Cześć, chcę zacząć przygodę ze spinngiem. Wcześniej nie miałem do czynienia z tą dziedziną wędkarstwa. Potrzebuję pomocy w doborze sprzętu. Myślałem o kupnie 3 kompletów wędzisk i kołowrotków, lekki sprzęt, średni, oraz ciężki. Ile gramów wyrzutu musiałby mieć wędki aby było czuć dużą różnicę? Myślałem o 1-7g, 10-30g i 30-60g.Â
Pozdrawiam :)
Jeżeli nie miałeś nigdy styczności ze spinningiem, zacznij od zestawu w miarę uniwersalnego. CW 5-25 (może być twój 10-30), dopasowany kołowrotek i zacznij łowić przynętami w gramaturze obsługiwanej przez wędzisko. Jak trochę połowisz, nabierzesz doświadczenia, sam będziesz wiedział, co ci odpowiada i czego szukać.
nie spodoba ci się i kasa pójdzie w błoto.Nie moja kasa, ale zamiast kupować trzy różne zestawy, lepiej zapatrzyć się w większą ilość akcesoriów, które się "zużywają" tzn. przynęty, przypony, główki jigowe itp. Nie można zapominać że wędkarstwo to nie tylko kołowrotek, linka i wędzisko, a dużo osób zapomina jak ważne są szczegóły, pisząc szczegóły mam na myśli wysokiej jakości przypony, agrafki, krętliki, kółeczka łącznikowe, haczyki itd. więc polecam się skupić na właśnie takich szczegółach. Do tego wszystkiego niezbędnik tj. porządny podbierak, szczypce, rozwieracz, miarka z matą (żeby nie panierować ryb piachem). Pozdrawiam. (2021/02/04 10:26)
Spinning to chodzenie, wiedza o rybach i technika (w tej kolejności). Jedna wędka, jeden kołowrotek z 2 ma albo 3 ma szpulami i wiele przynęt. Biwakowanie i wózki ze sprzętem nie mają racji bytu. Możesz mieć najlepszy sprzęt "na wszystko" i nie złowić niczego.
Na jeden zestaw jak ci opisano możesz wyciągnąć wzdręgę jak i 10kg szczupaka -sztuka te ryby podejść: to nie jest "hodowla świń" jak karpiarstwo.
Â
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Niby nic bo to tylko "drobne" akcesoria, ale każdy spinnigista wie, tutaj gumka, tutaj blaszka, a dołożę woblerek, tutaj coś dołożę, tam coś dołożę i cyk nagle np.300zł znikło :))))))ÂŻeby tylko 300 zł. Nie wiem czy moja lepsza połówka tu nie zagląda więc na wszelki wypadek nie napiszę ile tej zimy wydałem na uzupełnienie przynęt i osprzętu ;)Â (2021/02/08 10:16)
Fabian, nie będę powtarzał tego co napisali #Basia Kier i #WedkarzIncognito. W pełni się z nimi zgadzam, ze wskazaniem na wędzisko 240cm/5-25g, kołowrotek w rozmiarze 3000 i plecionkę 0,10. Firmy wybierz krajowe, DRAGON, KONGER, JAXON ze względu na dostępność serwisów.
(...)Tylko ten kijek który zaproponawałeś, nie wiem czy sprawdziłeś?Primo, jeśli przeczytałeś mój wpis, to jasno z niego wynika, że Black Rock (jednoczęściowy), o którym pisałem jest w użyciu od dwu lat. Jest wożony w samochodzie. Mieści się bez najmniejszych problemów w FIAT Uno, a więc nie jakimś gigantycznym samochodzie i nie ma potrzeby otwierania szyby.
Kij ,jednoskład o długości transportowej prawie 2 metry,trzeba będzie w samochodzie otworzyć okno.Nie każdemu to pasuje.(...)
Z większością bym sę zgodził, ale...............Wymienione przez @sith marki tj. DRAGON, KONGER, JAXON to nie są marki, które specjalizują się w wytwarzaniu sprzętu wędkarskiego? A pojęcie "dobre bo znane" nie zawsze przekłada się na jakość produktów. Jestem użytkownikiem sprzętów też budżetowych (np. świetny jak dla mnie Jaxon Greystream) i jeżeli ze sprzętu kożysta się umiejętenie oraz zgodnie z jego przeznaczniem to wychodze z prostego założenia, "jak dbasz, tak masz".
Wszystko zależy od zasobności porfela.
Na Twoim miejscu to zaczął bym od :Wędzisko i kołowrotek dobraj znanej marki,która specjalizuje się w wytwarzaniu sprzętu wędkarkiego -
klasa budżetowa,stawiał bym na Shimano Ultegrę 3000 lub 4000 przełożenie 5,0:1ÂÂ z zapasową szpulą.1. Rozmiar kołowrotka 4000 ma się nijak do wędziska "lajt", nie wobrażam sobie przy patyku do 15g i przykładowo długości 230cm, kołowrotka o takim rozmiarze. Do tego wszystkiego ktoś, kto przykłada się do prawidłowego wyważenia zestawu mógłby mieć pewne zastrzeżenia co do poprawności wywarzenia.
Na jednej szpuli plecionka na drugiej żyłka
Wędziska - uniwersalne cw do 25g i lajt do 15g .W zależności od metody,przekładałbyś do młynka tylko szpylę.
Zastanów się kilka razy co kupić.Zastanawiać się można po pewnym czasie, ponieważ autor zaczyna przygode ze spinnigiem i z czasem sam będzie więdział co zmienić w sprzęcie, co mu pasuje, a co nie. Sam zaczynałem spinningować z wędziskiem za 30zł i znam osobę, która zaczynała spinningować z badylem Westina za dobre 700zł i wiesz co? Zarówno mój kijaszek z włókna szklanego za 30zł jak i badyl super, hyper, ekstra za 700zł poszedł w kąt, bo właśnie po nabraniu "doświadczenia" i poznaniu własnych preferencji w kwestii sprzętu, w końcu nadszedł czas na jego zmiane i właśnie grube rozmyślanie, zastanawianie się co będzie najlepszym wyborem. Dlatego też uważam że wydawanie mimo zasobności portfela niebotycznych sum na "pierwszy" sprzęt wędkarski jest po prostu marnotrastwem (na dodatek w obecnej sytuacji). Uważam też, że marka sprzętu teraz nie jest najistotniejsza bo tutaj właśnie rozchodzi się o to, że autor po pewnym czasie sam dojdzie do pewnych wniosków co chce w sprzęcie zmienić. (2021/02/10 10:31)
Nie rekomenduję podanych tutaj firm.To nie są producenci tylko dystrybutorzy sprzętu sprowadaznego z Chin pod szumną nazwą.(brandem)
Lepiej dołożyć tą stówę lub dwie i mieć coś porządnego i niepluć później sobie w brodę.
W końcu sprzętu nie kupuje się co miesiąc.