Zaloguj się do konta

Wymiar ochronny... Przepisy.

utworzono: 2012/12/11 20:16
wojtas6237

witam w swoim temacie chciał bym się zwrócić do wędkarzy działaczy i osób  postronnych...  po prostu  moje pytani jest może dla nie których dziwne dla niektórych oczywiste...

pytam do jakiej instytucji się zwrócić lub gdzie uderzyć aby zmniejszyć wymiar ochronny jaki pbowiązuję na wodach PZW... bo wiadomo że wymiar każdy Okręg może  podnosić w  górę...

ale co zrobić jak ryby jest za wiele...???

liczę na konkretne odpowiedzi...
pozdrawiam WP.
[2012-12-11 20:16]

MASTINO

Hehehehe.......pierwszy raz czytam na wedkuje.pl, że ktoś narzeka na "za wiele ryb"- przypomnę-łowisko PZW....

A z taką petycja się ośmieszasz lekko, bo wystarczy odłowić ten, jak Ty to nazywasz NADMIAR ryb wędkami lub poprosić o to Okręg, który odłowi siecią i sprzeda te ryby....Hahahahaha, dobre....Od X czasu pisze się tu, na innych forach wędkarskich, w mediach, że wszędzie, wszystkim ryb za mało, a tu łup! Ryb za dużo! Hahahahaha..... Mamy taki dobrobyt wędkarski a my o tym gów...o wiemy? :) Dawaj namiar na to "ZŁOTE ŁOWISKO", a znajdą się tacy, co LEGALNIE zniwelują Ci ten nadmiar bez pisania próśb do Zarządu Okręgu a potem Głównego PZW.

....."ale co zrobić jak ryby jest za wiele...??? "...- Tekst ROKU! Przypomnę, że koledze chodzi o łowisko PZW, w Polsce i o gatunek ryby z limitami,  NIE o sumika, krąpika, jazgarza, czy uklejkę.

No ale jaja.

[2012-12-11 22:01]

Zionbel

Powiem Macku ze też pierwszy raz słysze o za duzej ilosci ryby na PZW  :O:O:O:O [2012-12-11 22:09]

covent

A może chodzi mu o karpia? I to już nie byłoby takie śmieszne. [2012-12-11 22:29]

JKarp

CześćAlbo o sandacza ?Też nie jest śmieszne ;-)JK [2012-12-11 22:41]

Iras1975

Mnie to aż tak nie śmieszy i jest oczywiste od samego początku, kolega ma pewnie na myśli nadmiar ryb danego gatunku, którym brakuje kilku cm do wymiaru ochronnego, zmniejszając wymiar będzie można je zabierać. Może jest ich tyle, że karłowacieją, albo miarowe są sukcesywnie wyławiane i nie ma co zabrać.;) [2012-12-11 22:42]

Iras1975

Cześć Albo o sandacza ? Też nie jest śmieszne ;-) JK


To może kolega wędkuje na Zalewie w Radzynach? Tam by się przydał niższy wymiar na ten gatunek np do 30cm, taki trzydziestak połknie już fileta i jest to jego ostani posiłek.;) [2012-12-11 22:46]

Roxola

Po avatarze Kol.@wojtas wnioskuję, że chodzi Ci o wzdręgę, przez którą trudno "się przebić"... no niestety, tak to jest i tego zmienić nie możemy.
Proponuję dopisać o jaką rybę Ci chodzi, bo to są tylko nasze domysły, a w takim przypadkutrudno jest dyskutować, lub cokolwiek doradzić...

[2012-12-11 22:59]

MASTINO

Czy karp, czy sandacz, czy wzdręga.......to nie słyszałem aby nagle stały się te gatunki ryb, gatunkami na tyle dominującymi w łowisku, żeby trzeba było je aż przetrzebić. Przeciez PZW by nie zarybiało gatunkiem, którego gdzieś jest w nadmiarze (już samo słowo nadmiar ryb mnie powala z nóg), więc należy domniemywać, że ten akurat gatunek się tam wyciera, a więc wytrzebić z tego gatunku te sztuki, które mają wymiar, wprowadzając zakaz wpuszczania ich po złowieniu. Ale nigdy bym nie zaryzykował odgórnym zmniejszeniem limitu wymiaru, bo narobiłoby to zbyt dużego stopnia wyeliminowania populacji, bo byłoby problematycznym jego odbudowanie. A potem znowu kupa kasy na dorybienia tą rybą. Samobój. Jak żyję nigdy nie słyszałem o PRZERYBIONYM rybą szlachetną łowisku PZW w naszym pięknym kraju. Poza tym, dorybienie drapieżnikami powinno sprawę samoistnie rozwiązać. [2012-12-11 23:10]

