Wypas bydła nad wodą
utworzono: 2012/01/04 18:08
Sezon trociowy można uznać za rozpoczęty. Brzeg Łeby poniżej Lęborka 4. stycznia 2012. Jest taki syf nad rzeką, że się odechciewa wędkować. W miejscach parkowania aut kupki kipów z opróżnionych popielniczek samochodowych, wszelakie opakowania, worki foliowe, puszki, butelki. Spęd bydła, bo inaczej jak bydłem nazwać bydła nie można. [2012-01-04 18:08]
powiadomić należy Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej ,że jest brudno - można również poinformować Straż Miejską może jakąś kamerkę podwieszą i złapią śmieciarza.... [2012-01-04 18:19]
Gmina powinna posprzątać ten teren, albo jego bezpośredni dzierżawca/właściciel. Ale może czekają na wysoki stan wody, a wtedy wszystko popłynie dalej :) [2012-01-04 18:53]
Gmina powinna posprzątać ten teren, albo jego bezpośredni dzierżawca/właściciel. Ale może czekają na wysoki stan wody, a wtedy wszystko popłynie dalej :)
Bardziej to drugie,oni tylko kasę zbierać a sprzątnąć nie ma kto.Co nie usprawiedliwia tych co śmiecą.
[2012-01-04 18:58]
I co do nazewnictwa. Tego nawet bydłem nie można nazwać - bydło nie śmieci
[2012-01-04 19:24]
Bydło w zabarwieniu pejoratywnym, noszące, a raczej skażone znamieniem ludzkim- śmieci. Innymi słowy; bydlak jest tym co zostawia po sobie.
[2012-01-04 20:50]To za naszą kasę gmina (nie) sprząta. Kiedy zatrudnimy sprzątaczkę i ona nie wykona swej usługi, to ją wywalamy. Wiadomo, że im większe koryto, tym trudniej świnię odeń oderwać. Chyba najprostszym rozwiązaniem byłoby po prostu nie zostawiać nad wodą tych opakowań. Przecież to NIC (!) nie kosztuje. Czy jesteśmy zdolni, my Polacy, do tak heroicznego czynu: wsadzić w kieszeń papierek po batoniku?
[2012-01-04 21:02]Gmina powinna posprzątać ten teren, albo jego bezpośredni dzierżawca/właściciel. Ale może czekają na wysoki stan wody, a wtedy wszystko popłynie dalej :)
I tu kolego masz świętą rację tak wyglądało wiosną 2010 roku połączenie rzeki Nysa Szalona ze zbiornikiem retencyjnym (wody pitnej ) dla Legnicy wszystko co było wyrzucone przez rolników za swój płot rzeka przy wysokim stanie wody zabrała do zbiornika To chyba REKORDZIŚCI
[2012-01-05 13:08]
podstawowe pytanie do kogo należy woda w , której znajdują się te wszystkie śmieci?:) [2012-01-05 13:50]
Nie da się tego wytępić, musi upaść w Polsce ciemnota, a ona się szerzy. Nad Wisłokiem po brzegach leżą butelki po środkach owadobójczych i to wszystko jest zabierane, jak tylko woda się podnosi, ta sama sytuacja jest nad Sanem. Jak wiadomo są to szkodliwe substancje i nie potrzeba tego zbyt wiele, żeby zmienić wodę w syf.
[2012-01-05 14:01]
Woda należy do PZW Na zdjęciu kom.SSR i dziennikarz z gazety robiący zdjęcia do lokalnej Gazety a materiał ukazał się nawet w lokalnej telewizji
[2012-01-05 14:11]
ma znaczenie... ponieważ jeżeli należy do RZGW a PZW ją tylko dzierżawi (pod względem gospodarki rybackiej) to obowiązek uprzątnięcia tych pływających śmieci spoczywa na właścicielu wody. Jeżeli PZW jest właścicielem wody obowiązek spoczywa na PZW. [2012-01-05 14:23]
Pytam z czystej ciekawości, bo podobnie przedstawia się pewien zbiornik w mojej okolicy.
