też uważam, że nic z tego nie wyniknie, bo nikt z urzędu nie wniesie pozwu przeciw stronie odpowiedzialnej. Nawet jakaś komórka nadrzędna mogąca to zrobić oleje sprawę, żeby się nie babrać. Myślę, że tutaj mogłoby wskórać jakieś niezależne zrzeszenie, stowarzyszenie, jak nap powstałe organizacje typu "Klub miłośników rzeki takiej a takiej", jakiś pozew zbiorowy czy coś. A inaczej to co my możemy? NO chyba, że byłbym milionerem i poświęciłbym własne pieniądze, żeby takie sprawy piętnować. Kiedyś na Jeziorsku (było to z 20 lat temu) komendantem straży rybackiej był gościu, który ponoć bardzo osobiście podchodził do zwalczania kłusownictwa, podobno wywołał wojnę ze wszystkimi (kłusolami i kolesiostwem w krawatach, czerpiącym zyski z handlu rybami), tam były jakieś jazdy nawet z kałachami na zaporę, nocne zasadzki, prawdziwa walka na noże, kłusole skakali z zapory do wody ze strachu i takie tam, wiem, że chciał zrobić porządek....no ale go wyje....bali. Takie metody wydają się zbyt drastyczne, ale powiem wam, że naszych kłusoli właśnie lufa mogłaby powstrzymać oraz nieuniknioność kary i jej srogość. Na Białorusi jezior jest więcej, niż w Skandynawii, wraz z rzekami obfitują w ryby, no ale tam ludzie się boją kuli. Tam straże z kałasznikowami są wszędobylskie. No więc takie metody działają na ruski lud, na Ukrainie już tego nie ma no i ryb nie ma. A na zachodzie Europy jest w drugą stronę, nikt nikomu lufy do głowy przystawiać nie musi, bo to już inna cywilizacja, ludzie tam są na innym etapie rozwoju. No nic odbiegłem od tematu, ale wszystko jest powiazane
Poczekaj co wyniknie z tego. Najważniejsze że powiadomiono Straż pożarną, będzie protokół...
Organy które zostały powiadomione, mają obowiązek odpowiedzieć, na zawiadomienie.
Dopiero wtedy można debatować co dalej.
Jak wcześniej pisałem warto jest założyć stowarzyszenie czy fundację. Bo można pozyskać ładne środki które będziecie mogli przeznaczyć na co chcecie zgodnie ze statutem.
Np. dotacje unijne.
Zgodnie z budżetem Unii na rok 2011, wynoszącego ok; 103 miliardów euro, 42,5 % przeznaczono na rozwój rybołówstwa i wsi.
Są też organizowane projekty dofinansowań państwowych... I wiele innych źródeł... (2013/02/11 10:21)
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.