W sensie, czy możecie polecić mi jakieś woblery, twistery, obrotówki które używacie na duze szczupaki? bo jak założę dużą blaszkę albo obrotówkę to haczy po dnie a jak założę mała blaszkę to podbijają małe szczupaczki i okonie takie do 20cm :D które albo nie trafiają dobrze w blaszkę albo jak się już uwieszą to jeden za drugim można ciągnąć. :)
Dodam że woda jest tam bardzo "brudna, zielona" każda blaszkę widać po zanurzeniu w wodzie do około 5-10cm pod wodą jeśli jest w miarę jaskrawa a ciemne nie widać praktycznie wcale.
Na żywca nie chcą brać prawie wcale raz złowiłem jednego 50 cm szczupaka, a na obrotówkę dziwnym trafem jednego 65 cm i drugi 93cm jednak jak już mówiłem czepia się zielsko. :)
Może moje pytania są takie trochę śmieszne i błacheee ale prawdę mówiąc dopiero od tego sezonu zainteresowałem się spiningiem i coraz bardziej się on mi podoba, tak to cały czas na spławik łowiłem. A że już nie mam co łowić bo ani liny ani karasie ani prawdę mówiąc nie chce brać to jakoś próbuje ten spining. :)
Dodam że chcieli byśmy się pozbyć trochę tego drapieżnika, bo żeby złapać coś an spławik to muszę siedzieć cały dzień od 4 do 10 i mam około 10 -20 karasi w dodatku małych takich około 15-gora 20cm a kiedyś brały nawet takie duże jak karpie rekord był 48cm karaś
i nie wiem co się z nimi stało. ;) bynajmniej karasie takie po 20 cm mają blizny po ataku szczupaka ale te całkiem duże to chyba nie atakują a nigdzie ich nie ma... :)
WIĘC PROSZĘ O POMOC I DZIĘKUJE TYM KOLEGĄ KTÓRZY PRZECZYTALI TEN CAŁY TEKST I TEGO NIE OLALI!!! DZIĘKUJE.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.