no ja myje w płynie do mycia naczyń a potem część aromatyzuje atraktorem i zostawiam żywe a reszte parze. A dowiedziałem się o parzeniu w filmie z bugusławem bruda i ze zbyszkiem milewskim.
I bardzo dobrze Kolego robisz , to świetny sposób na robaki . Pamiętaj jednak aby zostawić sobie trochę brudnych robaczków bo nie wiadomo jakie apetyty RYBKI :) będą miały w dniu łowienia .