Wyprawa na ryby- rzeka Bug

/ 8 odpowiedzi
itam nazywam się mariusz moje wyprawy na rzekę bug i czasami na narwi. wedkuje w okolicach broku ,brańszczyka,brzuza.najczęściej łowię metodą feeder. mam pytanie do szanownych kolegów. w ostatnich dwóch latach w bugu łapie coraz mniej leszczy a to ryba na którą sie najczęściej zasiadam.może robie cos nietak
piotr-hol8


Mariuszu przy tak prowadzonej gospodarce rybackiej jeszcze troche i będzie problem z ukleją.W Narwi ciężko złapac krąpia o lechu możemy pomarzyc.Mam nadzieje,że wreszcie ktoś się ocknie i cofnie na kilka lat pozwolenia dla rybaków.A jak nie,to będziemy łapali nie ryby a motyle (2009/02/03 22:28)

fabis


w naszej okolicy to znaczy w odcinku od broku do wyszkowa od dwóch lat nie są wydawane pozwolenia połowu ryb siatką ale kólsoli nie brakuje . Faktem jest to że jest ich coraz mniej ale są tylko w naszym kole SSR w roku 2008 wyjeła 2 siatki a o sznurach to już nie wspomnie.Nie wiem czy słyszałeś Piotrze że ministerstwo rolnidctwe chce zmienić ustawę o rybactwie śródlądowym nie czytałem propozycji całej ustawy ale z tego co zrozumiałem to kółsownictwo przestanie być pszestemstwem a stanie się wykroczeniem .Co z tego wyniknie to tylki możemy się domyślać.KÓŁSOLE już całkiem będą bezkarni.Cz my wędkarze mamy jeszcze w tym biurokratycznym kraju coś do powiedzenia?pozdrawiam . (2009/02/06 23:06)

rysiek38


mamy ludkowie i to wszyscy tylko zacznijmy od siebie !!!byliscie na zebraniu???a jesli tak to czy zabraliscie glos ??? (2009/02/06 23:31)

piotr-hol8


Ryszardzie skąd wiesz czy już nie zaczeliśmy od siebie?Zebrania Kól są w różnych terminach ja czekam do 14.02.Fakt jest jeden CAŁA GOSPODARKA RYBACKA JEST CHORA (2009/02/07 11:27)

rysiek38


sorki nie twierdze ze nic nie robisz ale widze to na przyklad w moim rejonie i to mnie troche wkurza bo niby demokracja i kazdy ma glos a jak ma sie odezwac to trzesie gaciami ze podpadnie (2009/02/07 11:31)

fabis


powiem ci też na przykładzie naszego koła jak można coś zrobić.W naszym kole jest 698 członków na walnym zgromadzeniu wyborczym przyszło 39 osób.O czym to świadczy? Wydaje mi się że większość z nich nieczytała nawet ostatniej okładki karty członkowskiej. Uważam że trzeba o tym rozmawiać i coś robić. ja się zgłosiłem do SSR.i na pewno znajdę czas na to by poświęcić parę popołudni w roku na rzecz naszego koła . staram się angażować w miarę moich możliwości w pracę naszego koła. jeśli chodzi o twoją opinie zgadzam się z tobą całkowicie(lepiej udać że się nic nie widzi jak się narazić). Tak właśnie jest i tylko my możemy to zmienić .pozdrawiam mariusz. (2009/02/09 22:34)

u?ytkownik1805


Rysiu,a pamiętasz nie tak dawne czasy kiedy w naszym okręgu nie było limitu i miary ochronnej na leszcze,np Przeczycze.I co z tego że zabierze ktoś głos.Moje koło ma do dyspozycji niewielki staw.Robią co mogą ,aby było w nim trochę ryby i to się udaje.Problem jest w tym,ze tzw.czynniki odgórne wydają pozwolenia wodno-prawne nie sprawdzająć co dalej.I PZW podpisuje się pod czyms takim.Tak długo jak będzie prowadzona na wodach śródladowych racjonalna gospodarka rybacka wszystko będzie kuleć.O rybactwie śródlądowym powinniśmy może czytać w encyklopedii.Przecież to rybacy i zapory wykończyły w naszych wodach:jesiotra,łososia,certę.A teraz może i leszcza.Leszcza ubywa nie tylko w Bugu,ale i Odrze,Wiśle.I pewnie w wielu innych miejscach o których nie wiemy.Powinniśmy wszyscy bić na alarm,ale wędkarstwo niestety ma małą siłę przebicia.Przynajmniej na razie! (2009/02/10 14:45)

fabis


w ostatnich latach jest nas coraz więcej.Tylko jeszcze trzeba niektórym uświadomić że wędkarstwo to nie tylko siedzenie nad wodą . Trzeba chodzić na walne zgromadzenia i zabrać głos nie udawać że wszystko jest w porządku bo przecież wiemy że nie jest i nie ma co się dziwić bo to nie my wprowadzamy ustawy i pozwolenia wyniszczające populacje rodzimych gatunków ryb.Nikt z nami się nie licz i nie pyta nas o zdanie.Wkurza mię że w naszym kraju jest tyle pięknych jezior i rzek a wędkarze jeżdżą do Szwecji itp. (2009/02/12 19:54)