Ludzie nie zwracajcie uwagi na pierdoły. Bo ten temat to jedna wielka pierdoła.
Ps.Napiszcie coś poważnego nad czym naprawdę można by było podyskutować
Julian
[2012-12-11 23:35]

Ludzie nie zwracajcie uwagi na pierdoły. Bo ten temat to jedna wielka pierdoła.
Ps.Napiszcie coś poważnego nad czym naprawdę można by było podyskutować
Julian

Kolego Julianie nie uważam tego za jak to określiłeś pierdołę. Bo u mnie jest właśnie problem na wielu łowiskach z wzdręgą. Ma to wymiar a występuje na potęgę i nie dość że gatunek ten karłowacieje to na dodatek prawie całkowicie wyparł płoć wyżerając jej ikrę na młody narybek, która to przypomnę nie ma wymiaru. A jest coraz rzadsza... Więc gdzie tu logika? Nie sądzisz że warte było by to paru postów rzeczowej dyskusji?
Pozdrawiam
[2012-12-12 00:29]

maver1

Witam nie chodzi tu o sandacza ani o wzdrege chodzi tu o SUMA i jest to woda zamknieta dla obcych kol tylko pzw jaraczewo moze na tej wodzie lowic ryby jest to zwirownia w Panience [2012-12-12 09:05]

jezior181179

dobrze napisane w niektorych zbiornikach jest wzdregi nadmiar i karlowacieje moim zdaniem nie powina miec na tym zbiorniku wymiaru
[2012-12-12 11:14]

Woa-VooDoo

ahahaha zmniejszyć wymiar karpia do 20 , sandacza do 30 i wzdręgi do 10 cm ... Za 3 lata napisze jakiś gościu, żeby zmniejszyć wymiar sandacza bo są same takie po 25-27 cm a drugi to potwierdzi i dopiszę o zniesienie wymiaru na wzdrege , bo łapie same takie po 7-9 cm i pewnie one skarłowaciały...
[2012-12-12 11:29]

wojtas6237

i tu wielu z was się myli... nie chcemy zmniejszyć wymiaru ochronnego po to by łowić ryby i je zabierać lecz po to by zachować równowagę między gatunkami... a jeśli ktoś myśli że chcąc zmniejszyć wymiar lub go całkowicie zlikwidować żeby po prostu zabierać ryby na patelnię to jesteście w błędzie dla przykładu dodam że wymiar karpia na naszej wodzie to przedział między 40cm a 60cm... amura między 60cm a 90cm  mniejsze lub większe sztuki trafiają powrotem do wody... nie ukrywam że problem też jest z wzdraga... notorycznie dopuszczany sandacz czy szczupak nie może przysłowiowo patrzeć już na wzdręgę...:):) a sumy robią spustoszenie w gatunkach ryb sportowych (płoć leszcz karaś) co z tego że woda notorycznie przynajmniej 3-4 razy do roku jest zarybiana ładną płocią i leszczem... jak po jakimś czasie znikają...
i zaraz ktoś powie że są wyłapywane... owszem coś tam zawsze jest wyholowane... ale to tylko mały procent...

i ktoś napisał że takie wody gdzie jest za dużo ryby to rzadkość... to tylko napiszę jak dbacie tak macie...

koniec:):)
[2012-12-12 16:12]

ryukon1975

Jeśli chodzi o sumy to nie rzadkość sam znam takie wody.PZW zarybi sumem który zostanie wyłowiony nim dorośnie do wymiaru ale jak na zbiorniku 5-6 ha uchowa się z dwa i dorosną do
2 m + to sieja totalne spustoszenie.Wtedy władze koła ustanawiaja nagrody,bonusy by tylko ktoś zechciał odsiedzieć swoje złowić je i zabić.Samo życie.
[2012-12-12 16:22]

Wracając do meritum sprawy.Kolego w innym zbiorniku może to płoć wypiera wzdręgę. Trzeba się przyjrzeć warunkom środowiskowym panującym w danym akwenie wiadomo że choć to są gatunki zbliżone do siebie mają różne wymagania. Podobnie ma się rzecz z karasiem srebrzystym i
naszym rodzimym pospolitym.Naprawdę zostawmy tą sprawę fachowcom ( ichtiologom ) może by warto któregoś zaprosić.Z wyrazami szacunku.
Julian
[2012-12-12 18:54]

