Zaloguj się do konta

Zakaz wpuszczania ryb do wody.

utworzono: 2012/07/24 22:28

Witam!

Byłem niedawno na wakacjach i był tam sztucznie utwożony niewielki staw. Był on zarybiany tylko pstrągoem i chodziło głównie o to żeby złowić rybę i dać do smażalni, która mieściła się obok. Pomyślałem że trochę sobie powędkuje, jednakże rybu będę wpuszczał spowrotem do wody.

Jednak w regulaminie łowiska wyczytałem że niemożna ich wpuszczać spowrotem.

Dlaczego?

 

[2012-07-24 22:28]

I do tego trzeba było płacić za zabraną rybę, tak? [2012-07-24 22:31]

bo właścicielowi chodziło o kase on by chciał żebyś złowił i zapłacił za rybę. [2012-07-24 22:34]

dlatego bo pstrąg to bardzo słaba ryba i  w wiekszosci przypadków zdycha po wypuszczeniu  ,to jest powod zakazu na 100%
[2012-07-24 22:53]

danon1973

Też byłem w takiej smażalni, może to ta sama? tamta była na kaszubach.
Wielu ludzi łowiło pstrągi, które zaraz trafiały do smażalni. Nie wszyscy jednak te ryby jedli, parę osób tylko połowiło i poszło. Nie było nakazu, że po złowieniu trzeba te ryby zjeść.
Ale nie można było wypuszczać. Spytałem gościa z obsługi, dlaczego nie można tych ryb z powrotem wypuścić. Odpowiedział, że te ryby i tak są na zjedzenie przeznaczone a takie ciągłe kłucie je i wyławianie jest dla nich stresujące i bolesne.
[2012-07-24 22:53]

dlatego bo pstrąg to bardzo słaba ryba i  w wiekszosci przypadków zdycha po wypuszczeniu  ,to jest powod zakazu na 100%

na każdym łowisku pstrągowym tak jest
[2012-07-24 22:54]

getka

dlatego bo pstrąg to bardzo słaba ryba i  w wiekszosci przypadków zdycha po wypuszczeniu  ,to jest powod zakazu na 100%

na każdym łowisku pstrągowym tak jest



dokładnie tak niestety pstrąg w hodowli po złowieniu ma małe szanse na przeżycie jest ich dużo i mogą łatwo zachorować i poza tym są skaleczone i często padają ot taki ich urok.
[2012-07-25 09:26]

dlatego bo pstrąg to bardzo słaba ryba i  w wiekszosci przypadków zdycha po wypuszczeniu  ,to jest powod zakazu na 100%

na każdym łowisku pstrągowym tak jest


Na łowiskach spec.rzek też?? chyba że o specialnej kałuży mowa gdzie ryb jest "więcej niż wody".
[2012-07-25 09:44]

bo właścicielowi chodziło o kase on by chciał żebyś złowił i zapłacił za rybę.

I dokładnie o to chodzi, a wypuszczone rybki spokojnie przeżyją.


[2012-07-25 10:12]

danon1973

bo właścicielowi chodziło o kase on by chciał żebyś złowił i zapłacił za rybę.

I dokładnie o to chodzi, a wypuszczone rybki spokojnie przeżyją.



Wydaje mi się, że jednak rację mają Ci, którzy piszą, że pstrąg by nie przeżył... dlaczego?
Gdyby było tak, że właścicielowi chodzi o to, zebyś złowił i zapłacił za rybę to:
1. Za rybę złowioną musiałbyś zapłacić -  a wcale tak nie było, niektórzy łowili, po złowieniu odkładali wędki i odchodzili w siną dal nie płacąc ani centa
2. Nie jadło się ryb, które się złowiło... np. ja złowiłem pstrąga, dałem go gościowi z obsługi i zamówiłem 2 pstrągi dla mnie i żony, gość moją rybę zabrał na zaplecze a ja dostałem ciepłą z grilla, która się już grillowała zanim przyszedłem.
3. Nie było musu, że trzeba złowić rybę... łowił kto chciał. Niektórzy przychodzili i od razu zamawiali pstrąga, nie dotykając nawet wędki.
[2012-07-25 11:34]

bo właścicielowi chodziło o kase on by chciał żebyś złowił i zapłacił za rybę.

I dokładnie o to chodzi, a wypuszczone rybki spokojnie przeżyją.



Wydaje mi się, że jednak rację mają Ci, którzy piszą, że pstrąg by nie przeżył... dlaczego?
Gdyby było tak, że właścicielowi chodzi o to, zebyś złowił i zapłacił za rybę to:
1. Za rybę złowioną musiałbyś zapłacić -  a wcale tak nie było, niektórzy łowili, po złowieniu odkładali wędki i odchodzili w siną dal nie płacąc ani centa
2. Nie jadło się ryb, które się złowiło... np. ja złowiłem pstrąga, dałem go gościowi z obsługi i zamówiłem 2 pstrągi dla mnie i żony, gość moją rybę zabrał na zaplecze a ja dostałem ciepłą z grilla, która się już grillowała zanim przyszedłem.
3. Nie było musu, że trzeba złowić rybę... łowił kto chciał. Niektórzy przychodzili i od razu zamawiali pstrąga, nie dotykając nawet wędki.

Zależy gdzie to było, obijam się czasem o łowiska komercyjne i wiem że chodzi o to by w zasadzie kupić tą złowioną rybę bo na tym jest interes,  a nie na samym moczeniu kija.
[2012-07-25 11:39]

jeśli koleś ma swoją smażalnie  ,lub ta smażalnia mu płaci za rybe to może nie pobierać opłat.u  "mnie" w pobliżu jest staw komercyjny (nie hodowlany) tam normalnie można wypuszczać . [2012-07-25 12:11]

dlatego bo pstrąg to bardzo słaba ryba i  w wiekszosci przypadków zdycha po wypuszczeniu  ,to jest powod zakazu na 100%

na każdym łowisku pstrągowym tak jest


Na łowiskach spec.rzek też?? chyba że o specialnej kałuży mowa gdzie ryb jest "więcej niż wody".

dokładnie ,pisze o łowiskach prywatnych ,mało natlenionych itd.
[2012-07-25 20:27]