Zaloguj się do konta

Zagwozdka z gwarancją

utworzono: 2014/05/29 05:10
visi

Witam, 

kupiłem sobie w ubiegłym roku 2013 kołowrotek firmy Konger, na wyjazdy na dorsza - wiec praktycznie był używany 3 razy w roku,  sprawowal się bardzo dobrze i niestety stało się,

( i nie chodzi tu o cene bo dla jednych to dużo a dla innych tookazja, ja nie kupuje sprzętu  dla marki czy ceny tylko by spelnial to do czego go potrzebuje  !  )

Zakup był na allegro u pośrednika  - przedstawiciela firmowego ?? ,  nieważne, jedyne co wiem to ze przyjezdza do tego sprzedawcy przedstawiciel firmy Konger.


I teraz najważniejsze: firma Konger udziela gwarancji  na swoje produkty 2 lata !!!,

a bezpośredni sprzedawca tylko 1 rok !!!   

Może mi to ktoś wytlumaczyc .


Dziekuje za pod / odpowiedzi ;)

[2014-05-29 05:10]

JKarp

Skorzystaj z prawa niezgodności towaru z umową: http://www.federacja-konsumentow.org.pl/n,39,390,6,1,abc-konsumenta--co-warto-wiedziec-o-zakupach-i-reklamacji-wzory-pism.html http://sprzedaz.konsumencka.edu.pl/niezgodny.html JK [2014-05-29 05:54]

wuran

To normalna sytuacja, sprzedawca daje swoją gwearancję a Producent swoją. Różnica jest taka, że producenci zastrzegaja np sprzedaż przez autoryzowany kanał i jesli sprzęt kupiony poza autoryzowanym kanałem może być tak, że masz tylko gwaracnję sprzedawcy. NIe będę tu się wypowiadał na temat zgodności tego z prawem (unijnym) ale takie są realia. [2014-05-29 06:20]

visi

Witam, 

może dodam ze od sprzedającego  wraz z towarem  dostałem tylko paragon ,  bez karty gwarancyjnej .

[2014-05-29 06:57]

osa12

Sprzedaż dla osób fizycznych została uregulowana ustawą  z dnia 27 lipca 2002 r."o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej"
Sprzedawca odpowiada za towar jedynie za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową.
Odpowiada dwa lata:
Art. 10.1. Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jedyniew przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania tego towarukupującemu; termin ten biegnie na nowo w razie wymiany towaru. Jeżeliprzedmiotem sprzedaży jest rzecz używana, strony mogą ten termin skrócić,jednakże nie poniżej jednego roku.
W tym że:Art. 4.1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwilijego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodnościprzed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniałaona w chwili wydania.
Czyli:- Sprzedawca zawsze odpowiada za sprzedany towar. (dwa lata, jeśli niezgodność ujawniła się do 6 miesięcy od zakupu to domniemywa się że była już w dniu zakupu)- sprzedawca może udzielić swojej gwarancji na towar. ale nie musi (to dodatkowe świadczenie)- producent może udzielić gwarancji na swój towar, ale nie musi (nic do tego go nie zobowiązuje) to dodatkowe świadczenie - wartość dodana do towaru
Kupujący sam wybiera, z którego świadczenia korzysta przy reklamacji towaru, może skorzystać z gwarancji jednej czy drugiej, może skorzystać z zapisów ustawy o sprzedaży konsumenckiej.
W 2014 r. przygotowana została modyfikacja ustawy, nie wiem czy weszła w życie i jak zmieniła powyższe zapisy.
Ale prawo nie działa wstecz.
Reasumując, do 6 miesięcy warto korzystać z ustawy i o niezgodności towaru z umową bo sprzedawca jest na przegranej pozycji. Po 6 miesiącach trzeba to dokładnie przemyśleć, teraz na kupującym jest obowiązek dowodu, iż niezgodność towaru powstała z winy towaru lub sprzedawcy, a nie jest to wina kupującego.
Wszystko zależy jaki to towar.Dodatkowo producenci "prześcigają" się w udzielaniu coraz dłuższych gwarancji aby zwiększyć sprzedaż danego typu towaru.
No i trzeba czytać warunki gwarancji, często są bardzo dziwne i trudne do spełnienia, lub przy zakupie i montażu złamaliśmy zasady gwarancji (np. montaż przez autoryzowany serwis).
Jak mamy do wyboru skorzystanie z gwarancji 5 letniej,to po 6 miesiącach chyba bez sensu toczyć spór ze sprzedawcą.
[2014-05-29 07:32]

