Głównie łowiłem ze znajomymi w tym sezonie kilka razy na Wiśle w okolicach miejscowości: Bobrowniki i ogólnie przy Azotach, szczerze prócz Jazgarzy to się tylko na żywca złapał jeden Sandacz, byłem dopiero od Września z 3razy. Od przyszłego sezonu zacznę szukać fajnych miejscówek w Okręgu Płocko-Włocławskim po złożeniu sprzętu po zimie :)) (2012/10/17 23:14)