Wrześniowe smoki SANDACZE..
utworzono: 2011/09/02 12:15
Uwaga! Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty
Witam! Dzielcie się relacjami w połowie mętnookiego w miesiącu wrześniu Ja dzisiaj z rana wybrałem się na okonki i zapiął się mały smoczuś,także pierwszy w tym miesiącu.
Ale spojrzenie to już ma niczego sobie.
[2011-09-02 12:15]
kozak fota:)na warcie zaczynają gryźć już więc jak tylko kupię kij lecę nad moje doły im szereg zembów poustawiać :) [2011-09-03 10:56]
Nie zapomnij Tomku o mnie ha,ha jak zaczną kąsać na Warcie tymi swoimi psimi zębiskami.
Pzdr.
Dzisiaj tylko boluś lekko zdziwiony,zamiast smoków i pasiaków
[2011-09-03 11:17]
Andrzeju wcale się nie dziwię że boluś zdziwiony. Hak ma przecież w oku:))) No i jak znam życie trafił podczas opadu, tak? Ps. Ja jeszcze nie nastawiam się na smoki, jeszcze mam czas;) Ale pod koniec września już ruszę dupsko. A teraz w końcu trza kurde dorwać suma bo nie zaliczyłem w tym roku miarówki:(
[2011-09-03 18:07]
Andrzeju wcale się nie dziwię że boluś zdziwiony. Hak ma przecież w oku:))) No i jak znam życie trafił podczas opadu, tak? Ps. Ja jeszcze nie nastawiam się na smoki, jeszcze mam czas;) Ale pod koniec września już ruszę dupsko. A teraz w końcu trza kurde dorwać suma bo nie zaliczyłem w tym roku miarówki:(
Eee,tam,połazisz, porzucasz,może coś się uwiesi;-) [2011-09-03 18:30]
Andrzeju wcale się nie dziwię że boluś zdziwiony. Hak ma przecież w oku:))) No i jak znam życie trafił podczas opadu, tak? Ps. Ja jeszcze nie nastawiam się na smoki, jeszcze mam czas;) Ale pod koniec września już ruszę dupsko. A teraz w końcu trza kurde dorwać suma bo nie zaliczyłem w tym roku miarówki:(
Tak,tak Tomku z opadu rapka wzieła.
[2011-09-03 19:44]
Właśnie wróciłem z dzisiejszych łowów,na miejscówce byłem o godz. 7.30 do 10.00 ani pstryknięcia po godz 10 strzał i niestety po krótkim holu sandał spadł nie widziałem go ale po ciężarze na kiju (trochę mętnookich już wyciągnąłem także mam jakieś tam rozeznanie) oceniam go na około 3kg po kilkunastu minutach pstryknięcie i melduje się 47cm przed godz. 11.00 po braniach także żerowały nie całą godzinę,smoki są jeszcze strasznie niemrawe w braniach może ten upał dzisiejszy który znowu się zrobił ma na to wpływ.
Poniżej 47cm.
[2011-09-04 13:00]
Ach te psie zębiska... i to spojrzenie czy to nie jest piękna rybka.
[2011-09-04 13:03]
Wczoraj wypad nad dobrze znana mi wode,grunt,martwa rybka i czekam na branie,pierwsze 19.20 wyciaga szybko zylke,staje,po chwili znowu wyciaga wiec tne i nic...nawet rybka nie przecieta:(niewiem co to bylo, rzucam kilka metrow obok 20 minut i kolejne branie wyciaga bardzo szybko okolo 30 metrow staje i po 3 minutach znow zaczyna odjezdzac zacinam i siedzi,sandacz 56cm:)piekna sztuka,uwielbiam łowic sandacze,pozdrawiam.piss [2011-09-04 13:03]
Ja co prawda lowcą sandaczy nie jestem ( bo w zyciu jeszcze nie złowiłem) ale bliżej jesieni zaczne próbowac- może się uda:) [2011-09-04 13:28]
Ja co prawda lowcą sandaczy nie jestem ( bo w zyciu jeszcze nie złowiłem) ale bliżej jesieni zaczne próbowac- może się uda:)
Witaj,jak wędkujesz na wodzie gdzie mętnooki występuje i ukierunkujesz się podczas łowienia na tą rybkę to na pewno zwiększysz znacznie szanse na spotkanie z sandaczem.
