Marcepan to dobry zapach pod karasia , pod lina zresztą też . Polecam zanętę dragona zielony lin-karaś , bardzo dobrze się sprawdza przy łowieniu tych ryb . Niezawodny dodatek to posiekane gnojki lub rosówki .
Tak jak napisał @Jędrula, mi najlepiej się sprawdza dodatek siekanego robactwa
Tak jak napisał @Jędrula, mi najlepiej się sprawdza dodatek siekanego robactwa
Otóż to. Nie ma lepszego dodatku na karasia i lina niż posiekane mięsko w zanęcie.
Znam ludzi , którzy wrzucają litra rosówek do blendera , robią szejka i potem zalewają tym zanętę . Podobno bardzo dobry sposób , pewnie też bardzo ryzykowny bo gdyby moja żona widziała , iż w ten dość specyficzny sposób wykorzystuję nasz blender moje życie i zdrowie mogłoby się znaleźć w niebezpieczeństwie .
Znam ludzi , którzy wrzucają litra rosówek do blendera , robią szejka i potem zalewają tym zanętę . Podobno bardzo dobry sposób , pewnie też bardzo ryzykowny bo gdyby moja żona widziała , iż w ten dość specyficzny sposób wykorzystuję nasz blender moje życie i zdrowie mogłoby się znaleźć w niebezpieczeństwie .
Znam ludzi , którzy wrzucają litra rosówek do blendera , robią szejka i potem zalewają tym zanętę . Podobno bardzo dobry sposób , pewnie też bardzo ryzykowny bo gdyby moja żona widziała , iż w ten dość specyficzny sposób wykorzystuję nasz blender moje życie i zdrowie mogłoby się znaleźć w niebezpieczeństwie .
Jędruś, do odważnych świat należy :-)
Taki odważny nie jestem :)