Wybór wędziska do lekkiego spinningu
utworzono: 2014/07/31 16:52
Witam mam zamiar nabyć jakiś kijek do lekkiego spinningu...
Łowić będę głównie na nie dużej rzece czasami na zaporówce albo stawie...
Mam zamiar łowić okonie, klenie, pstrągi ale na tej stosunkowo małej rzece wyciągnąłem już szczupaka 61cm na małego twisterka. Łowiłem wędką o cw 10-30 dość sztywna i szczupaka było na początku ciężko ,,okiełznać'' ale i tak szybko wylądował na brzegu, był też pstrąg 58cm...
Myślałem o shimano catana cx 270 UL ale boję sie że gdy trafię na takiego drapieżnika to będę miał problem...
Może macie jakieś propozycje innych kijów. Do przeznaczenia mam góra 150zł :(
Jeśli mieliście do czynienia z tą wędką napiszcie czy warto za te pieniądze.
No chyba że jeszcze shimano catana spinning cx 240L ona ma cw 3-14 a poprzednia 1-11
różnica jest nie duża... a co do długości wędziska nie za krótka? Przyzwyczaiłem się do takiej ale nie wiem.
[2014-07-31 17:07]
ja ci polecam
Spining Tiger Cross Maxx od Kongera
to bardzo dobra wędka i nie zamienił bym jej na żadną inną
http://www.wedkuje.pl/wedkarstwo,spining-tiger-cross-maxx-od-kongera,74508
Nie mogę znaleźć tego wędziska na allegro są mocniejsze modele...
A coś o tej catanie???
[2014-08-01 16:42]
są mocniejsze : http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=tiger+cross+max&sourceid=Mozilla-search&bmatch=seng-v6-p-4-spt-0718
ja ją kupowałem w sklepie wędkarskim
[2014-08-04 10:05]
Witam mam zamiar nabyć jakiś kijek do lekkiego spinningu...
Łowić będę głównie na nie dużej rzece czasami na zaporówce albo stawie...
Mam zamiar łowić okonie, klenie, pstrągi ale na tej stosunkowo małej rzece wyciągnąłem już szczupaka 61cm na małego twisterka. Łowiłem wędką o cw 10-30 dość sztywna i szczupaka było na początku ciężko ,,okiełznać'' ale i tak szybko wylądował na brzegu, był też pstrąg 58cm...
Myślałem o shimano catana cx 270 UL ale boję sie że gdy trafię na takiego drapieżnika to będę miał problem...
Może macie jakieś propozycje innych kijów. Do przeznaczenia mam góra 150zł :(
Jeśli mieliście do czynienia z tą wędką napiszcie czy warto za te pieniądze.
Tu znajdziesz informację o interesującym Cię kijku: http://www.team-rapa.pl/recenzja/shimano-catana-cx-270-ul/ Po lekturze sam polecał bym nieco mocniejszy kijek, model 3-14g. Długość to już musisz do warunków terenowych wybrać. Osobiście staram się używać najdłuższy jaki się da bo wygodniej się prowadzi przynętę. Czasem będzie to 2,10m a czasem 2,70m. Dłuższe niż 2,70 to już na większe rzeki. Catany są fajnymi kijkami. Konger, jeśli chodzi o tanią półkę, ma podobno najlepszej jakości blanki. Rozważ też może jakiegoś Robinsona czy Mikado (tylko nie wklejanki).
[2014-08-04 11:10]
Czytałem to już wcześniej i dla tego zainteresował mnie ten kijek.
Kolego kubaxxx właśnie napisałem że są mocniejsze a tej co mi proponowałeś nie mogę znaleźć a też mi się spodobała :(
[2014-08-04 15:03]
a dlaczego "tylko nie wklejanki" ??
akurat tez sie rozgladam za kijkiem do paprochów, mikrojigów, muszek na troku
[2014-08-04 15:14]
Wklejanka zacznie szaleć przy DUŻYCH woblerach i obrotówka (zależy jeszcze jaki cw bo pod sandaczówką to nie wygnie się tak jak pod okoniówką)
[2014-08-04 15:17]
własnie chce łowic ma mikroprzynety - raczej bawic sie z okonkami, wzdregami moze - kijek chce do 10g wyrzutu i zdziwilo mnie dlaczego nie wklejanka - bylem przekonany ze wlasnie taki ma byc kijek do małych przynęt
[2014-08-04 15:24]
Ja podobnie jak Lujski tyle że będę używał małych wobków i orotówek...
Więc za wklejankami się nie rozglądać?
[2014-08-04 15:27]
a dlaczego "tylko nie wklejanki" ??
akurat tez sie rozgladam za kijkiem do paprochów, mikrojigów, muszek na troku
Akurat w Twoim przypadku, do przynęt jakie wymieniłeś i spodziewanych ryb, wklejanka jak najbardziej wskazana.