Pzdr.
[2011-09-04 13:39]
no jak mi kij przyjdzie i się z nim oswoję na pewno stoczymy fajny bój z wampirkami:)zabiorę Cię w fajne malownicze miejsce gdzie leży pare drzewek na dnie:)nie zdziw się zapięcia suma kolosa:)tylko nie byłem tam juz jakiś czas ze wzgledy na brak kija sandaczowego,ale z tamdat nigdy nie odejdą ryby:):) [2011-09-06 23:08]
fajne sandacze wiesz tym smok to zupełnie inna bajka pokaze wam zdjecja mojego najlepszy przjaciel z krakowa z Tynca wisełka mieszka przy 50 metr sandacz popatrz jak wygląda sandacz na oka fantastyczne olbrzymie.
[2011-09-06 23:38]to jest już mętnooki:)takiemu zajrzałem w oczy nim mi spadł w czerwcu na woblera bodaj że w 2009r na rozpoczecie sandaczowego wymarzonego sezonu.skwitował mnie porażka po 20 min holu na kijek do 25g odpiął się przy nogach aż se uklękłem:) [2011-09-07 11:05]
Nooooo ten to już jest prawdziwy smok! jak i na Wawel przystało.
Gratki pzdr.
[2011-09-07 17:35]
pikna sztuka:)gratuluje
fajne sandacze wiesz tym smok to zupełnie inna bajka pokaze wam zdjecja mojego najlepszy przjaciel z krakowa z Tynca wisełka mieszka przy 50 metr sandacz popatrz jak wygląda sandacz na oka fantastyczne olbrzymie.
[2011-09-09 17:23]
Witam.Niedzielne wędkowanie na Zalewie Zegrzyńskim to nie jest niestety wypoczynek,a raczej mordęga.Niezliczone ilości żaglówek,pędzące bez opamiętania olbrzymie łodzie motorowe i skutery wodne.Oczy trzeba mieć dookoła głowy żeby jakiś oszołom nie napłynął na zarzucony zestaw.W tym tłoku i hałasie i tak całkiem niezle udało mi się połowić.Wynikiem dzisiejszych połowów było 6 sandaczy i 2 szczupaki ,oraz kilka obciętych gum.Wszystko było by pięknie gdyby nie to ,że wszystkim rybkom brakowało od 3 do 7 cm żeby można coś zabrać.
[2011-09-11 21:48]
Panowie a powiecie mi do kiedy warto chodzic za sandalkiem? Pytam o miesiac, a moze do momentu zamarzniecia zbiornikow? czy tez pierwszych mrozow uniemożliwiających połów? [2011-09-11 21:55]
fajne sandacze wiesz tym smok to zupełnie inna bajka pokaze wam zdjecja mojego najlepszy przjaciel z krakowa z Tynca wisełka mieszka przy 50 metr sandacz popatrz jak wygląda sandacz na oka fantastyczne olbrzymie.
to jest jakiś hokus-pokus ten Wasz sandacz. rekord Polski to 109 cm i 15.6 kg.
ten Wasz po analizie ma jakieś 120 cm i waży ze 20 kg.
fajny fotomontaż :p
[2011-09-11 22:53]
Panowie a powiecie mi do kiedy warto chodzic za sandalkiem? Pytam o miesiac, a moze do momentu zamarzniecia zbiornikow? czy tez pierwszych mrozow uniemożliwiających połów?
Witaj u mnie mętnookie biorą do końca roku czyli do momentu kiedy można je łapać (31.12), jak nie zamarznie jezioro w miesiącu grudniu to łapie się go z brzegu a jak pokryje się lodem to z lodu ale najlepszy okres moim zdaniem to Listopad/Grudzień w tych miesiącach jest szansa na spotkanie z naprawdę duuuużym smoczyskiem.
Witaj Irku @irex gratuluje połowu liczy się że fajnie spędziłeś czas nad wodą,jeszcze
trochę i myślę że będziesz miał spokój na łowisku (niech się mocno ochłodzi to większość tych weekendowych motorowodniaków zostanie w domach bo im du..ka zmarzną a my wtedy
będziemy mieli spokój nad wodą).
Pozdrawiam.
[2011-09-12 08:25]