie czytałeś tego co napisałem  a wyskakujesz tutaj z zarzutami , jakobym pisał nie na temat .Jesteś wygodnicki i nastawiony na szybki efekt . Ale , nie tak łatwo jest złowić coś własnym sumptem i jeszcze wielokrotnie się o tym boleśnie przekonasz , młody mądralo . Jak nie potrafisz wędkować tudzież zmontować zestawu gruntowego , który jest wędkarskim przedszkolem - to się nie dziw ,że nawet na bajorku karpia nie możesz złowić . Już to widzę , jak ty wędkujesz . Chyba umarłbym ze śmiechu widząc twe poczynania - biorąc pod uwagę fakt ,że zmuszony jesteś radzić się w Internecie - sam nic nie potrafiąc. (2012/09/10 16:05)

arekkalinski


Dziękuje za zwróconą mi uwagę ale PROSZE CIE CZŁOWIEKU NIE PISZ JUZ NIC WIECEJ W MOIM TEMACIE. (2012/09/10 21:13)

arekkalinski


Przepraszam, Przepraszam Kolego gdybyś umiał czytać to wiedziałbyś, że jestem początkujący. W końcu każdy przeciez kiedyś zaczynał wędkować. (2012/09/10 21:22)

u?ytkownik107205


Dziękuje za zwróconą mi uwagę ale PROSZE CIE CZŁOWIEKU NIE PISZ JUZ NIC WIECEJ W MOIM TEMACIE.


A właśnie wyobraź sobie ,że gdy tylko zapragnę : to będę nadal pisał a ty mi nie zabronisz . Jeszcze będzie mnie tutaj na krzyki brał ... Niedoczekanie .
"Privy" od karpiarzy ( podjudzania ) robią swoje i teraz chłopak  , będzie mi zabraniał pisać - na otwartym forum...
Jak ci się nie podoba moja obecność w tym wątku ( sam właściwie dziwię się , co tutaj robię  ; to , może poradź się psychologa , by zapobiec ewentualnym kryzysom nerwowym ?
Po raz wtóry napiszę : jeżeli zechcę - będę ochoczo przelewał swoje myśli w tym wątku , niezależnie od tego , kto jest jego autorem .
Jednakże , nie przewiduję dalszego ciągu z przyczyn czysto prozaicznych tj. braku zainteresowania .
Ten wątek to kpina ... Ile jest wątków z poradami odnośnie połowu karpia : w stawie ? Niezorientowanym  naprędce odpowiadam: z tysiąc albo i więcej...
Wniosek jaki płynie z obserwacji rozwoju tego wątku brzmi tak : "MÓJ TEMAT - NIE JEST MÓJ , PONIEWAŻ JEST SETNĄ ALBO I TYSIĘCZNĄ KOPIĄ WĄTKÓW POŚWIĘCONYCH KARPIOM W STAWIE. Na tym kończę korespondencję .


                                   Dzię-ku -je -my !
(2012/09/10 22:10)

czarson123


Żyłka główna 0,30 przypon 0,28 hak nr 6 na hak co chcesz np. kukurydza, robaki itp. (2012/09/11 15:29)

u?ytkownik135278


mogę koszyk zastopować swykłym gumowym stoperem?

koszyki do metody sa tak zrobione ze w srodek koszyka wchodzi kretlik i go stopuje

W tej metodzie , można używać również zwykłych koszyków żebrowych .Chłopie , nie podniecaj się tak tą "The Method" . Przecież , jakby nie było , to zawsze tylko gruntówka.
W tej metodzie - samozacięcie następuje w chwili , gdy karp zasysa przynętę , wówczas nie jest w stanie jej wypluć - ponieważ samozacięcie to głównie  efekt sporego ciężaru sprężyny lub koszyczka . Przypon krótki 10 -20 cm , wklejony w zanętę , która leży na dnie  - dopóki karp jej nie rozbije i nie natrafi na przynętę .
Ale , to nie jest dobra metoda na stawek . To farmazony bez pokrycia w realiach . Gość nawet nie widział zdjęcia stawu , nie liznął wiedzy na temat obecności ryb  oraz ich ewentualnej liczebności  - a już wie ; jaki koszyk dobrać , jak łowić .
Telepatyczny spec od łowienia karpi - normalnie parodia .
To jest coś jak z programu "Nie do wiary ", (  który nawiasem  mówiąc : wraca na antenę TVN ). (2012/09/11 19:44)

JKarp


mogę koszyk zastopować swykłym gumowym stoperem?

koszyki do metody sa tak zrobione ze w srodek koszyka wchodzi kretlik i go stopuje

W tej metodzie , można używać również zwykłych koszyków żebrowych .Chłopie , nie podniecaj się tak tą "The Method" . Przecież , jakby nie było , to zawsze tylko gruntówka.
W tej metodzie - samozacięcie następuje w chwili , gdy karp zasysa przynętę , wówczas nie jest w stanie jej wypluć - ponieważ samozacięcie to głównie  efekt sporego ciężaru sprężyny lub koszyczka . Przypon krótki 10 -20 cm , wklejony w zanętę , która leży na dnie  - dopóki karp jej nie rozbije i nie natrafi na przynętę .
Ale , to nie jest dobra metoda na stawek . To farmazony bez pokrycia w realiach . Gość nawet nie widział zdjęcia stawu , nie liznął wiedzy na temat obecności ryb  oraz ich ewentualnej liczebności  - a już wie ; jaki koszyk dobrać , jak łowić .
Telepatyczny spec od łowienia karpi - normalnie parodia .
To jest coś jak z programu "Nie do wiary ", (  który nawiasem  mówiąc : wraca na antenę TVN ).

