Zarybianie prywatnego stawu

/ 83 odpowiedzi / 2 zdjęć
kipuha2


Mam pytanie jak i czym zarybić mały staw 10mX20m mam tam posadzone 3 trzciny i 4 nenufary a dno z gliny i piasku zmieszane.Mam na oku lina karasia (oczywiście złocistego a nie tego japońskiego) szczupaka/okonia płoć/wzdręgę leszcza/krąpia. (2011/08/27 18:48)

marcin4321


no i tak wpuść, z tym ze ja wpuściłbym tylko szczupaka i to tylko ze dwa i tez nie od razu tylko po czasie , jak rybki podrosna i bedzie drobnica. Nie wpuszczałbym płotki bo nie wiem czy przezyje w takim malym stawie. pozostale ryby mozesz wpuscic. Z czasem jak bedziesz mial zielsko wpuść amura np. z 5 sztuk. To tyle z mojej strony. (2011/08/27 18:57)

Piotros


kolego na tym forum jest więcej tych tematów niż ludzi na świecie.. Wystarczy poszukać :) (2011/08/27 19:01)

Arekfan


Ja na twoim miejscu wpuścił bym karpia lina karasia i jeśli chcesz to szczupaka (2011/08/28 19:37)

szumuj


pamientaj otym ze szczupak bd duzo je i ja bym go wpuscil to dopiero w pszyszłym roku jak juz bd miał sporo pokarmu dla niego do w inym przypadku zostanie niewiele ryb. bardzo wazny jest amur bo bendzie czyścilł twój staw nizapomnij o linie i jakims padlinożercy.

(2011/09/06 12:52)

Kwinto76


Są już podobne wątki i tam są opisane za i przeciw różne obsady ryb.

Nie napisałeś nic o głębokości, dopływie wody, itp.

Część osób nie ma chyba za dużego pojęcia o prowadzeniu własnego stawu - dlatego w dużym skrócie:

1. nie wpuszczaj amura bo nic Ci nie zostanie z roślin - na każdy 1 kg przyrostu zjada 120kg zieleniny więc możesz sobie sam policzyć jak to się skończy w tak małym stawie
2. nie wpuszczaj żadnego drapieżnika - przynajmnien na początku - w tej wielkości zbiorniku po roku - max. 2 latach pozostaną same szczupaki/okonie
3. co do obsady to skupiłbym się raczej na krajowych rybach: karaś złocisty, lin, płoć
4. karpie jeżeli koniecznie chcesz to kilka sztuk i to nie na początku bo ryją jak dziki i robią straszny syf

(2011/09/06 13:12)

Adriann


Nie wpuszczaj karpia od razu jak kolega wyżej napisał. Sam mam staw 20 x 30 ( z podłożem glina -żwir ) i wpuściłem karpia na początku. Skarpy zryte, zrobiły pobojowisko ryjąc w stawie, więc nie polecam.

Proponuje lina, karasia złocistego, płoć, leszcza, jak już chcesz karpia to tylko sporadyczną ilość.
Amur w jeden sezon zniszczy wszystką roślinność w stawie na momencie więc można go sobie darować. Drapieżnika po kilku latach ( 2-4 ) możesz wpuścić. (2011/09/06 13:46)

Evelina


Witam.
Od razu zaznaczam iż jestem żółtodziobem i proszę o wyrozumiałość oraz spokojną wypowiedź na mój post.
Chciałabym zarybić mały stawik (w zasadzie ten zbiornik ma dopiero zostać stawikiem).
"Staw" ma wymiary ok. 20 x 20m, głębokość do ok. 2,5m (w okresie wiosennym). Został wykopany w 2010 roku i są plany aby go powiększyć (mniej więcej o kolejne 20 metrów). Staw zasilają wody gruntowe i w zależności od ich poziomu zwierciadło wody może spaść nawet o 1m (przy długotrwałych upałach). Podłoże na jakim powstał staw to żwir oraz pulpa piaskowa (drobny piasek). Otaczają go pastwiska a od jednej strony (na działce sąsiada) rośnie parę drzew liściastych. Woda w stawie nie jest zbyt przeźroczysta i istnieje problem z glonami ale mam nadzieje iż pomoże wprowadzenie do stawu odpowiednich gatunków roślin wodnych (http://sklep.oczkowodne.net/p257,zestaw-oczyszczajacy.html), które dodatkowo stworzą miejsce schronienia dla ewentualnego narybku.
W zeszłym roku wpuszczono duże ryby takie jak amur, karp, jaź ale w małej ilości (5-7szt.) oraz jeden ok. półtora kilowy sum. Amura wpuszczono aby wyżerał rzęsę drobną a suma aby wytrzebił żaby których było zatrzęsienie (odniosło to skutek). W tym roku zamierzamy wpuścić lina oraz tołpygę (również duże okazy).
No i pytanie z mojej strony czy jest sens wprowadzać te gatunki? To znaczy czy się utrzymają w tym zbiorniku i będą się prawidłowo rozwijać? Bo z tego co już czytałam wpuszczenie jazi nie było zbyt dobrym posunięciem. Ewentualnie jakie gatunki nadają się do takiego zbiornika wodnego?