Kolego Julianie wędkuję najczęściej na ok 10 różnych pod każdym względem akwenach i na każdym z nich ilość płoci maleje, za to przybywa skarłowaciałej wzdręgi. No może poza jedym przepięknym ponad 4 kilometrowym jeziorem rynnowym jakim jest Wądzyń. Tam faktycznie wzdręga osiąga ogromne rozmiary i aż tak dużo jej nie ma a i płoć duża jest. Ale to wyjątek. Za to na reszcie ciężko jest o płoć, nawet w rozmiarach "żywcowych", za to wzdręgi w pip. I pytam się po co tak ekspansywnej, choć naszej rodzimej, wymiar ochronny? Tu powinno być dokłanie odwrotnie. Wzdręga bez wymiaru a płoci to nawet bym dał 20 cm.

W sprawie suma nie będę się wypowiadać bo w moich okolicach nie ma łowiska gdzie by on powodował jakieś duże straty. Choć jest jedno małe jeziorko ok 20ha gdzie już w najbliższym czasie prawdopodobnie będzie z tym gatunkiem problem, sumy zaczęły się dość mocno mnożyć. Obym się mylił...
[2012-12-12 19:42]

Okonek 49

Wymiar ochronny na wzdręgę to wymiar ustanowiony przez MRiRW.  Płoć takowego nie posiada . Jedynie może być wprowadzony przez uprawnionego do rybactwa w ramach wewnętrznych przepisów .  Czy wzdręga faktycznie wypiera płoć ? Przecież to odmienne sposoby żerowania.
Jeśli jest taki problem to śmiało można go zgłosić do departamentu rybactwa. Nawet  droga elektroniczną  powinni odpisać.
[2012-12-12 23:36]

Wymiar ochronny na wzdręgę to wymiar ustanowiony przez MRiRW.  Płoć takowego nie posiada . Jedynie może być wprowadzony przez uprawnionego do rybactwa w ramach wewnętrznych przepisów .  Czy wzdręga faktycznie wypiera płoć ? Przecież to odmienne sposoby żerowania.
Jeśli jest taki problem to śmiało można go zgłosić do departamentu rybactwa. Nawet  droga elektroniczną  powinni odpisać.

Odmienne tylko trochę ale wzdręgi jako te bardziej drapieżne wręcz się obżerają  ikrą i młodziutkim wylęgiem płoci. Widywałem to sporo razy na wiosnę. Na dodatek płoć przecież się trze w "domu" wzdręgi czyli trzcinach. Więc im więcej wzdręgi, tym więcej zeźre ikry i wylęgu i będzie mniej płoci. A szczupak i okoń niestety nie występuje w takich ilościach aby był w stanie zredukować jej populację i doprowadzić do równowagi biologicznej. I kółko się zamyka. Albo więcej drapieżnika albo ułatwienie odłowów wzdręgi.
[2012-12-13 00:03]

Nie wiem dlaczego niektórzy koledzy są zdziwieni że na wodach PZW jest nadmiar ryb jakiegoś gatunku. Na wszystkich tych jeziorach PZW gdzie ja wędkuję  nie można skutecznie polowac na lina i większe okazy innych ryb bo przynęta jaka by nie była skutecznie opukiwana jest przez krąpie których jest pełno, a co najlepsze ryba ta nie ma wymiaru a nie sposób ją odłowic, bardzo przeszkadza w wędkowaniu. [2012-12-13 09:55]

JKarp

CześćNa jednej z wód PZW w pobliżu nie da się łowić na kulki mniejsze niż 18 mm ( o kukurydzy nie wspomnę )  - przynęty te są notorycznie atakowane przez małe zegarkowe leszczyki i krąpiki. Co ciekawe na przynęty typy biały biorą maluszki tych gatunków o rozmiarze max 15 cm - nie raz patrzyliśmy na "zmagania" wędkarza łowiącego tyczką w nadziei, że w końcu złowi coś normalnego czyli minimum kilowego leszczyka.Fakt, że leszcz ani krąp w tej wodzie nie ma wymiaru ale zdaję sobie sprawę co się dzieje w przypadku nadmiernej ilości małych wzdręg, jazi czy linków.JK [2012-12-13 11:43]

Właśnie . [2012-12-13 13:22]

Okonek 49

Jeżeli uważacie ,że struktura ichtiofauny została naruszona to  wnioskujcie  o badanie ichtiologiczne. Takie badanie może być podstawą do aneks-owania operatu rybackiego.

[2012-12-14 22:31]

Lujski

jak to nikt nie slyszal o zmniejszeniu wymiaru ... kiedys płoć miala 15 cm i zmniejszono go do zera ...
[2012-12-15 08:43]