Rada była dla kolegi @stasik113 bo na małej rzece przy łowieniu na obrotówki i woblerki okoni, kleni i pstrągów z możliwym przyłowem szczupaka lepsza będzie wędka zwykła - tzn bez wklejanej końcówki - ale o niewielkiej gramaturze wyrzutu. Wklejanka może się zbytnio poddawać przynętom w nurcie - obrotówkom i woblerom - oraz trudniej nią zatrzymać większą rybę na małej przestrzeni.
Trzeba tu rozróżnić zasadniczo dwa rodzaje lekkich spinningów:
-wklejanki: do paprochów, mikrojigów, mikroobrotówek (roz. 00, 0) i mikrowoblerków (do 2,5 - 3cm)
-"zwykłe": do niedużych woblerków (ok 3-5cm), obrotówek (od roz. 0) i malutkich wahadłówek
Zarówno jedne jak i drugie mają niewielki ciężar wyrzutowy.
[2014-08-04 16:55]teoretycznie wklejanka nie jest potrzebna do takich przynęt
Pół roku temu sam pytałeś o porady dotyczące wędek, a teraz próbujesz zgrywać znawcę? Nie udzielaj się, jeśli nie masz większego pojęcia o tym, o czym chcesz pisać.
rafal-idler - niby dlaczego nie wklejanka?
[2014-08-04 18:13]
89 Krzysztof po tym puł roku zupełnie inaczej patrze na temat.
A tak pozatym po co ci wklejanka do woblerów i obrotówek jak ci się będzie mocno pod nimi giąć (Niskie cw)?
[2014-08-04 18:23]
Temat jest o wędce do lekkiego spinningu. Ty wyskoczyłeś z dużymi obrotówkami i woblerami, które nijak się mają do lekkiego spinningu. Wiesz w ogóle o czym mówisz?
Dla mnie lekki spinning to jest kijek do 7 gram, na którego łowi się mikrojigami, leciutkim troczkiem, czy jakimś ukręconą nimfą.
rafal-idler napisał większość tego, co można w temacie dodać.
Lujski - leciutka, niedroga wklejanka, to np Daiwa Megaforce jigger spin. Mam, posiadam i mogę polecić. A że miałem kilka kijków dedykowanych głownie do łowienia okoni, to wiem mniej więcej co mówię.
[2014-08-04 18:47]
Ja podobnie jak Lujski tyle że będę używał małych wobków i orotówek...
Więc za wklejankami się nie rozglądać?
Widocznie nie czytasz o czym pisał stasik powiedział że będzie używać woblerków i małych obrotówek a do nich nie bardzo się będzie nadawał wklejanka bo szczytówka będzie mocno się uginać i żadnego brania nie zobaczymy!
[2014-08-04 18:56]
A ja jestem przekonany, że używają małych woblerów, o których pisał i małych obrotówek (czytanie ze zrozumieniem) brania będą wyczuwalne. A przypuszczam, że trochę więcej godzin nad wodą spędziłem niż Ty i wiem o czym piszę.
[2014-08-04 22:04]
rafal-idler - niby dlaczego nie wklejanka?
Uważam, że "zwykły" spinning będzie w tym przypadku praktyczniejszy. Choć nie znaczy to wcale, że na wklejankę kolega nie połowi. Kwestia komfortu i wygody. Kolega @stasik 113 napisał, że będzie łowił GŁÓWNIE w rzece; ryby na które się nastawia to klenie, okonie i pstrągi; przynęty to obrotówki i woblerki. Zerknąłem na jego profil, okolice Wałbrzycha to chyba będzie rzeka o charakterze raczej górskim. Dlatego do przynęt tzw. twardych (blachy, woblery) zaproponowałem tradycyjny "pełny" spinning.
Łowiłem w dość bystrej wodzie Wisłoka wklejanką na paproszki, blaszki 00 i najmniejsze (1,8cm) woblery Magic firmy Dorado (okonie) i łowiło mi się dobrze, jednak już np 3,5cm Gębala (oraz obrotówka nr 0) stawiała tak duży opór, że łowienie przestawało być przyjemne. Szczytówka mocno się wyginała i traciła swoją funkcję sygnalizatora brań. A przecież taki był zamysł stworzenia wklejanki, żeby branie widoczne było najpierw na szczytówce. W takim przypadku można oczywiście zastosować mocniejszą wklejankę, o większym CW, ale to już nie będzie taki "lekki" spinning.