CześćW zasadzie też nie znasz wody i ilości ryb lecz wiesz, że koszyk do metody jest nie dobry. Twoja opinia opiera się na czym? Chyba tylko na tym, że nie znana jest populacja karpi ale jeśli są ( taka jest informacja w pierwszym poście 2-8kg ) to jest to naprawdę dobra i skuteczna metoda na połowienie karpi.  A łowienie z koszykiem do metody to nie gruntówka? Moja wiedza mówi mi, że na karpie w przedziale 2-10kg nie ma lepszego sposobu na łowienie, niż łowienie z koszykiem do metody. Łowiąc w ten sposób dwa razy wygrałem zawody i raz byłem drugi z tak znaczną przewagą wagową, że aż do dziś się uśmiecham na samą myśl o tych wygranych. Ważne jest tylko odpowiednio dobrać samą konsystencję zanęty oraz zakładaną przynętę. Tak, że nie są to farmazony. Było tak, że łowiąc w ten sposób brały mi karpie w granicach 3kg podczas gdy reszta wędkarzy była bez brań. Co do tego, że karp nie jest w stanie wypluć przynęty z haczykiem odsyłam do filmu " Karp pod wodą " z Gosławic. Popatrz uważnie ile razy karpie po zassaniu kulki, mając już haczyk w pysku wypluwały go. A wszystko to odbywało się przy używaniu ciężarków 200g lub większych co w zasadzie powinno dać efekt bezproblemowego zacięcia.JK (2012/09/11 20:22)

arekkalinski


mam jeszcze jedo pytanie: Byłem w Wędkarskim i mowie do sprzedawczynia 5 koszykow do metody a ona wywaliła oczy i nie wie o co chodzi jak jej mam to powiedziec zeby wiedziala o co chodzi. W końcu nie kupiłem tych koszyków... (2012/09/12 14:33)

JKarp


CześćJak dokładnie wiesz jak to wygląda to sam spróbuj poszukać i pokazać.Jak nie ma pozostaje zakup w necie lub kup sobie sprężyny z dociążeniem wewnętrznym - one też mogą być użyte. Sprężynę możesz albo zblokować na sztywno lub zostawić ją na przelotowo.JK (2012/09/12 16:12)

u?ytkownik39933


mogę koszyk zastopować swykłym gumowym stoperem?

koszyki do metody sa tak zrobione ze w srodek koszyka wchodzi kretlik i go stopuje

W tej metodzie , można używać również zwykłych koszyków żebrowych .Chłopie , nie podniecaj się tak tą "The Method" . Przecież , jakby nie było , to zawsze tylko gruntówka.
W tej metodzie - samozacięcie następuje w chwili , gdy karp zasysa przynętę , wówczas nie jest w stanie jej wypluć - ponieważ samozacięcie to głównie  efekt sporego ciężaru sprężyny lub koszyczka . Przypon krótki 10 -20 cm , wklejony w zanętę , która leży na dnie  - dopóki karp jej nie rozbije i nie natrafi na przynętę .
Ale , to nie jest dobra metoda na stawek . To farmazony bez pokrycia w realiach . Gość nawet nie widział zdjęcia stawu , nie liznął wiedzy na temat obecności ryb  oraz ich ewentualnej liczebności  - a już wie ; jaki koszyk dobrać , jak łowić .
Telepatyczny spec od łowienia karpi - normalnie parodia .
To jest coś jak z programu "Nie do wiary ", (  który nawiasem  mówiąc : wraca na antenę TVN ).
 
to jest najlepsza metoda na stawek :) (krótkie łowienie bez wczesniejszego necenia )  a czytajac to co piszesz od razu widac ze nie masz o tym zielonego pojecia , po co mi człowieku zdjęcie stawu czy liczebnosc ryb zeby zdecydować na jaki koszyk łowić ,wez sie zastanów najpierw co piszesz panie  specu :) ,zrozum ze to jest najlepszy sposób  na takiego typu łowisko ,bez możliwości wczesniejszego przygotowania łowiska ,a liczebnosc ryb :) itd. nie ma tu nic do tego. (2012/09/15 20:18)

rocco82


widzisz kolego takie stawy maja swoje prawa,Powiem Ci jakie ja zauwazylem cuda:))kilka podejsc i musze Ci powiedziec ze plecionka i metoda na ktora łapie na jeziorach nie zdaje egzaminu...nie wiem ale dla mnie tez jest to bardzo dziwne.ale cel wypowiedzi jest jeden...łap na zwykła zylke i przypon tez z zyłki , haczyk 6 i kuku albo ziemniak na nim.oczywiscie bez necenia.pozdrawiam i połamania.P.S a ten wedkarski w ktorym nie wiedza co to koszyki do metody to chyba jakiszacofany troszke:)) polecam www.tandembaits.pl (2012/09/21 07:32)

SLOWAK


Dziś byłem na rybach siedziałem od 12.00 do 19.30  Ani jednego brania łowiłem na zestaw koszyk rurka antysplątaniowa w koszyku zanęta Trapera Uniwersalna na ryby Karpiowate haczyk nr 6 z przyponem 15 cm ani jednego mocnego brania. Nic poza kiełbiami nie brało. Na haczyku wszystko co miałem czyli kukurydza dzdzownice (kanapki) białe ciasto z manny błyskawicznej z dodatkami i atraktorem rumowym na wszystko próbowałem i nic . Czy ktoś z was złapał ostatnio jakiegoś większego karpia jak tak to na co i jaką metodą. P.S Zyłka 0.30 przypon 0.16 (żyłkowy nie plecionka) . Pozdrawiam Arek

20-tego września stawy w Gorzeniu godzina 8:45 karp 1.80kg. zlapał na trzy kukurydze wędka jaxon tele carp żyłka główna 30mm przypon 0.18mm haczyk nr.6 pozdrawiam. (2012/09/30 13:31)