Witam . Dzisiaj miałem totalną porażkę na rybach . Chcialbym sie was poradzic co robię nie tak ?(2011/03/21 20:24)
Byłem 4 godz na rybach i ani jednego brania, łowiłem na spławik 1.5 g zyłka 0.20 haczyk 15 łowiłem na czerwonego robaka i kukurydze .Zmienialem odcinki rzeki co godzine gdzies i bez rezultatów . co robię nie tak . ? Pomóżcie
daj spokój jaka porażka ....w niedziele w 5 osób byliśmy bez brania,z dobrymi zanętami,przynętami i zestawami delikatnymi jak piórko.
Porażke to ja miałem ,jak zgaga mnie dopadła,ale mniejsza z tym.Ochłodziło sie i ryba zwyczajnie przestała żerować,nie zniechęcaj sie ,tak między innymi wygląda wędkarstwo..nie zawsze eldorado.Za pare dni sie wybierz,teraz w wekendzik powinno być lepiej..
Rzeka Wisłok
Pierwszy wypad był jakieś 2 tyg temu, pusto.
Tydzień temu 1 jazgarz.
Dziś 4 płocie (dwie wym.) , mały kleń 20cm, certa taka 20-25cm i prawie wymiarowy jaź. Jak na 3h siedzenia w marcu to jestem zadowolony. Ryba chyba ruszyła.
Łowilem na spławik 2g z półgruntu i feedera. Wszystkie ryby na spławik.
Pozdrawiam i połamania
(2011/03/21 20:31)