(2012/04/03 17:10)

Evelina


Witam.
Od razu zaznaczam iż jestem żółtodziobem i proszę o wyrozumiałość oraz spokojną wypowiedź na mój post.
Chciałabym zarybić mały stawik (w zasadzie ten zbiornik ma dopiero zostać stawikiem).
"Staw" ma wymiary ok. 20 x 20m, głębokość do ok. 2,5m (w okresie wiosennym). Został wykopany w 2010 roku i są plany aby go powiększyć (mniej więcej o kolejne 20 metrów). Staw zasilają wody gruntowe i w zależności od ich poziomu zwierciadło wody może spaść nawet o 1m (przy długotrwałych upałach). Podłoże na jakim powstał staw to żwir oraz pulpa piaskowa (drobny piasek). Otaczają go pastwiska a od jednej strony (na działce sąsiada) rośnie parę drzew liściastych. Woda w stawie nie jest zbyt przeźroczysta i istnieje problem z glonami ale mam nadzieje iż pomoże wprowadzenie do stawu odpowiednich gatunków roślin wodnych (http://sklep.oczkowodne.net/p257,zestaw-oczyszczajacy.html), które dodatkowo stworzą miejsce schronienia dla ewentualnego narybku.
W zeszłym roku wpuszczono duże ryby takie jak amur, karp, jaź ale w małej ilości (5-7szt.) oraz jeden ok. półtora kilowy sum. Amura wpuszczono aby wyżerał rzęsę drobną a suma aby wytrzebił żaby których było zatrzęsienie (odniosło to skutek). W tym roku zamierzamy wpuścić lina oraz tołpygę (również duże okazy).
No i pytanie z mojej strony czy jest sens wprowadzać te gatunki? To znaczy czy się utrzymają w tym zbiorniku i będą się prawidłowo rozwijać? Bo z tego co już czytałam wpuszczenie jazi nie było zbyt dobrym posunięciem. Ewentualnie jakie gatunki nadają się do takiego zbiornika wodnego? (2012/04/03 17:14)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Domel312


Osobiście nie wpuszczałbym tołpygi, postaw na polskie ryb. Karaś pospolity zdecydowanie się przyda, linek to obowiązkowa pozycja jak dla mnie, piękna ryba. Jakieś drobne rybki typu płoć i wzdręga do tego kilka szczupaków i będzie git :) (2012/04/03 20:01)

Domel312


Przed polskie powinno być "gatunki" :p (2012/04/03 20:03)

Domel312


Przepraszam za polskie powinno być wyżej wymienione słowo (2012/04/03 20:04)

JOPEK1971


Osobiście nie wpuszczałbym tołpygi, postaw na polskie ryb. Karaś pospolity zdecydowanie się przyda, linek to obowiązkowa pozycja jak dla mnie, piękna ryba. Jakieś drobne rybki typu płoć i wzdręga do tego kilka szczupaków i będzie git :)
Linek i szczupak lubi pływac w zielsku,ale jak są tam amury to raczej zielska nie będzie ;-) Nie wiem dlaczego dążyłaś do eliminacji żab,bajoro bez tych zwierząt jest niczym drzewo bez liści.
(2012/04/03 20:55)

Evelina


Co do karasi to mam pewne obiekcje gdyż słyszałam ze mocno kopią w brzegu przez co mogą one się osuwać. Ale nie wiem ile w tym prawdy. A jeśli chodzi o żaby to nie chodziło mi o całkowite wytępienie ich ze stawu a jedynie o zmniejszenie ich ilości bo wieczorem darły się niemiłosiernie, szło ogłuchnąć. Z mniejszych ryb zastanawiałam się nad wpuszczeniem uklejki ale ciężko ja gdziekolwiek dostać. Jeśli zaś chodzi o drapieżnika to chyba się wstrzymam do przyszłego roku. Jeśli amur będzie sprawiał kłopoty to jak najłatwiej go odłowić? Bo kolega planuje zrobić to granatem ;D (żarcik). (2012/04/03 21:21)

Evelina


Aha i jeszcze co do płoci to przypadkiem ten zbiornik nie jest dla niej za mały? (2012/04/03 21:25)

Domel312


Amur uaktywnia się i jest najbardziej żarłoczny w wysokich temperaturach także jeśli odpowiednio dobierzemy roślinność to nie będzie z tym problemu. Płoć bez problemu poradzi sobie w zbiorniku o którym piszesz (2012/04/03 22:13)

Evelina


Dziękuje za porady jutro jadę kupić nowe rybki i jeśli będą dostępne będą to następujące gatunki:

- Lin x 10 szt.
- Karaś pospolity (jednak trochę go wpuszczę) x 30szt.
- Ukleja/Wzdręga/Płoć (w zależności które akurat będą) x 30 szt.

