Witam, posiadam staw 14,5 x 37,5 --> 544 m2 około 1,7 głębokości w najgłębszym miejscu w lecie. ~~ 700000l wody. Bez dopływu wody bieżącej, dno muliste. Staw ma 10 lat i są głównie krasnopiórki i karasie. Zamierzam wpuścić około 80 karpi i 80 linów (około 10cm) oraz 2 amury. Po roku zamierzam dopuścić jednego szczupaka dla zdrowotności. Cel zarybiania to rekreacja, chce za 3 lata połowić tam karpiki i liny po 1 kg itd. Zamierzam dokarmiać ryby kukurydzą, kredować staw jesienią (by utrzymać ph około 7, obecnie jest 6,8), natleniać staw latem fontanną. Nie chce wpuszczać drapieżników, które mogą się rozmnożyć, bo obawiam się problemu z odłowieniem i spustoszeniem stawu, stąd jeden szczupak, po roku ponieważ, chce mieć pewność przyjęcia się zarybiania. Proszę o konstruktywną krytykę mojego pomysłu, ponieważ nie mam doświadczenia. Czy wystarczy tyle narybku, czy może jest za dużo?