Wzmacnianie pomostu
utworzono: 2012/01/06 21:37
Od dłuższego czasu łowię na pomoście. Problem jest w tym że pomost za bardzo się chwieje jest po prostu słabo zbudowany. Chciałbym się dowiedzieć czy macie jakieś sposoby na usztywnienie takiego pomostu jakieś poprzeczne kołki czy jakieś wsporniki dodatkowe.
[2012-01-06 21:37]
jest to najprostszy pomost (kwadrat) cztery kołki w tym 2 wbite w wodzie a pozostałe 2 wpite w ziemie na brzegu dno akwenu jest dość twarde.
[2012-01-06 22:08]
Jeśli się chwieje, to znaczy że kołki są luźne. Może jakieś zastrzały przybij, zablokujesz je. Ewentualnie po środku możesz wbić jeszcze z dwa. Powinno pomóc. [2012-01-06 23:36]
dzięki. Jak będę miał czas to spróbuje zrobić te zastrzały zobaczymy co z tego wyniknie.
[2012-01-07 10:50]
Od dłuższego czasu łowię na pomoście. Problem jest w tym że pomost za bardzo się chwieje jest po prostu słabo zbudowany. Chciałbym się dowiedzieć czy macie jakieś sposoby na usztywnienie takiego pomostu jakieś poprzeczne kołki czy jakieś wsporniki dodatkowe.
Idzie zima. Tak więc poprostu odremontuj ten pomost.
Zejmij górę, obkuj kołki i je wyrwij, a na ich miejsce wbij mowe dłuższe i grubsze. Tylko wbij je naprawdę porządnie. By kołki przy wbujani nie roszczepały się, owiń je mocno drutem, po wbiciu będziesz mógł go zdjąć i obciąć czoło.
Latem czy wiosną, do nóg dobij przekosy, by go wzmocnić. A na zimę nogoi zabespoeczaj trżciną (owiń je nią), wtedy móróz ich tak nie naruszy jak i lud nie będzie tak mocno na nie oddziaływał. Pamiętaj jak lód będzie topniał, to musisz pilnowac by płynąca kra go ci nie złamała. Musisz wtedy lód do okoła pomostu połamać, by z niego uwolnić pomost.
[2012-01-07 13:10]Pomost ma wymiary 180x150m. Z lodem w tym roku będzie totalna klapa więc wbijanie nowych kołków chyba odpada.
[2012-01-07 14:06]
Lód będzie, jeszcze z miesiąc i spokojnie na niego będzie można wejść. Pomost o takich wymiarach bez problemu na 4 'nogach' powinien stać stabilnie. [2012-01-07 14:48]
jest to najprostszy pomost (kwadrat) cztery kołki w tym 2 wbite w wodzie a pozostałe 2 wpite w ziemie na brzegu dno akwenu jest dość twarde.
A są przybite do kołków poprzeczki jeśli nie to pewnie dlatego nie ma stabilności.
[2012-01-07 14:52]
poprzeczki nie są przybite a co do lodu to w moich okolica w tym roku już chyba nie będzie albo będzie bardzo cienki.
[2012-01-07 15:18]
Jeżeli nie chcesz czekać na lód i wymieniać kołków proponuję stary indiański sposób. Potrzebujesz dwóch kołków - cieńsze od nóg pomostu i dłuższe o około 1m.
Kołki wbijasz pod skosem w dno jak na rysunku i dobijasz do starych. Stare łączysz dodatkowo dwoma łatami dębowymi.
[2012-01-07 17:08]