Wyrok na kłusowników
utworzono: 2014/11/25 15:04
http://www.pzw.org.pl/home/wiadomosci/105482/60/surowy_wyrok_za_klusownictwo_na_wodach_okregu_pzw_w_gorzowie_wlk
[2014-11-25 15:04]
Jakby tak zawsze to się kończyło to kłusownik sto razy by się zazsanowił zanim siate by wstawił. [2014-11-25 16:00]
Dobrze że im pare płotek nie weszło , bo by policzyli po 50 zeta za sztuke hehe, drogie te ryby mają, no i dobrze :)) [2014-11-25 16:42]
Bo ryby sa drogie. Nie te hodowlane w stawach, ale te dziko zyjace. Musimy to zrozumiec. W stanach jeden losos jest liczony na setki jesli nie tysiace dolarow. Taka wartosc stanowi dla lokalnego przemyslu wedkarsko-turystycznego. Nie pisze tu o cenie 1kg ryby zlowionej na sieci czy wyhodowanej w stawie.
Tyle tylko, ze nas PZW nauczylo, ze ryba nic nie kosztuje i mozna ja beretowac ile wlezie. Ciekawe ze tu wyceniono tak drogo i jednoczesnie ta sama rybe mozna zabrac za kilka zl (tyle wynosi dniowka na wodach PZW). Gdzie tu konsekwencja ???
[2014-11-25 17:02]
Oby więcej takich wyroków i więcej kłusowników stawianych przed sądem.
[2014-11-25 21:00]
wcale tak mocno nie ukarał sąd jak mógł. Nawiązkę się zasądza od 5 do 20 krotności wyrządzonej szkody. A dał tą najniższą. Tyle że, widać nauczyli się wnioskować o tą nawiązkę. Bo inaczej sąd tego nie rozpatrzy.
Oby wszędzie zaczęli tak karać.Może pan sędzia sam wędkuje.
O tym powtarzam w Okręgu i innym...
Może w końcu zaczną.
[2014-11-25 22:18]
I to jest surowa kara? Za kłusownictwo powinna być kara 5000zł wtedy dopiero ludzie by się nauczyli. Jakoś w innych krajach nie ma takiego problemu, a w Niemczech Polacy boją się iść z wędką nad wodę.
[2014-11-26 13:27]