Wracając do tematu, kolega @stasik113 nie powinien na tego typu wodzie przesadzać z delikatnością. Kij do 15g będzie w sam raz. Młody chłopak niech nabiera doświadczenia;) Niech ryby nie odpływają z błystkami, woblerami w pyskach (po pęknięciu/przetarciu żyłeczki jak pajęcza nić), wymęczone wcześniej bo wędkarz chciał "dać szansę" i wybrał się z hiper-super-ultra-lajtem ;)
[2014-08-05 15:08]No to skoro nie wklejanka to jakiś ,,lekki'' spinning może coś polecicie Panowie...
Doświadczenie mam jeszcze nie duże więc prosze pomóżcie żebym nie kupił jakiegoś gówna i później nie żałował.
[2014-08-05 23:35]
a dlaczego "tylko nie wklejanki" ??akurat tez sie rozgladam za kijkiem do paprochów, mikrojigów, muszek na trokuAkurat w Twoim przypadku, do przynęt jakie wymieniłeś i spodziewanych ryb, wklejanka jak najbardziej wskazana.
Rada była dla kolegi @stasik113 bo na małej rzece przy łowieniu na obrotówki i woblerki okoni, kleni i pstrągów z możliwym przyłowem szczupaka lepsza będzie wędka zwykła - tzn bez wklejanej końcówki - ale o niewielkiej gramaturze wyrzutu. Wklejanka może się zbytnio poddawać przynętom w nurcie - obrotówkom i woblerom - oraz trudniej nią zatrzymać większą rybę na małej przestrzeni.
Trzeba tu rozróżnić zasadniczo dwa rodzaje lekkich spinningów:
-wklejanki: do paprochów, mikrojigów, mikroobrotówek (roz. 00, 0) i mikrowoblerków (do 2,5 - 3cm)
-"zwykłe": do niedużych woblerków (ok 3-5cm), obrotówek (od roz. 0) i malutkich wahadłówek
Zarówno jedne jak i drugie mają niewielki ciężar wyrzutowy.
Nie zgodzę się z Tobą. Wklejanki to nie tylko mikroprzynęty. Przecież są wklejanki przeznaczone pod sandacza z cw do 45g. A to już chyba nie pod mikruski?
Jeżeli chodzi o wędkę pod przynęty średniej wielkości w cenie do ok 150 zł to mogę polecić wklejanki Robinson Trout Jig z serii Kinetik lub Tritium.
Pod mikroprzynęty o których pisał lujski odpowiednie będą z wędki z tych samych serii tylko Perch Jig.
[2014-08-06 00:05]
Tak, masz rację. Wklejanki to nie tylko mikroprzynęty ale i morskie "Big Game" tylko....nie o tym jest ten wątek. Bardzo uproszczony podział na wklejanki i "pełne" wędziska wprowadziłem konkretnie dla LEKKICH spinningów bo o taki pytał założyciel tematu, kolega @stasik113. Chciałem zaznaczyć, bo może niektórzy zaczynający przygodę ze spinningiem nie wiedzą o tym (lub źle utożsamiają), że lekki czy też ultralekki spinning to nie tylko wklejanka. Jak napisał kolega @Lujski: "własnie chce łowic ma mikroprzynety - raczej bawic sie z okonkami, wzdregami moze - kijek chce do 10g wyrzutu i zdziwilo mnie dlaczego nie wklejanka - bylem przekonany ze wlasnie taki ma byc kijek do małych przynęt" Jak widać z cytatu, kolega automatycznie przypisał do małych przynęt wklejankę. Do paprochów, mikrojigów i muszek na troku wklejanka jest odpowiednim wyborem. Do woblerków i obrotówek w szybkiej wodzie górskiej rzeki lepiej wybrać "pełny' spinning.
@stasik113 Catany do 14g (czy też starszej do 15g) używa kolega z tego portalu do połowu m.in. pstrągów i kleni w rzekach Pomorza i sobie chwali. Ja mam mocniejszą wersję (10-30g), z rzutami (zwykle przecież niezbyt długimi w małej rzece) problemów nie ma nawet bardzo małymi obrotówkami, ale komfort holu kiepski. Zbyt sztywna i zdarzają się spady, więc ta do 14g będzie na pewno lepsza do takich zastosowań. Wiem, że sporo wędkarzy używa (i chwali sobie) Kongera Iri Lucky do 10g, łowią w rzekach podkarpacia klenie i pstrągi na małe woblerki - tylko cena już powyżej zakładanego budżetu. Zerknij na test tego kijka: http://fishing-test.pl/wdki/23-wdki/414-robinson-tritium-trout-spin-270cm-5-20g cena jest atrakcyjna.
[2014-08-06 14:47]Czytałem...
Nawet mi się podoba tylko blank mi się gruby wydaje.
Kuzyn ma feederka z tej serii a kolega karpiówkę i nie narzekają
[2014-08-07 11:21]