Za dużo szczupaka, płytkie łowisko.

/ 14 odpowiedzi
Witam kolegów. Moje pytanie może być trochę "błache" ale chciał bym się was drodzy wędkarze poradzić w dobraniu przynęty na szczupaka na takie płytkie łowisko jak przedstawiłem na obrazku jest to spory zbiornik znajomego w którym jest bardzo dużo szczupaka i okonia. W tym zbiorniku kiedyś było bardzo dużo karasia Srebrzystego i Złotego jednak namnożyło go się tyle że cały gatunek skarłowaciał i były tysiące małych karasi tak zwanych "Żywcówek" brały nawet na pusty haczyk. Wiec znajomy wpuścił około 5 lat temu 80-100szt szczupaka około 40cm po 2 latach było już znacznie lepiej ładne patelniaczki zaczęły brać :) jednak teraz jest masakra akwen cały jest zarośnięty tak jak zaznaczyłem zielonym kolorem. Do tego szczupaki urosły do takich rozmiarów że wszystko wycięły karasi amury i wszystko praktycznie co było xD (dodam że okonie też są spore) Więc już piszę i ruszam do sedna mojego pytania. Czy znacie jakiś sposób na szczupaki?
W sensie, czy możecie polecić mi jakieś woblery, twistery, obrotówki które używacie na duze szczupaki? bo jak założę dużą blaszkę albo obrotówkę to haczy po dnie a jak założę mała blaszkę to podbijają małe szczupaczki i okonie takie do 20cm :D  które albo nie trafiają dobrze w blaszkę albo jak się już uwieszą to jeden za drugim można ciągnąć. :)
Dodam że woda jest tam bardzo "brudna, zielona" każda blaszkę widać po zanurzeniu w wodzie do około 5-10cm pod wodą jeśli jest w miarę jaskrawa a ciemne nie widać praktycznie wcale.
Na żywca nie chcą brać prawie wcale raz złowiłem jednego 50 cm szczupaka, a na obrotówkę dziwnym trafem jednego 65 cm i drugi 93cm jednak jak już mówiłem czepia się zielsko. :)
Może moje pytania są takie trochę śmieszne i błacheee ale prawdę mówiąc dopiero od tego sezonu zainteresowałem się spiningiem i coraz bardziej się on mi podoba, tak to cały czas na spławik łowiłem. A że już nie mam co łowić bo ani liny ani karasie ani prawdę mówiąc nie chce brać to jakoś próbuje ten spining. :)
Dodam że chcieli byśmy się pozbyć trochę tego drapieżnika, bo żeby złapać coś an spławik to muszę siedzieć cały dzień od 4 do 10 i mam około  10 -20 karasi w dodatku małych takich około 15-gora 20cm a kiedyś brały nawet takie duże jak karpie rekord był  48cm karaś
i nie wiem co się z nimi stało. ;) bynajmniej karasie takie po 20 cm mają blizny po ataku szczupaka ale te całkiem duże to chyba nie atakują a nigdzie ich nie ma... :)

WIĘC PROSZĘ O POMOC I DZIĘKUJE TYM KOLEGĄ KTÓRZY PRZECZYTALI TEN CAŁY TEKST I TEGO NIE OLALI!!! DZIĘKUJE.

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

u?ytkownik86032


Może popróbuj na  dużego żywca na małym gruncie (2013/07/18 16:59)

pioter94


Spróbuj rzucać na dużego poppera tzn. ok 10 cm.Ale wytępić szczupaka na wędkę jest praktycznie niemożliwe, sam znam podobny zbiornik to takich do 20 cm jest więcej jak innej drobnicy nie wspomnę o większych które są nie do podejścia z brzegu. (2013/07/18 17:35)

gurtol


ja tak jak ty troche tepie szczupaa ze stawu wujka bo wpuscil go za duzo, zaczelem w ten wtorek, probowalem na wahadlowki wieksze gumy ale o dziwo nic nie bralo(o dziwo bo tam jest naprawde duzo szczupaka) zmienilem przynete na kopyto relaxa 7,5cm biale z czerwonym grzbietem zlapalem ok 6 maluszkow 3 sredniaki(40-50) no i jednego potworka ktory kiedy sie zacial myslalem ze to zaczep ;) 95cm 5,2kg oficjalnie moj rekord, bylem troche zdziwiony ze na tak malym stawie taki sie uchowal, rybki zabralem ze stawu i wpuscilem do stawu kolegi o znacznie wiekszych gabarytach

wracajac do tematu woda tez jest tam brudna( brazowo zielona) o slabej widocznosci, tak jakby wynikalo z powyzszych zdan ja bym lowil teraz na mniejsze przynety o intensywnych, widocznych! kolorach moze duzy najedzony szczupak sie skusi na malutka przekaske tak jak mi ;)
P.S. gume zalozylem celowo troche krzywo zeby penetrowala wiekszy obszar i plywala krzywo troche jak chora ryba (2013/07/18 19:49)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

u?ytkownik27096


Ciężka robota pozbyć się tego zębatego można próbować na popery albo jerki pływające albo jak jest to prywatny staw to bym ściągną siecią.  (2013/07/18 19:55)

z@mela


za dużo szczupaka to moje marzenie ale ten gatunek ma tę zaletę  ze gdzy jest  go za duzo   zaczynaja się  wyjadać na wzajem  i w ten sposób  reguluja ilość .

