Zaloguj się do konta

Wykupione zezwolenie wędkarskie

utworzono: 2012/02/01 20:38
Pacior27

Witam, Razem z tatą kupiliśmy już zezwolenia na PZW, nigdzie nie zdążyliśmy pojechać bo tata miał wypadek samochodowy 6 stycznia w drodze Gryfice-Płoty. W piątek 27 stycznia zmarł.Teraz każda złotówka się liczy na obojętnie co, a pieniądz nie mały, więc mam zapytanie, czy jest taka możliwość oddania i pobrania z powrotem pieniędzy, bo nie minął okres pół czy ileś tam czasu i nigdzie jeszcze nie był, wierzyć mi się nie chce jeszcze co się stało i jak dalej będę wędkował, ale cóż no musiałem napisać taki post i dowiedzieć się czegoś więcej.
[2012-02-01 20:38]

Pitbul

Wyrazy współczucia.Spróbuj porozmawiać w Okręgu w którym wystawiono pozwolenia.Chciałbym wierzyć, że po przedstawieniu aktu zgonu uznają wyjątkowość sytuacji.Trzymaj się.T. [2012-02-01 21:46]

Artur z Ketrzyna

Zgłoś się do koła w którym Tata opłacił składki i porozmawiaj. Oczywiście przygotuj na piśmie podanie o zwtot zapłaconych i nie wykorzystanych składek w 3 egzemplarzach (dla siebie, koła o okręgu). w Uzasadnieniu powołaj się na okoliczności nieszczęśliwego wypadku jak i jego skutków.

Wątpliwa sprawa by zwrócili, ale warto spróbować. Jak to nie pomoże to wtedy do ZG PZW, mediacja lub odwołanie...
[2012-02-01 22:18]

Roxola

Jest to możliwe, abyś otrzymał zwrot.
Znam podobną sytuację, miała ona miejsce w zeszłym roku.
Podstawą jest akt zgonu.
Wpłacone składki zostały zwrócone.
Załatw to w możliwie szybkim czasie.

Wyrazy współczucia
[2012-02-01 22:21]

Bernard51

WYRAZY WSPÓLCZUCIA
Oczywiscie próbuj napewno zalatwisz to pomyslnie,byl taki przypade gdzie zona odebrala wczesniej zaplacone skladki przez meża,
[2012-02-02 07:29]

bobus86

Witam, Razem z tatą kupiliśmy już zezwolenia na PZW, nigdzie nie zdążyliśmy pojechać bo tata miał wypadek samochodowy 6 stycznia w drodze Gryfice-Płoty. W piątek 27 stycznia zmarł.Teraz każda złotówka się liczy na obojętnie co, a pieniądz nie mały, więc mam zapytanie, czy jest taka możliwość oddania i pobrania z powrotem pieniędzy, bo nie minął okres pół czy ileś tam czasu i nigdzie jeszcze nie był, wierzyć mi się nie chce jeszcze co się stało i jak dalej będę wędkował, ale cóż no musiałem napisać taki post i dowiedzieć się czegoś więcej.

wyrazy wspolczucia przedewszystki. raczej bedzie to mozliwe.udaj sie do kola gdzie oplacacliscie skladki przygotuj akt zgonu bez tego ani rusz i napewno bedziesz m,usial cos napisac jakies podanie czy cos,powinno sie udac.powodzenia [2012-02-02 16:59]

Pacior27

Teraz mam wyrzuty sumienia, że nie włożyłem mu tego zezwolenia wraz z kartą.Włożyłem tylko wędkę, na która była jego ulubiona i wiem, gdy ja będę łowił to on będzie przy mnie czuwać.Dziękuję za podpowiedzi i wyrazy współczucia [2012-02-02 20:00]

bluehornet

Trzymaj się Bracie .
[2012-02-02 20:39]

juziwa58

wyrazy wspulczucia, bo syn tesz jezdzi zemna, udaj sie jak najszypciej to napewno zalatwisz,,,,, [2012-02-02 20:39]

cierpliwy1

Wiem jaki to ból miałem sytuację podobną ,bardzo ci współczuje i nie wyobrażam sobie ,że nie oddadzą ci pieniędzy.Trzymaj się mocno a jakbyś chciał (nie wiem gdzie mieszkasz),to zawsze możesz do mnie przyjechać .Łódź mam dużą ,więc miejsce się znajdzie.Ja mieszkam w Płocku nad Wisłą.Pozdrawiam serdecznie.
[2012-02-02 20:54]