JKarp

"Czyli: - Sprzedawca zawsze odpowiada za sprzedany towar. (dwa lata, jeśli niezgodność ujawniła się do 6 miesięcy od zakupu to domniemywa się że była już w dniu zakupu) - sprzedawca może udzielić swojej gwarancji na towar. ale nie musi (to dodatkowe świadczenie) - producent może udzielić gwarancji na swój towar, ale nie musi (nic do tego go nie zobowiązuje) to dodatkowe świadczenie - wartość dodana do towaru"
" Reasumując, do 6 miesięcy warto korzystać z ustawy i o niezgodności towaru z umową bo sprzedawca jest na przegranej pozycji. Po 6 miesiącach trzeba to dokładnie przemyśleć, teraz na kupującym jest obowiązek dowodu, iż niezgodność towaru powstała z winy towaru lub sprzedawcy, a nie jest to wina kupującego."
Niezgodność towaru z umową jest w sumie prosta do udowodnienia nawet po upływie sześciu miesięcy np parasol zaczął przeciekać pomimo że jest wodoodporny, kołowrotek służący do nawijania żyłki robi to w sposób niewłaściwy lub coś w nim stuka ( łuszczy się farba, odpadła jakaś część, nie działa hamulec lub wolny bieg ) itd. Nie będę się za bardzo chwalił ale kilku kolegom pomogłem i sprzedawca bez szemrania wymieniał sprzęt na nowy lub nieodpłatnie naprawiał. I jeszcze jedno - ważne jest, że kupujący nie może partycypować w kosztach naprawy czyli np opłacenie przesyłki jest po stronie sprzedawcy lub serwisu. Niedopuszczalną praktyką stosowaną przez sprzedających jest odsyłanie Klienta do serwisu lub próba udowodnienia, że np poprzez zainstalowanie aplikacji na smartfonie ( a pobranej z legalnego źródła np Google Play ) telefon stracił gwarancję co ostatnio robi się modne. 
A pomijając wszystko jako, że jesteśmy w UE : http://decyzje.uokik.gov.pl/LogosSKON/logosdocs.nsf/EB3F08F925B21C4DC12571EF003B7271/$FILE/31.Dyrektywa_1999_44_WE_Parlam.pdf/
Polecam też: http://forum-karpiowe.pl/viewtopic.php?t=1542 http://forum-karpiowe.pl/printview.php?t=2694
JK [2014-05-29 08:22]

Artur z Ketrzyna

kupiłem sobie w ubiegłym roku 2013 kołowrotek firmy Konger, na wyjazdy na dorsza - wiec praktycznie był używany 3 razy w roku,  sprawowal się bardzo dobrze i niestety stało się,

T
To jak w moim przypadku z produktem tej firmy. Używany mało, i stało się.... Wędkara ma szczupaki która nie wyciągneła nawet miarowego szczupaka i pękła. Okazało się że ma wadę fabryczną ŚCIANKI SEKCJI WĘDZIASKA BYŁY CIENKIE JAK PAPIER!, I co? Sprzedawca się wypiął bo po gwarancji 2-3 dni...

http://www.wedkuje.pl/wedkarstwo,konger-arcus-tele-spin,72147

Ciekawe co na to sama Firma Konger i jej przedstawiciele?
Przecież powinno im zależeć na dobrej opinii o ich produktach...

Mają w d... klijentów którym wciśnieto ich wadliwy towar.

Nie wiem może kiedyś zmienię zdanie o tej marce. Ale na razie omijam ten chiński szajs pod ich marką.
Bo i syn ma ich kołowrotek podlodowy, który boi się mrozu 5 s c.
[2014-05-29 09:31]

Jack14

Może napiszesz kolego @visi co takiego złego się stało.Czytam i wiem tylko, że "stało się"  ale co ???

[2014-05-29 16:22]

visi

Standard  czyli  korbka ;) , jak dzwoniłem  do serwisu czy  mogą mi  przyslac kompletna korbke do tego modelu  to  powiedzieli ze niestety  ale wszystkie  " zeszly " i może będą za 2 tygodnie,  wiec wnioskuje ze to wada tych kolowrotkow,  bo czy tak duza firma serwis tej  firmy  czy  dzial  zaopatrzenia zamawia tylko pojedyncze sztuki do ewentualnej  naprawy ???? z zagranicy bo chyba w PL  te kołowrotki nie sa produkowane ? [2014-05-29 18:50]

visi

1)   To takie cos, [2014-05-29 19:32]

visi

2 ) .  A tu 2 -gie foto [2014-05-29 19:34]

Jack14

Teraz już wszystko "widzę" i odnoszę wrażenie, również z tego co napisałeś, że to może być element wadliwy w tym właśnie "kręciołku". Szkoda, że firma nie stara się naprawić błędu.Osobiście nigdy nie miałem z tym "młynkiem" styczności tym bardziej będę się miał na baczności.
Pozdrawiam i życzę udanej, uznanej, szybkiej reklamacji. [2014-05-30 19:46]