Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty
Aaaaa bo się rozpisałem wyżej a powiatanie skrócilem więc WITAM KOLEGÓW i chętnie przystąpie do Grupy. Pozdrawiam
(2012/05/15 21:15)Koledzy łowiący na Bartoszewicach twierdzą że nieźle bierze szczupak. W Grodnie byłem kilka dni temu, złowiłem 9 szczupaków, żaden jednak nie przekroczył 50 centymetrów. Na Wiśle jeszcze w tym roku nie spiningowałem, planuje jednak niebawem odwiedzić swoje stałe miejscówki. Przed sezonem turystycznym warto wybrać się ze spinningiem do Kamionek.
(2012/05/16 15:56)Koledzy łowiący na Bartoszewicach twierdzą że nieźle bierze szczupak. Przed sezonem turystycznym warto wybrać się ze spinningiem do Kamionek.
Koledzy łowiący na Bartoszewicach twierdzą że nieźle bierze szczupak. Przed sezonem turystycznym warto wybrać się ze spinningiem do Kamionek.
Ja z kolei słuszałem przedwczoraj od chłopaków z SSR na Kamionkach (Kurde pierwszy raz spotkałem ich w życiu!) że na Bartochach owszem szczupłego sporo lecz same niewymiarki. Więc nie bardzo się opłaca. Z Kamionkami też totalna lipa. Znam jezioro prawie jak własną kieszeń a blisko 4 h spina z pontonu i jeden niewymiarek oraz lekkie branko. Zresztą 1.05 też był do d...py. Samo szczeniactwo. Spinningowo odpuszczam to jezioro, zresztą jest na nim coraz gorzej. Wczoraj na nich jeden linek 32 centy a węgorze w ogóle nie chciały współpracować. Biała też:( Z kolei mogę potwierdzić że na Wiśle faktycznie wegorki biorą. Kumpel miał w piątek jednego, niestety małego. Ale grunt że biorą. Co do Wieczna to razem z Kolegą Adasiem Teveszem faktycznie trochę połowiliśmy na początku maja, teraz nie wiem co się dzieje. Jedynie fajnie biorą mi linki, może jeszcze nieduże ale najczęściej w przedziale 35-41 cm.
Mariuszu "koleś"
Z tymi linami chodzi Ci o kable?
Koledzy łowiący na Bartoszewicach twierdzą że nieźle bierze szczupak. Przed sezonem turystycznym warto wybrać się ze spinningiem do Kamionek.
Ja z kolei słuszałem przedwczoraj od chłopaków z SSR na Kamionkach (Kurde pierwszy raz spotkałem ich w życiu!) że na Bartochach owszem szczupłego sporo lecz same niewymiarki. Więc nie bardzo się opłaca. Z Kamionkami też totalna lipa. Znam jezioro prawie jak własną kieszeń a blisko 4 h spina z pontonu i jeden niewymiarek oraz lekkie branko. Zresztą 1.05 też był do d...py. Samo szczeniactwo. Spinningowo odpuszczam to jezioro, zresztą jest na nim coraz gorzej. Wczoraj na nich jeden linek 32 centy a węgorze w ogóle nie chciały współpracować. Biała też:( Z kolei mogę potwierdzić że na Wiśle faktycznie wegorki biorą. Kumpel miał w piątek jednego, niestety małego. Ale grunt że biorą. Co do Wieczna to razem z Kolegą Adasiem Teveszem faktycznie trochę połowiliśmy na początku maja, teraz nie wiem co się dzieje. Jedynie fajnie biorą mi linki, może jeszcze nieduże ale najczęściej w przedziale 35-41 cm.
Mariuszu "koleś"
Z tymi linami chodzi Ci o kable?
Nie , nie ,nic wspólnego z kablami jak najbardziej z ''tinca tinca L.""
Chyba mnie nie zrozumiałeś. Mi chodzi o doły ciągnące się wzdłuż Wisły w Toruniu od strony wschodniej od Przybyszewskiego do Portu Drzewnego. Czy Twój kumpel gdzieś tam łowi? Bo tylko czekam na jakiekolwiek info i ruszam. Zresztą jak chcesz to pisz też na prv. Pozdro!
Też bym się kiedyś przejechał nad te doły ale nawet nie wiem na jaką rybę można tam zapolować. Jak ktoś ma jakieś info to proszę się podzielić spostrzeżeniami.
(2012/05/22 20:27)Tomek;nie wiem jakie dokładnie są tam ryby pisałem co łapałem.Jak zwykle wyjeżdżałem,jak co roku do Holandii,ale w tym roku jestem w Polsce.Tak zainterweniuje w tym roku,że te leszcze których nie złapałem przez te 6 lat będą moje.Połamania Krzyżaku.PS.szczupły też jest tam ładny.
