Zbiornik Jeziorsko i Warta za tamą

/ 636 odpowiedzi / 53 zdjęć
JWy


Jak widać to troszkę wody rybki wypiły. (2014/01/14 18:52)

stach marzenin


ciekawe czy w tym roku bedzie tak samo. zobaczcie link :


http://www.youtube.com/watch?v=gv5Db0RoUTI (2014/01/30 18:11)

zwir73


Może zepsuje komuś zabawę ale zerknij tu:
http://www.pzw.org.pl/47/wiadomosci/89255/60/prewencyjny_odlow_i_przerzut_ryb_na_zb_jeziorsko (2014/01/30 18:59)

odixonex


dobrze, zawsze coś uratowane...miejmy nadzieję, że nie będzie dochodzić do sytuacji z poprzednich lat (2014/02/01 18:13)

owczarki


wreszcie ktoś pomyślał    (2014/02/01 20:01)

owczarki


wreszcie ktoś pomyślał    (2014/02/01 20:01)

owczarki


zaczeło już coś większego brać ? (2014/02/05 11:16)

gral


Większe to brało jak te mrozy były, teraz zastój bo mała woda jest tylko szarpakowcy mają raj (2014/02/05 14:56)

owczarki


SZKODA BO WOBLERKI CHCIAŁEM TAM POTESTOWAĆ.DZIEKI ZA INFO (2014/02/08 21:22)

owczarki


ruszyło sie coś ? (2014/02/18 12:52)

jaworskijacek05


Byłem wczoraj przejazdem na Warcie.
Godzina koło 16.00
Nad rzeką może z 5-6 amatorów płotek i uklejek.
Co do wody to mam wrażenie że jakoś przybrudzona.
Ale na wodzi zaczyna się życie. Oczkuje trochę ryb.
W sobotę spinning w garśc i zaczynamy. (2014/03/07 12:40)

Kowal73


Niedziela, tamki przed granicą okręgu Konin :)  Mnie nic nie brało, ale koledzy z drugiej strony to z jaźwic zadowoleni :) (2014/03/07 13:02)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

JMiChAl


Coś czuje po kościach że będzie tak jak w 2012 czyli w płytszych miejscach w gumiaczkach Wartę się spokojnie przejdzie :] (2014/03/07 14:59)

JWy


Niedziela, tamki przed granicą okręgu Konin :)  Mnie nic nie brało, ale koledzy z drugiej strony to z jaźwic zadowoleni :)
a może za dużo tych puszek poszło i brania się przegapiło??? taki żarcik
(2014/03/07 19:37)

Kowal73


Hi hi :), Jurek ,,,to dlatego że nie brały, i trza było czymś ręce zająć , bo od robali a nie rybą ręce śmierdziały :) ino troszkę mroziło, kurtka wodna że nie było widać na jaką przynętę łowią :), a co dziwne, tu w cale nie tak głęboko, około ino metra. Jadę teraz raz jeszcze, pochwalę się jak coś złowię :) (2014/03/07 19:52)

JWy


CZEKAM NA DOBRE WIEŚCI. (2014/03/08 19:03)

darekb101


Byłem w sobotę ludzi owszem dużo ale wydaje się ze brania się kończą, łapali wszyscy lecz rzadko komu udało się wyciągnąć ładną płoć , coraz drobniejsza. Ja wyjąłem kilka okonków jeden ładny . (2014/03/09 13:02)

jaworskijacek05


No u mnie podobnie.
Byłem w sobotę. 3-4 godzinki ze spinningiem.
Niestety żadnego wyniku .
Trzeba jeszcze z tydzień , dwa odczekać. (2014/03/10 14:04)

adamoso123


Zamierzam się wybrać z kolegą na majówkę na Wartę poniżej tamy. Jego dziadkowie mają tam działkę w okolicy. Jadę tam pierwszy raz. Zamierzamy łowić przy główkach.

Na jaką rybę najlepiej się nastawić. Powiem ,że nie interesuje mnie płoteczka. 
Z tego co czytam to nic nie ma o większej rybie. Ale czy da się tam złowić większego szczupaka,węgorza,sandacza czy suma. Co do ostatnich to wiem ,że jest okres.Ale na przyszłość bym chciał wiedzieć. Czy najlepiej nastawić się na feeder i czekać na leszczyka ? (2014/04/07 22:32)

domin77


w czasie majówki jeśli pogoda dopisze to tam jest ogrom ludzi,harmider grill i piwo,żadnej satysfakcji z wędkowania (2014/04/07 23:07)

Kasztaniak


Czy majówka czy zwykła sobota i niedziela to jest ludzi od groma. Chyba że ryby nie ma wtedy o miejsce łatwo ale też trzeba przyjechać wcześniej nad wodę. Można złapać ładny każdy egzemplarz ryby tylko trzeba trafić bo jak jej nie będzie albo nie będzie brała to wtedy chociaż płotką można się poratować, a i tak niełatwo o nią szczególnie jak już po tarle będzie wtedy. Dzisiaj byłem to np. słabo jeden jazik trzydziestak i kilkanaście płotek 25 cm, mniejszych nie liczę ale zawsze pobawić się można. (2014/04/08 19:21)

jaworskijacek05


No i zaczęło się :-)

W lany poniedziałek stawiam się o 5.30.
Nad wodą ( o dziwo ) prawie nikogo.
Woda tragicznie niska , praktycznie do przejścia w spodniobutach.

Do godziny 8.30 zero kontaktu z rybą.
Przerwa na śniadanko i kawkę i wracam do biczowania.

Myślę , że tak koło godziny 9.30 pierwszy mocny strzał i mam
pierwszego w sezonie jaziola ( 36 cm ).
Fotka i rybka wraca do wody.

Nie minęło 10 min i pada drugi podobny.
W przeciągu 1,5 godziny wyciągam w sumie 8 sztuk ( wszystkie jeden rocznik 32-40cm)

Cała zabawa trwa do 11.00 i koniec ryby brak. (2014/04/22 10:40)

jaworskijacek05


No i zaczęło się :-)

W lany poniedziałek stawiam się o 5.30.
Nad wodą ( o dziwo ) prawie nikogo.
Woda tragicznie niska , praktycznie do przejścia w spodniobutach.

Do godziny 8.30 zero kontaktu z rybą.
Przerwa na śniadanko i kawkę i wracam do biczowania.

Myślę , że tak koło godziny 9.30 pierwszy mocny strzał i mam
pierwszego w sezonie jaziola ( 36 cm ).
Fotka i rybka wraca do wody.

Nie minęło 10 min i pada drugi podobny.
W przeciągu 1,5 godziny wyciągam w sumie 8 sztuk ( wszystkie jeden rocznik 32-40cm)

Cała zabawa trwa do 11.00 i koniec ryby brak.
(2014/04/22 22:28)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.