Zanęta na lodzie - transport
utworzono: 2010/02/10 21:52
czesc Panowie
mam pytanie , zrobie zanete w domu , naszykuje kulki , wioze nad wode , wierce kilka otworow i gdy chce podac przynete zawsze jest zamarznieta , czy macie to samo , jak tak czy przeszkadza wam w czyms , lub jak sobie z tym radzicie ??
[2010-02-10 21:52]
Bardzo pomocne okaże się styropianowe pudełko. Możesz też wykorzystać stary termos,- w sprzedaży są takie o większym wlocie niż tradycyjne do napojów (kiedyś były używane do transportu lodów). Powodzenia. [2010-02-10 23:02]
Ja osobiście używam lodówki do piwa na 6 puszek dostałem kiedyś taką do piwa. Materiałowa a w środku izolat i folia aluminiowa. Wkładam dwie butelki 0,5 litra zalane wrzątkiem z czajnika. Uwaga jak są one plastikowe zalewamy tylko 3/4 butelki bo plastik nam się skurczy. Owijam folią aluminiową obie butelki, wkładam je na dno. Na nie nakładam kawałek szmatki i rozrobiona zanęta. Oczywiście tylko wymieszaną. np. 100g. ziemi czarnej 100g. gliny rozpraszającej 100g. dżokersa 50g. zmielonego biszkopta. Wodę dodaje na łowisku i formuje kulki, które trafiają w siatkach do lodóweczki np po 3 szt. Ułatwia to później wyjmowanie z lodówki ps. kulki wielkości orzecha włoskiego. W taki sposób zanęta nie zamarza bardzo długo. oczywiście nie jak na dworze jest -25 stopni. Jak jest temperatura ok -5 stopnia to w lodówce jest ok 10 godzin temperatura na plusie. Oczywiście jak leży na lodzie nie np. w wiaderku lub otwieramy ja co 5 min. to się szybciej nam wystudzi. Pozdrawiam
[2010-02-13 23:19]