Jeśli chcesz je odławiać metodą spinningową  to proponuje  zaopatrzyć się w popera   rapalke skiter pop  czy cos podobnego  a  raczej połowisz  i do tego  bardzo widowiskowe brania bo na tak płytkiej wodzie  ta przynęta będzie idealna.
Dobre też  będą  lekkie wahadła  Alga 2 #1  czyli 12g . (2013/07/18 20:25)

kogucik27051994


No wszystkim kolegą  bardzo dziękuje. A co do Sieci to nie da rady nie dość że to duży dosyć akwen to do tego zarosło ;/  na wiosnę chce mój znajomy wpuścić amury ale nie wie czy to ma sens bo te szczupaki taki mały narybek pewnie szybko zjedzą. z 200szt dajmy na to ile przeżyje do dużych rozmiarów z 30?:D hehe (2013/07/18 22:37)

mistrzu53


Jest też coś takiego jak SPOON. To wahadłówka z pojedynczym haczykiem wbudowanym na stałe, posiadająca anty zaczep. Nie jestem pewien czy dobrze zapisałem nazwę, poszukaj na allegro, pewnie coś znajdziesz. Na takie wody to powinna być dobra przynęta. Możesz też spróbować gum Savage Gear Soft 4Play i uzbroic je hakiem offsetowym. (2013/07/18 23:35)

u?ytkownik32263


Jedyna rada Kolego to zaprosić mnie z 2 kumplami, my z chęcią pomożemy Ci je wyłowić;) Do zera:)))

A już poważniej to używaj leciutkich ale dużych przynęt. Gumy 5-6 calowe z główkami po góra 5 g. Możesz je też spiłować lub używać haków offsetowych lub anti-snagów. Choć te ostatnie są małe bo jak pamiętam do 6/0, przynajmniej w Mustadzie i Dragonie.

Wielkie ale cieniutkie wahadła. Kurde nazw nie pamiętam bo już nie łowią na żelastwo:)

Poza tym wspomniane przez Kolegów poppery i pływające slidery. Na duże sztuki możesz przyszykować gruntówkę z makrelą lub innym trupkiem. Ale nie używaj zwykłego ciężarka bo Ci utknie w dnie i roślinności lecz kulę wodną. Spróbuj a prawdopodobnie nie pożałujesz.

A najlepiej gdybyś załatwił łódkę lub ponton i z niego w ten sposób pokilował.

Połamania!
(2013/07/19 00:27)

kogucik27051994


Dziękuje "mistrzu53" za tą propozycje:) (2013/07/19 21:41)

kogucik27051994


Dzisiaj zaopatrzyłem się w 2 popery i kilka innych przynęt jeśli coś złowię ładnego to dodam zdjęcie do tego posta. Jeszcze raz dziękuje wszystkim kolegą.

Ale mam jeszcze jedno pytanie ;p co to tego zielska/trzciny słyszałem o tym że podobno można popryskać to zielsko takim preparatem jak " randap" czy jakoś tak i znacznie dużo zielska zniknie, podobno też to nie szkodzi rybą?!?! tydzień dwa nie biorą ale później jest ok czy to prawda?

Słyszał ktoś z kolegów o tej że tak powiem " metodzie" ?????????? (2013/07/19 21:46)

mistrzu53


Słyszałem o preparacie który leje się do wody i zapobiega on rozwojowi roślinności ale nie wiem nic więcej. (2013/07/20 09:03)

kogucik27051994


HYM OK MISTRZU53 DZIEKUJE:) CHYBA BEDE MUSAIL NOWEGO POSTA ZAŁOZYC:) (2013/07/20 09:48)

ania924


witam, rzeczywiście randap jest na wszystkie zielone rośliny, ale na opakowaniu jest uwaga unikać pryskania i znoszenia środka przez wiatr do wody. jest to silna trucizna. niszczy wszystko razem z korzeniami. jeszcze jedna uwaga najlepiej działa z nawozem " siarczan amonu" dawka 5-10kg na opryskiwacz 12l. trzeba w mocno ciepłej wody rozpuścić dodać randap i środek na przyczepność, może to być ludwik płyn do mycia naczyń. koniecznie 50gram na opryskiwacz, zwiększa on przyczepność na roślinie, przez co jest lepiej pobierany przez liście. musisz oprysk wykonać po deszczu jak wszystko trochę wyschnie, opryskujesz tylko rośliny nie wodę. WAŻNA UWAGA KONIECZNIE MASKA NA DROGI ODDECHOWE MOŻESZ SIĘ ZATRUĆ I SKUTKI OPŁAKANE DLA CIEBIE podczas znoszenia oparów. jeśli dobrze pamiętam jest to środek I klasy toksyczności i prawdopodobnie go nie kupisz, musisz mieć świadectwo że jesteś przeszkolony w używaniu środków chemicznych. rolnicy takowe muszą mieć i z taką osobą tylko możesz kupić. pozdrawiam i połamania. a do moich wskazówek podejdż poważnie wiem co mówię sam to stosowałem likwidując trzciny, po oprysku przez 5lat żadna nie wyrosła,to działa ale szanuj swoje zdrowie i wodę gdzie będziesz to robił. (2013/07/21 16:29)

stunter733


Jezeli obszar na siec jest za duzy to moze jakies żaki wielo skrzydlowe albo bardziej drastyczne sposoby jezeli prywatny to pradem jesli sie da, odlowic troche szczupaka, i wpuscic jakies liny czy leszcze (2013/08/14 21:17)