Woda należy do PZW, śmieci do mieszkańców okolicznych wiosek, starorzecze leży w granicy 2 powiatów, obszar obejmuje ochrona zgodnie z projektem Natura 2000...bywają tutaj strażnicy SSR,PSR, członkowie PZW, członkowie prezydium Koła.
I co z tego?
Temat poruszany na zebraniu Koła, zgłaszany do RZGW. Jeżeli my zwykli wędkarze nie mamy siły przebicia, to dlaczego te osoby które z racji pełnionych funkcji mają większe możliwości, nic nie robią?
Najdziwniejsze, że wszędzie oczy otwierają ze zdziwienia i mówią że pierwszy raz o tym słyszą :)
Więc pytam, czy SSR,PSW, i inni funkcyjni PZW niedowidzą?
[2012-01-05 14:26]
Więc pytam, czy SSR,PSR, i inni funkcyjni PZW niedowidzą?
Przepraszam za literówkę
[2012-01-05 14:28]
ten stan to już na razie to historia ale my jako pzw dzierżawimy wodę a woda należy do ZGRW we wrocławiu
[2012-01-05 16:26]
Gmina powinna posprzątać ten teren, albo jego bezpośredni dzierżawca/właściciel. Ale może czekają na wysoki stan wody, a wtedy wszystko popłynie dalej :)
I tu kolego masz świętą rację tak wyglądało wiosną 2010 roku połączenie rzeki Nysa Szalona ze zbiornikiem retencyjnym (wody pitnej ) dla Legnicy wszystko co było wyrzucone przez rolników za swój płot rzeka przy wysokim stanie wody zabrała do zbiornika To chyba REKORDZIŚCI
kolego przez rolników, myślisz ze rolnicy tak wyrzucają.? każdy jeden brak w towarze zakupiony czyli butelki itp. po opryskach muszą być zdane, każdy musi mieć wywóz śmieci, w innym wypadku nie ma dotacji z UE, wiem coś o tym bo prowadzę gospodarstwo, a mieszkam w mieście i widzę co ludzie robią by nie płacić 10zł od wywozu nieczystości, po prostu do lasu i n kupę... albo jadą nad wodę i sprzątają auto...
[2012-01-05 18:50]
ciekawe jak to zrobił śmieci były na obszarze około 5ha. i na oko nie można było stwierdzić jaką grubość ma ta warstwa tego syfu
[2012-01-05 18:50]
Racja ale na odcinku około 8 km. jest chyba ze 3 wsie a rzeka płynie za płotem wystarczy przy małym małej wodzie w rzece to raczej leży za płotem woda przybiera i zabiera Moim zdaniem na taki fakt śmiecenia powinni zwracać uwagę poszczególni Sołtysi
[2012-01-05 18:56]
Od 2012 roku opiekę na czystością w pełnej odpowiedzialności przejmuje gmina, opieka nad ujściami wody obejmuje spółka wodna, sołtysi są od zbierania podatków, wywieszania ogłoszeń żadnej mocy nie mają co do reszty obywateli, jedynie dobre słowo zaczynające się na P bądź czy mógłbyś , tyle mojego co w tej kwestii. ale zapewne ten syf jest z bardzo długiej części rzeki, a cześć zostawili nasi niby koledzy, część spłyneła rowami z pobliskich drug, cześć spadła z nieba ;/. i w sumie sie uzbierało tego, a w tym okresie na pewno był wysoki poziom wody..
[2012-01-05 19:32]
Byłem nad Łebą pierwszego, drugiego, trzeciego i czwartego stycznia. Śmieci sukcesywnie przybywało. Były to czyste, dopiero co opróżnione butelki, worki foliowe, papierki po batonach, cukierkach, paczki po papierosach- wszystko porzucone "przed chwilą". Mało było starego syfu. Czy takie zachowanie przystoi łowcy tak szlachetnego gatunku, jakim jest troć? Piszecie, koledzy, kto ma to sprzątać, zrzucając odpowiedzialność za ten stan rzeczy na karb nieudolności właściciela wody. Tu nie chodzi o zaniedbanie ze strony właściciela. Tu chodzi o zwykłą przyzwoitość pojedynczych wędkarzy.
[2012-01-06 13:46]