Wózki slipowe a ochrona środowiska

Wózki slipowe a ochrona środowiska.

Wózek slipowy – marzenie niejednego wędkarza posiadającego łódź wędkarską. Piękny sprzęt umożliwiający niezależne wędkowanie na różnych zbiornikach wodnych, a zarazem sprawne przemieszczanie się z łodzią nawet na większe odległości.

Jednak pół biedy, kiedy wodowanie łodzi odbywa się w ściśle dostosowanych do tego miejscach jak slipy, czy też inne wyznaczone do tego celu miejsca np. przystanie. Gorzej, a nawet bardzo źle sprawy wyglądają, jak wózki slipowe użytkowane są z pominięciem wszelkich zasad, którym często towarzyszy niszczenie roślinności w strefie przybrzeżnej oraz pozostawianie sprzętu w wodzie na cały okres wędkowania! Co na to prawo?

[2012-03-01 13:31]

Marku pół biedy jak jest to faktycznie wózek slipowy , taki zrobiony na teflonowych tulejach. A co powiedzieć na bezmyślność wjeżdżania do wody przyczepką podłodziową z wypełnionymi kołami (łożyskami kół) smarem, okurzoną solą drogową i innymi ropopochodnymi. [2012-03-01 14:00]

 Szanowni Koledzy , bardziej mnie martwią te rury wchodzące do rzek i jezior . Scieki z tzw. oczyszczalni , zrzuty wody z elektrowni np Rybnik i wiele , wiele innych !. A barki , obskurne i zardzewiałe ?.  Slipowanie? no te tuleje z tworzywa o których Kolega pisze to nie takie proste, a smar ,temat  morze! . Może mowa o małych czy malutkich łodziach , a te większe jak jachty ?. ?. To nie 100 kg. To o wiele więcej .  Pozdrawiam .  [2012-03-01 18:26]

Koledzy, chciałbym kiedyś dojść do wniosku, że faktycznie wózek slipowy to największe zagrożenie dla środowiska wodnego. Że to one są odpowiedzialne za brud, skażenia chemiczne, biologiczne naszych wód. Założe się, że smar z łożysk doczepki, (którego jest w łożysku niewiele, i są one szczelne, bo inaczej zaraz by się zatarały) i sól która powszechnie sypana jest na drogi w lato są mniej szkodliwe niż wody powierzchniowe spływające do zbiorników po deszczu. [2012-03-01 20:53]

Marku pół biedy jak jest to faktycznie wózek slipowy , taki zrobiony na teflonowych tulejach. A co powiedzieć na bezmyślność wjeżdżania do wody przyczepką podłodziową z wypełnionymi kołami (łożyskami kół) smarem, okurzoną solą drogową i innymi ropopochodnymi.

Masz rację. Ludziska bezmyślnie wjeżdżają do wody wszystkim. Na wioskach widać jak wjeżdzają slęzami i je myją. Co do samochodów to nie tak dawno strażnik SSR tu na portalu się chwalił że swoim samochodem do połowy wjeżdża do wody...
[2012-03-02 18:51]