Będą to już duże okazy i mam nadzieje ze nie przesadzam z ilością. Ewentualnie w przyszłym tyg można będzie nabyć narybek i teraz mam pytanie: lepiej zarybiać już dużymi rybami i czekać aż się rozmnożą czy też lepszym rozwiązaniem jest zarybianie narybkiem? (2012/04/04 17:19)

Evelina


I kiedy wpuścić szczupaki już teraz czy możne poczekać i dopiero w przyszłym roku?? (2012/04/04 17:30)

JOPEK1971


Zainteresowanym,proponuję przestudiowanie fachowej literatury odnośnie hodowli stawowej ryb,a nie radzeniu się "hodowców" :-))) (2012/04/04 18:13)

Evelina


Ależ dziękuje za BARDZO pomocna odpowiedź. (2012/04/04 20:21)

u?ytkownik82513


Mając taki staw, o jakim piszesz, postąpiłbym następująco:

1. na tak nieprzyjazne dno "wrzuciłbym" niewielką warstwę oczyszczonego mułu (m.in. z pływaka żółtobrzeżka) z jakiegoś czystego zbiornika naturalnego

2. obasdziłbym brzegi i dno wybranymi gatunkami roślin wodnych (w tym przypadku masz rację - o czym pisałaś wcześniej)

3. wpuściłbym trochę lina, karasia pospolitego (TYLKO tego naszego, polskiego!!), płoci, wzdręgi, 2-3 szczupaczki i tyle samo okoni. Ryby spokojnego  żeru wziąłbym po połowie z dwóch odległych hodowli, aby "wymieszać" ich geny. Innych większych gatunków bym nie wpuszczał, bo staw masz dla nich za mały!

Pozdrawiam

(2012/04/08 19:16)

Evelina


   ------------> Singiel dziękuję za konkretną odpowiedź.<--------------


Jeśli chodzi o muł to wiem skąd mogłabym go pozyskać ale gorzej z oczyszczeniem. Należy go przez coś przesiać i posypać wapnem hydratyzowanym? I tak miałam użyć wapna do walki z glonami tylko czy taka mieszanka mułu i wapna  rozrzucona po całej powierzchni nie zaszkodzi rybom?

Poszperałam trochę na temat tego pływaka żółtobrzeżka i niestety muszę stwierdzić iż widziałam jego dorosła postać w swoim stawiku ostatniego lata :( Czy jest jakiś skuteczny sposób walki z nim?

Przed Świętami wpuściłam około 15 szt. lina (10 -15 cm) i karasia pospolitego (zarówno duże osobniki jak i też trochę drobnicy). W ten czwartek jadę po kroczek płotki (15-20 szt.) karpia z 5 szt. (tatuś się uparł, tak wiec siła wyższa), wzdręgi i ukleji raczej nie dostane :/ ale podobno można czasem kupić ich narybek w zoologicznym wiec może gdzieś je dorwę.

Szukałam tez jak obliczyć ile można wpuścić ryb do danego zbiornika wodnego i wychodziły mi wartości 400-600 szt.! 0.0 Niemożliwe! Przypominam iż staw ma wymiary 20 na 20 m i głębokość (w czasie upałów) 1,5m. Obecnie w stawie pływa około 50 rybek a w czwartek będzie już podchodziło pod 80 szt. I takie moje pytanko czy aby nie przesadzam z ilością? I ile na taki stawik można wpuścić ryb? (chodzi mi o konkretne liczby).


I tak przy okazji: Wesołych i Pogodnych Świąt Wielkanocnych!

(2012/04/08 23:54)

JOPEK1971


Ewelnko,ja naprawdę Ci dobrze doradziłem,jeśli chodzi o żółtobrzeżka to się nie bój,larwy tego owada zjadają wylęg a nie podrostki,masz staw który chcesz zarybic dobrze,to radz się specjalistów w tej dziedzinie, a nie wędkarzy.Wesołych świąt. (2012/04/09 00:13)

Evelina


Drogi Panie JOPEK1971 co do literatury zgadzam się z Panem, a i owszem sięgnę ale na chwile obecna nie mam takiej możliwości, dlatego tez radze się  wędkarzy bo zawsze jednak jakaś wiedzę posiadają (a już na pewno większa niż moja ;P ) i mogą troszkę doradzić :) Puki co szperam w sieci i pytam to tu to tam co i jak można zdziałać. To chyba nie grzech? -.- ;P
A jeśli chodzi o specjalistów ich porady są płatne. Nie wiem jakie to mogą być koszta jednak biorąc pod uwagę iż to nie ma być staw hodowlany a jedynie rekreacyjny myślę iż porady zwykłych życzliwych ludzi będą wystarczające.

I proszę nie zdrabniać mojego imienia, będę wdzięczna :)

Pozdrawiam (2012/04/09 00:48)

JOPEK1971


No chyba Ci książkę prześlę... Nie słuchaj wędkarzy tylko fachowców,wędkarze nie mają zielonego pojęcia o hodowli ryb,ich interesuje szarpnięcie na końcu żyłki a nie jakiś staw.Nieznaczny procent "wariatów" istnieje na tym portalu,ale nie zawsze trafisz,jeden śpi.drugi pije,trzeci gra w elektryczne bierki itd. ;-))) (2012/04/09 01:02)