WOW Rybak

Witam. Rok temu ta spółka przejęła jezioro nad którym posiadam działkę.Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia z tą firmą?Jak wygląda ich gospodarka?Grabią?Zarybiają?Na razie wiem tylko tyle że się cenią. [2012-03-08 20:59]

Zapewnę bedę grabić , tak długo aż wszystkiego nie wytłuką i wkońcu pustkę zostawią. [2012-03-08 21:19]

W wyszukiwarce znalazłem o nich niewiele:
http://forum.wedkuje.pl/post/nieuczciwy-dzierzawca-wow-rybak-miedzychod/315142/0
http://www.spearfishing.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=2595 


Fajne mają karty (zezwolenia), ciekawe czy można kupić tę po lewej stronie.http://www.wowrybak.pl/images/karta_wzor.html [2012-03-08 21:22]

Sęk w tym że poprzedni dzierżawca wytępił niemal do zera tą wodę.Jezioro ma w najgłębszych miejscach 2m bo jest bardzo mocno zarośnięte i zamulone(przy moim pomoście 1,5m mułu)co powoduje ze dno na całym jeziorze to niemal jeden wielki blat.Przez dużą ilość roślinności w lecie facet nie miał jak odławiać więc wpadł na genialny pomysł rozstawiania sieci zimą pod lodem.Ryba nie miała gdzie uciekać no i wytępił wszystko co nie przeleci przez sieć.Fajnie było by wiedzieć czego można się spodziewać po spółce Rybak bo ceny zezwoleń w moim osobistym odczuciu są nieadekwatne do stanu zarybienia tego zbiornika. 20zł za dzień wędkowania z brzegu gdzie Leszcz 35cm powoli jest uznawany za okaz.
[2012-03-09 11:40]