alkoholik16
Czyli spora populacja jest u Ciebie? Amur strzela w kij, jak karp? Sorki, że tak męczę pytaniami, ale amur to nie karp i różnie się zachowuje. Na różnych łowiskach różnie się go łowi więc pytam. Po swoich doświadczeniach i nie tylko nasuwają się wnioski, które postaram się wykorzystać. Spotkałem się z przypadkiem, gdzie zestawy samizacinające były bezskuteczne.... i tylko na przelotowo szło połowić, lub na spławik...
Amur bierze u mnie dosyć specyficznie bo i łowisko mam specyficzne, jest to kanał . Łowię 5-8m od przeciwległego brzegu i ryba tam nie robi żadnych gwałtownych odjazdów bo nie ma gdzie za bardzo , hanger leci w dół, potem w górę i już :) Zestaw samozacinający z klipsem mi się sprawdza dobrze, jedyny minus tego jest taki, że jak już coś wezmię to ZAWSZE tracę ciężarek :( dlatego na następne łowienie, mam już przygotowany zestaw bezpieczny centryczny, bo nie wyrobił bym na ciężarki i ogólnie szkoda trochę tak tracić :) Dziś znowu byłem, ale tylko jeden leszcz 60 cm na brzegu wylądował, do tego jedna spinka prawdopodobnie amur bo opór był spory , i jedno niezacięte chyba czas wymienić hak bo może być tępy :)
Panie Piotrku ja dopiero od tego roku, karpiowanie z amurowaniem zacząłem na poważnie, także dopiero raczkuje w tym temacie hehe :) A te centuriony 2000 są jak dla mnie the best, są po prostu świetne. Pozdrawiam i leszka wklejam :) (2014/07/12 12:50)
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.