lepiej ustawić się w rogu zalewu czy na otwartej przestrzeni ??
No właśnie , czytasz a nie rozumiesz . Szukaj czegoś co jest charakterystyczne , czegoś gdzie ryby powinny przebywać - wypłycenia, górki , konary itp. I na Twoim miejscu zrezygnowałbym z włosa , przynajmniej na razie . Na hak 0,10 ziarnko kukurydzy twardej , albo nawet konserwowej aby zacząć łowić cokolwiek . Powoli zaczniesz łuskać inne ryby a bonus się niespodziewanie pojawi .
E: Zestaw ze spławikiem połóż na dnie , tak aby pierwsze obciążenie leżało na podłożu . Zaczynaj kombinować z gruntem dopiero gdy nie masz brań .
No właśnie. kombinuje i kombinuje a efektu brak.
Siedzę nad wodą z 6h i nic tylko delikatkie coś ruszy i nic przy czym wędkarze obok po 1h łapią karpiki po 2-4kg a ja nic i tak mnie to denerwuje i już sam nie wiem co źle robię. Używan takich zastawów jak oglądam na poradnikach. Zanęty używam różne. Do zanęt dodaje zawsze trochę kuku konserwowej i do koszyka i do wody. Wyżucam tak ok 20m od brzegu. Na włos zakładam 3-4 ziarka kuku waniliowej. Na grunt na hak 2 ziarka kuku i biały. A tak 10-15m od brzegu żucam spławik na którym jest kuku i biały i w miejsce spławika rzucam 3 kule z zanętą. Haczyk 10cm od dna. No i czekam czekam i nic. Czasem mniej więcej co 40min sygnalizator piknie raz i tyle.
Więc myślę że to wina zanęty .
Łowię zwykle od 3 do 10 rano i czasem wieczorem i nic.
Cooo jest ???
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.