Zbiornik Mietków po spuszczeniu wody
utworzono: 2013/04/04 11:18
Witajcie.
Mamy pierwszy rok po spuszczeniu wody na zbiorniku w MIETKOWIE.
Jak myślicie czy w tym roku będzie można połowić w końcu jakieś ryby?
Jakie najlepsze miejsca?
Czy ktoś już w tym roku był na tym zbiorniku?
[2013-04-04 11:18]
Wątek podobny, który mieliłem mocno w zeszłym sezonie. Może i faktycznie lepiej zacząć od nowa ze względu na "nowe narodziny zbiornika".
Byłem w wielką sobotę, pogoda w miarę, dało się wysiedzieć bez przemarzania. Lodu brak. Zasiedliśmy od Boży-gniewu tradycyjnie jak od kilku dobrych lat z feederami za jaziem. Od 13 do około 17 bez brania, woda fajna, spokojna, czysta ale bez życia, za to zimna jak cholera i niema się co dziwić że ryba jeszcze na głębinie. Byle tylko wiosna przylazła, bo rozlewiska sięgły głęboko w ląd w tym roku, a tam szczupak lubi się "wygrzewać" w majowym słońcu. Dodam jeszcze, że nad zalewem brak wędkarzy. Tylko jakiś jeden fotograf się napatoczył w Domanicach. To tyle ode mnie.
Pozdrawiam.
[2013-04-04 13:09]
Był może ktoś tam w ostatnich dniach? Można już dojeżdżać samochodem do brzegu, czy nadal są szlabany? Złapał ktoś tam coś w tym roku?
[2013-04-19 13:04]
Szlabany są dalej. W niedzielę byłem na zawodach od strony DOMANIC to połapaliśmy troszkę leszczy i płoci. Niby KARP się ruszył od DOMANIC.
[2013-04-24 15:43]
Czy ktoś wie jaka jest sytuacja na IMBRAMOWICACH? Słyszałem że karpicek bierze.
[2013-04-28 22:13]
są i małe i wieksze sie trafiaja. Od strony Bożygniewu szczupaczki na żywca troche biora.Są i tacy co sandaczyki 35cm łapią i nie chca ich wypuszczac,ale..... wypuszczaja.Nie widziałem,żeby ktos karpia złowil. Byłem tam wczoraj.
[2013-05-03 11:28]
Witam był ktoś w ostatnich dniach od Borzygniewu? Interesuje mnie sytuacja z wysokością wody i czy da rade zmieścić się z namiotem? [2013-05-09 03:43]
Byłem w weekend przed majówką. Woda bardzo wysoka, rozglądałem się też pod kontem namiotów i szanse marne. Od Bożygniewu woda pod same krzaczory. Może tam od "wiśniowego sadu" dało by się wcisnąć jakoś ale zagwarantować tego niemego
[2013-05-09 10:24]
Bylem wczoraj od strony Bożygniewu. Bez zmian,woda pod same krzaki. Wedkarze siedzieli,ale brań zero. Lało jak cholera. My z kolega 3 godzinki spiningowaliśmy,ale a ni pukniecia. Totalne zero.
[2013-05-12 15:43]
To jest efekt dzisiejszego spiningu :) Coś tam się działo ale udało się tylko jednego.
[2013-05-15 19:51]
To jest efekt dzisiejszego spiningu:)
a mozesz dokladnie powiedziec gdzie bylem tzn od ktorej strony?
[2013-05-15 23:47]
Piękna ryba!
Gratulacje kolego!
W piątek będę próbował nockę przesiedzieć.
Dam znać jak poszło.
Coś mi się wydaje że rano gruntówki pójdą w odstawkę i ze spiningiem poganiam skoro takie skurczybyki się trafiają....
Gratulacje raz jeszcze.
[2013-05-16 08:35]
To jest efekt dzisiejszego spiningu:)
a mozesz dokladnie powiedziec gdzie bylem tzn od ktorej strony?
od strony Domanic
[2013-05-17 23:02]
ja bylem z niedzieli na poniedzialek wody od groma wszystko zalane. kolega zlapal jednego malego leszczyka, ja zacielem cos wiekszego ale po krotkim odjezdzie sie wypiol a tak to cisza [2013-05-19 16:11]
Z piątku na sobotę nocka przyjemna bo ciepła. Kilka brań wieczorem na rosówkę z czego jedna ryba zahaczona i wyholowana...sandacz około 3kg, jako przyłów...sprawa była by naprawdę całkiem miła lecz ów sandacz był zdechły... trzymał się w jednym kawałku ale jak w podbieraku kolega go wyciągnął z wody to myślałem, że żołądek mi wyrwie, taki smród...ciekawe czy na zawodach by uznali ( nie licząc okresu ochronnego) dodam, że zahaczony w okolicach pyska. jedno branie na pinke, ryba całkiem całkiem, po doholowaniu do brzegu odpięła się nawet nie zaglądając nad lustro wody...eh. O 3:00 w nocy jedno branie, węgorz 60+ cm i nad ranem po 4:00 jakoś, mój życiowy okoń 38 cm, tez na rosówe (szkoda że nie spining). Spining poranny bez efektów. Kolega na żywca próbował i tez nic. Do 10 rano bez brania i do domu. Mam zdjęcia ale mnie krew zalewa jak mam je wrzucać...może wieczorem spróbuje.
Pozdrawiam
[2013-05-20 12:09]
może pojadę w tym tygodniu na weekend to zdam relację tylko nie wiem jaką metodą będę wędkował ale chyba ze spinem pobiegam po brzegu
[2013-05-22 12:52]
Przypominam o zakazie zabierania leszcza z lowiska do konca maja a niektorzy albo nie wiedza ,albo swiadomie lamia przepisy, straz rybacka chyba tez nie poinformowana
[2013-05-27 17:31]
kol. Julek112 , ciekawa informacja ,a gdzie można ów przepis wyczytać? [2013-05-30 00:34]
kol. Julek112 , ciekawa informacja ,a gdzie można ów przepis wyczytać?
tez chciałbym wiedziec
[2013-05-30 10:28]