Też bym się kiedyś przejechał nad te doły ale nawet nie wiem na jaką rybę można tam zapolować. Jak ktoś ma jakieś info to proszę się podzielić spostrzeżeniami.
Na kablach są praktycznie wszystkie ryby pływające w naszych jeziorach i Wiśle. Więc od babki, płotki, wzdręgi, jazia poprzez klenie , liny-oj piękne sztuki. 3 lata temu jednemu facetowi podbierałem 54 cm sztukę! I widziałem dwie prawdopodobnie jeszcze większe. Nawet byłem świadkiem złowienia dwóch węgorzy. Szczupaczków masa lecz reguły pistolety choć sam przegrałem walkę ze sztuką ok metra. Generalnie warto nastawiać się na gatunki odporne na kłusoli lub trudne do złapania. Więc liny, karasie-myślę tu o dużych, leszcze oraz wzdręgi. Oprócz tego z rzadka ktoś złapie bolka, sumka lub sandaczyka ale to przypadki. Natomiast ze względu na dużą presję każdą większą rybę trzeba wypracować a i nie są to łatwe łowiska. Kupa patyków, mułu i roślinności wodnej ze zmieniającym się poziomem wody w zależności od Wisły. Natomiast jak się znajdzie patent to doły te przestają się wydawać pustymi lecz stają się świetnym łowiskiem, głównie linów, karasi i wzdręg. Ja tylko czekam na jakąś informację czy już biorą duże liny bo z małymi nie mam problemów:)
Na kablach są praktycznie wszystkie ryby pływające w naszych jeziorach i Wiśle. Więc od babki, płotki, wzdręgi, jazia poprzez klenie , liny-oj piękne sztuki. 3 lata temu jednemu facetowi podbierałem 54 cm sztukę! I widziałem dwie prawdopodobnie jeszcze większe. Nawet byłem świadkiem złowienia dwóch węgorzy. Szczupaczków masa lecz reguły pistolety choć sam przegrałem walkę ze sztuką ok metra. Generalnie warto nastawiać się na gatunki odporne na kłusoli lub trudne do złapania. Więc liny, karasie-myślę tu o dużych, leszcze oraz wzdręgi. Oprócz tego z rzadka ktoś złapie bolka, sumka lub sandaczyka ale to przypadki. Natomiast ze względu na dużą presję każdą większą rybę trzeba wypracować a i nie są to łatwe łowiska. Kupa patyków, mułu i roślinności wodnej ze zmieniającym się poziomem wody w zależności od Wisły. Natomiast jak się znajdzie patent to doły te przestają się wydawać pustymi lecz stają się świetnym łowiskiem, głównie linów, karasi i wzdręg. Ja tylko czekam na jakąś informację czy już biorą duże liny bo z małymi nie mam problemów:)
Koledzy łowiący na Bartoszewicach twierdzą że nieźle bierze szczupak. Przed sezonem turystycznym warto wybrać się ze spinningiem do Kamionek.
Ja z kolei słuszałem przedwczoraj od chłopaków z SSR na Kamionkach (Kurde pierwszy raz spotkałem ich w życiu!) że na Bartochach owszem szczupłego sporo lecz same niewymiarki. Więc nie bardzo się opłaca. Z Kamionkami też totalna lipa. Znam jezioro prawie jak własną kieszeń a blisko 4 h spina z pontonu i jeden niewymiarek oraz lekkie branko. Zresztą 1.05 też był do d...py. Samo szczeniactwo. Spinningowo odpuszczam to jezioro, zresztą jest na nim coraz gorzej. Wczoraj na nich jeden linek 32 centy a węgorze w ogóle nie chciały współpracować. Biała też:( Z kolei mogę potwierdzić że na Wiśle faktycznie wegorki biorą. Kumpel miał w piątek jednego, niestety małego. Ale grunt że biorą. Co do Wieczna to razem z Kolegą Adasiem Teveszem faktycznie trochę połowiliśmy na początku maja, teraz nie wiem co się dzieje. Jedynie fajnie biorą mi linki, może jeszcze nieduże ale najczęściej w przedziale 35-41 cm.
Mariuszu "koleś"
Z tymi linami chodzi Ci o kable?
Nie , nie ,nic wspólnego z kablami jak najbardziej z ''tinca tinca L.""
Chyba mnie nie zrozumiałeś. Mi chodzi o doły ciągnące się wzdłuż Wisły w Toruniu od strony wschodniej od Przybyszewskiego do Portu Drzewnego. Czy Twój kumpel gdzieś tam łowi? Bo tylko czekam na jakiekolwiek info i ruszam. Zresztą jak chcesz to pisz też na prv. Pozdro!
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.