Zestaw do castingu co wybrać?

/ 1 odpowiedzi
Witam wszystkich, i proszę o pomoc w skompletowaniu pierwszego zestawu castingowego.

Do tej pory łowiłem tylko spinningiem z przynętami max 35g, casta nigdy nie miałem nawet w ręku ale zawsze podobał mi się ich wygląd, taki trochę inny, nieznany. No i multiki są piękne. Casta chcę przeznaczyć do ciężkich gum(40-90g) i jerków

Rozglądałem się trochę i natknąłem się na taki kijek 
Ale po przeliczeniu tych ich oz wyszło mi ze najmocniejszy z nich ma cw do ok. 55g., a chyba jak casting to przynajmniej do 80gr, poprawcie mnie jeżeli się mylę.
Znalazłem jeszcze coś takiego i tu sprawa wygląda już trochę lepiej cw. 30-100g.
Poza tym nic nie wpadło mi w oko.
Multiplikator?? na pewno musi ładnie komponować się z kijkiem :) lubię jak sprzęt ładnie wygląda.
Ten pasował by do obu wędek. O multikach też nic nie wiem na co zwracać uwagę itp.
no i plecionka, czy do jerkowania musi być jakaś specjalna (natknąłem się gdzieś na taką informacje).

Z góry dzięki za pomoc.
Dziku


Nie dawno ogarniałem temat castingu. W tej chwili z castem poluje na sandacze, wędka castingowa, chyba jak żadną inna, daje możliwość grania przynętą.  Z autopsji własnych doświadczeń, mogę Ci poradzić -  nie zaczynaj nauki od sztywnych wędek przeznaczonych do jerkowania ciężkimi sliderami. Ja tak zacząłem i o mało się nie poddałem. Moim zdaniem najlepiej naukę zacząć od wędki o akcji medium fast, która będzie się łatwo ładowała. Opanowanie trudnej sztuki zarzucania wymaga pozbycia się spinningowego nawyku "wystrzelenia przynęty" ze szczytówki. Takie zarzucanie w castingu będzie się kończyć w najlepszym przypadku brodą, a w najgorszym utratą przynęty. Kij który będzie miał wolniejszą akcję siłą rzeczy wymusi na Tobie płynny wymach, bez żadnych szarpnięć i strzałów ze szczytówki. Co do Multika który wybrałeś, to dobry wybór, jednak jeżeli chcesz jerkować dużymi i ciężkimi sliderami to proponuje znaleźć coś większego np Quantumy w rozmiarze co najmniej 200. Daiwa Tatula 200. Pomocną wskazówką jest pojemność szpuli, jeżeli masz napisane, że mieści się na niej np. 180m 0.20mm to raczej będzie to sprzęt do lekkiego castingu. Natomiast jeśłi pojemność będzie oscylowała w granicach 0.32mm - 180-200m, to już masz do czynienia z ciężkim sprzętem, który podoła nawet największym wabikom.  Na koniec dodam, że nie jestem jakimś tam mistrzem castingu, ale powyższe doświadczenia pozwoliły mi względnie opanować na tyle tę metodę, że swobodnie operuje takim sprzętem i łowienie nim sprawia mi ogromną frajdę.

P.S. Opanowanie techniki zarzucania też nie jest, wbrew powszechnym opiniom, jakoś masakrycznie trudne. Mi udało zarzucanie opanować w niecałe  półtorej godziny i to na tyle, że w tej chwili posyłam wabiki na odległości rzędu 40-50m (2015/10/24 17:15)