Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Zbrojone rippery
2010-08-18 / 3 odpowiedzi
Ciężko cokolwiek odpowiedzieć, w spiningu nie ma jakby żadnych jasnych reguł i zawsze trzeba eksperymentować. Przynęta jest super, ale raz połowisz właśnie na nią, raz lepsze będą obrotówki, innym razem na przykład wahadłówki.... Ja często targam ze sobą 3 pudełeczka przynęt, szczególnie na nieznane mi łowisko i ciągle próbuję....... Zresztą w ciemnej wodzie jak piszesz i na sporej głębokości kolor jakby ma drugorzędne znaczenie, ważniejsza jest praca przynęty. Pozdrawiam ! (2010/08/18 18:21)
Ciężko cokolwiek odpowiedzieć, w spiningu nie ma jakby żadnych jasnych reguł i zawsze trzeba eksperymentować. Przynęta jest super, ale raz połowisz właśnie na nią, raz lepsze będą obrotówki, innym razem na przykład wahadłówki.... Ja często targam ze sobą 3 pudełeczka przynęt, szczególnie na nieznane mi łowisko i ciągle próbuję....... Zresztą w ciemnej wodzie jak piszesz i na sporej głębokości kolor jakby ma drugorzędne znaczenie, ważniejsza jest praca przynęty. Pozdrawiam !
Ja ogółem łowie praktycznie wyłącznie na tym jeziorze bo jest najbardziej obfite w ryby w okolicy. Ostatnio obrotówki nie zdały egzaminu :P Gdy dla odmiany założyłem małego twistera w kolorze przypominającym Cole i z brokatem o długosci 4.2mm weszły mi 2 niewielkie szczupaki (45 i 47cm). (2010/08/18 18:33)
Tu nie ma reguł. Raz będzie się sprawdzać kopytko motoroil raz obrotówka long raz wobek rapali typu okoń a kiedy indziej wszystkie będą dobre. Ripperki przedstawione przez Ciebie dobrze imitują żywą rybkę czasami jednak to nie wystarczy aby złowić szczupaka. Ryba ta mimo że należy do "najgłupszych" nie zawsze daje się skusić nawet na najbardziej łowną przynętę. Jest wiele przypadków kiedy to nie kolor czy idealny wygląd wpływa na brania tylko praca przynęty. Lub jej zapach i smak (przy użyciu atrzaktora) (2010/08/19 10:47)
